Felieton 27 Feb 2018 | Redaktor
POST, MODLITWA,JAŁMUŻNA- TRZY FILARY WIELKIEGO POSTU

Marta Szweda

Okres Wielkiego Postu rozpoczyna Środa Popielcowa. Od tego dnia zaczyna się 40 dniowy czas rozważania Tajemnicy Męki i Śmierci Chrystusa. Dwa tygodnie temu na nasze głowy przyjęliśmy popiół jako znak podjęcia wielkopostnej pokuty i nawrócenia . Jak co roku w tym czasie na kazaniach słyszymy o trzech filarach Wielkiego Postu - modlitwie, poście i jałmużny. Co to właściwie oznacza?

MODLITWA

„Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni to lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.”

W tegorocznym orędziu Wielkopostnym papieża Franciszka słyszymy: ''Gdy poświęcamy więcej czasu na modlitwę, pozwalamy naszemu sercu odkryć ukryte kłamstwa, którymi zwodzimy samych siebie, by ostatecznie szukać pociechy w Bogu. On jest naszym Ojcem i chce, abyśmy mieli życie''

Często pośród naszej szarej codzienności brakuje nam czasu na modlitwę. Praca, szkoła, obowiązki domowe, rodzina, hobby pochłaniają każdy nasz dzień. Ile razy wstawaliśmy zbyt późno, by znaleźć chwilkę na poranną modlitwę. Ile razy zasypialiśmy po ekscytującym dniu, nie znajdując kilku minut, by podziękować Bogu za udany dzień?

Wielki Post to właśnie moment, w którym powinniśmy pochylić się nad naszą relacją z Panem Bogiem. Starajmy się znaleźć jak najwięcej czasu, aby rozmyślać nad tym, co mi najbardziej przeszkadza w kontakcie z Panem Bogiem. Jak mogę to zmienić ? Często narzekamy, że brakuje nam czasu na modlitwę, ale czy jest to prawdą? Rano, zaraz po przebudzeniu, zamiast sięgać po smartfona, warto podziękować za spokojną noc i prosić do siły na kolejny dzień. Próbujmy zorganizować swój tydzień tak,aby znaleźć czas na Mszę Świętą, drogę krzyżową czy gorzkie żale.

POST

“Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam, już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i obmyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. '' Niektórzy sądzą,że post wiążę się tylko z wyrzeczeniami dotyczącymi jedzenia. Pewnie połowa z nas jako postanowienie wielkopostne zrezygnowała ze słodyczy lub jedzenia mięsa. Pytanie tylko czy to sprawi,że zbliżymy się do Pana Boga? Jakie znaczenie ma rezygnacja z pysznego placka czy tortu urodzinowego koleżanki, jeśli nie będziemy stawać się lepszymi ludźmi, jeśli nie będziemy pogłębiać naszej relacji z Panem Bogiem. Post jest czasem ćwiczenia naszej silnej woli, czasem duchowej mobilizacji . To pewnego rodzaju trening, który uczy nas rezygnować z rzeczy dozwolonych i dobrych, aby łatwiej było nam odmówić także propozycji złych i niedozwolonych. Chodzi przede wszystkim o podporządkowanie ciała duchowi, a nie odwrotnie. W tegorocznym okresie postu poza rezygnacją np. z jedzenia słodyczy, warto pomyśleć o częstszej modlitwie i drugim człowieku. Może zamiast marnować czas na portalach społecznościowych warto odwiedzić starszą samotną sąsiadkę? Może zamiast oglądać kolejny serial warto popracować nad poprawą relacji z naszymi bliskimi.

JAŁMUŻNA

''Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej bowiem nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.”

Bóg utożsamia się z naszymi bliźnimi i każe w nich rozpoznawać swą obecność- taką samą jak w Eucharystii, gdyż tu i tam jest ten sam Jezus - uczyła bł. Matka Teresa z Kalkuty. W wąskim znaczeniu jałmużna stanowi datek przekazany osobie potrzebującej. Jest to także praktyczny znak naszej wiary oraz miłości do Boga i bliźniego. Czas Wielkiego Postu to czas wyrzeczeń. Warto, abyśmy zrezygnowali z własnych przyjemności na rzecz pomocy bliźniemu. Zamiast kolejnej pary spodni czy butów, warto przekazać datek finansowy lub jedzenie dla najbardziej potrzebujących. Patrząc na życie świętych, można powiedzieć,że jałmużna jest dla każdego, kto znajduję się w potrzebnie. Niektórzy święci dawali ją również tym, którzy na nią nie zasługiwali- byli oszustami, pijakami. Święci uczą nas, że liczy się miłosierne i otwarte serce, a Pan Bóg zrobi z jałmużną to co trzeba. Dlatego następnym razem mijając żebraków pod kościołem, w mieście, na śmietniku, podzielmy się z nimi chociażby kilkoma złotymi. Być może ta drobna suma zapewni im jedyny ciepły posiłek podczas mrozów?

Mara Szweda

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor