Ewangelia na każdy dzień (24.03)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 24 marca. (J 6,63b.68b) Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem; Ty masz słowa życia wiecznego.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 24 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 23 listopad
Pierwsze czytanie:
(Mdr 2,1a.12-22)
Mylnie rozumując bezbożni mówili sobie: Zróbmy zasadzkę na sprawiedliwego, bo nam niewygodny: sprzeciwia się naszym sprawom, zarzuca nam łamanie prawa, wypomina nam błędy naszych obyczajów. Chełpi się, że zna Boga, zwie siebie dzieckiem Pańskim. Jest potępieniem naszych zamysłów, sam widok jego jest dla nas przykry, bo życie jego niepodobne do innych i drogi jego odmienne. Uznał nas za coś fałszywego i stroni od dróg naszych jak od nieczystości. Kres sprawiedliwych ogłasza za szczęśliwy i chełpi się Bogiem jako ojcem. Zobaczmyż, czy prawdziwe są jego słowa, wybadajmy, co będzie przy jego zejściu. Bo jeśli sprawiedliwy jest synem Bożym, Bóg ujmie się za nim i wyrwie go z ręki przeciwników. Dotknijmy go obelgą i katuszą, by poznać jego łagodność i doświadczyć jego cierpliwości. Zasądźmy go na śmierć haniebną, bo - jak mówił - będzie ocalony. Tak pomyśleli - i pobłądzili, bo własna złość ich zaślepiła. Nie pojęli tajemnic Bożych, nie spodziewali się nagrody za prawość i nie docenili odpłaty dusz czystych.
Psalm:
(Ps 34,17-21.23)
REFREN: Pan zawsze bliski dla skruszonych w sercu
Pan zwraca swe oblicze przeciw zło czyniącym,
by pamięć o nich wymazać z ziemi.
Pan słyszy wołających o pomoc
i ratuje ich od wszelkiej udręki.
Pan jest blisko ludzi skruszonych w sercu,
ocala upadłych na duchu.
Liczne są nieszczęścia, które cierpi sprawiedliwy,
ale Pan go ze wszystkich wybawia.
On czuwa nad każdą jego kością
i żadna z nich nie zostanie złamana.
Pan odkupi dusze sług swoich,
nie zazna kary, kto się doń ucieka.
Aklamacja (J 6,63b.68b)
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem; Ty masz słowa życia wiecznego.
Ewangelia:
(J 7,1-2.10.25-30)
Jezus obchodził Galileję. Nie chciał bowiem chodzić po Judei, bo żydzi mieli zamiar Go zabić. A zbliżało się żydowskie święto Namiotów. Kiedy zaś bracia Jego udali się na święto, wówczas poszedł i On, jednakże nie jawnie, lecz skrycie. Niektórzy z mieszkańców Jerozolimy mówili: Czyż to nie jest Ten, którego usiłują zabić? A oto jawnie przemawia i nic Mu nie mówią. Czyżby zwierzchnicy naprawdę się przekonali, że On jest Mesjaszem? Przecież my wiemy, skąd On pochodzi, natomiast gdy Mesjasz przyjdzie, nikt nie będzie wiedział, skąd jest. A Jezus, ucząc w świątyni, zawołał tymi słowami: I Mnie znacie, i wiecie, skąd jestem. Ja jednak nie przyszedłem sam od siebie; lecz prawdziwy jest Ten, który Mnie posłał, którego wy nie znacie. Ja Go znam, bo od Niego jestem i On Mnie posłał. Zamierzali więc Go pojmać, jednakże nikt nie podniósł na Niego ręki, ponieważ godzina Jego jeszcze nie nadeszła.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Słowa z dzisiejszego czytania tradycja chrześcijańska odnosi do osoby Jezusa Chrystusa. Zawarte w nim treści jasno nawiązują do męki naszego Pana. Już wtedy napisano o Nim, że jest niewygodny. Jakie to aktualne! Świat nie chce Jezusa, który sprzeciwia się grzechowi i wypomina ludziom ich winy. A czyni to przez swój Kościół i jego pasterzy. Chrystus jest odrzucany, bo Jego życie i drogi różnią się od ludzkich. Miłość, wiara, nadzieja, przebaczenie i pokój, które głosił, nie są dzisiaj w cenie. Bolesna męka, którą chcieli Go ukarać, trwa dalej. Jezus jest ciągle krzyżowany w prześladowanych za wiarę, ośmieszany w swoich wyznawcach, biczowany w zatwardziałych grzesznikach i zdradzany w swoim Kościele. Pomimo wszystko dalej jest łagodny, cierpliwy i miłosierny. I jako ukrzyżowany i zmartwychwstały przychodzi codziennie na milionach ołtarzy całego świata. Stańmy po Jego stronie, mimo wysiłków bezbożnych, którzy ciągle chcą robić na Niego zasadzkę. Przyjmijmy naszego Pana z miłością, z czystym i prawym sercem. Niech Boże tajemnice będą także naszym udziałem.
Komentarz do psalmu
Dzisiejszy psalm mówi o miłosierdziu Boga względem grzeszników. Autor pokazuje słabą kondycję człowieka. Ukazuje go jako grzesznego, udręczonego, zanurzonego w beznadziei. Jednocześnie wskazuje, że nie jest on skazany na samego siebie, że ratunku może szukać w Bogu. Pan nie odwraca twarzy od tych, którzy są świadomi swoich win i szczerze za nie żałują. Słyszy tych, którzy wzywają Jego pomocy.
Z tekstu tego psalmu możemy zaczerpnąć nadzieję. Grzech, słabość duszy i ciała, poczucie osamotnienia i totalnego obciążenia są częścią naszej natury, ale nie jesteśmy w tym sami. Mamy Boga, który chce nam pomagać. Czy jednak jest w nas na tyle wiary, by Mu zaufać? Tak często boimy się przyjść do Niego z własnym grzechem i słabością. Obawiamy się odrzucenia. Uważamy, że kogoś naznaczonego winą nie można już kochać. Ale to nasza miara. Bóg widzi inaczej. Jeśli Mu zawierzymy, nie zginiemy. Ośmielmy się stanąć przed Nim ze swoim grzechem, okażmy żal, wyznajmy winę. On lituje się nad każdym duchowym biedakiem. On nie odrzuca tego, kto w Niego wierzy i ufa Jego miłosierdziu.
Komentarz do Ewangelii
Człowiek ośmielił się podnieść rękę na swego Boga. Jakże to wstrząsające! Co więcej, Pan do tego dopuścił. Przyszła godzina, kiedy zabito Syna Bożego. Człowiek ucieka się do prymitywnych rozwiązań. Jeśli coś lub ktoś mu nie pasuje, to stara się to zniszczyć lub zabić. Uważa, że to, co mu niewygodne, należy usunąć. W taki sposób myśli też o Bogu. Przewrotnie pyta: po co mi Jezus, który wzywa do nawrócenia? Po co mi przykazania? Po co Kościół i sakramenty? Jezus wyciąga nas ze strefy komfortu, rozbija nasze błędne myślenie, dotyka sumień i wytyka grzech. Woła o przemianę i zrywa zasłonę zakłamania. Trudno nam to przyjąć, stawiamy opór i nie chcemy się z Nim zgodzić, choć w głębi serca czujemy, że On naprawdę ma rację. Co musi się stać, byśmy odpuścili i przyjęli to, co do nas mówi? Po co ta zatwardziałość i złość? Po co obojętność i wzgarda? Zabijając Boga w sobie, zabijamy też siebie. Przecież w Nim mamy źródło życia i miłości. Dopóki żyjemy, mamy szansę na nawrócenie. Skorzystajmy z niej, jak najowocniej i najszybciej.
Komentarze zostały przygotowane przez Agnieszkę Wawryniuk
źródło: mateusz.pl
(J 6,63b.68b)
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem
Módlmy się.
(J 6,63b.68b)
Słowa Twoje, Panie, są duchem i życiem; Ty masz słowa życia wiecznego.
Red.