Felieton 4 Apr 2018 | Redaktor
Płciowość cz.3.: Dzieci uczą się patrząc na nas

Krystyna Jedynak - mężatka od 46 lat

Rozwój seksualny człowieka – okres dziecięcy

Dla rozwoju seksualnego człowieka bardzo ważne są już pierwsze lata życia. W tym pierwszym okresie życia następuje tzw. identyfikacja seksualna, która staje się fundamentem pod późniejsze dojrzałe ukierunkowanie własnego seksualizmu. We wczesnym okresie dziecięcym życia bardzo ważną rolę odgrywa obecność wzoru identyfikacji: dla chłopca obecność ojca, dla dziewczynki obecność matki.

Potwierdzenie dla własnej płciowości dziecko znajduje u swoich rodziców, w ich odnoszeniu się do jego płci. W zależności od tego, jaki jest w świadomości dziecka obraz własnej płciowości – kształtuje się jego osobowość. Obraz samego siebie dziecko nabywa pod wpływem otoczenia i dlatego nie jest obojętne, jakie wzorce zachowania dziecko może dostrzec i jaką wizję płciowości posiadają dorośli wokół niego.

Proponowany i pokazywany wzorzec może być przez dziecko zaakceptowany lub odrzucony. Nie chodzi tu jednak o wyliczania możliwości wypaczeń, ale o podkreślenie, że już małe dziecko zdaje sobie sprawę z tego, do jakiej płci należy, a także ma już przekonanie, że ta przynależność coś oznacza, do czegoś zobowiązuje i w pewnym sensie zmusza do pewnych zachowań.

Ileż razy małemu chłopcu mówią dorośli, że ma się zachowywać np. „dzielnie, jak prawdziwy mężczyzna”, albo małej dziewczynce dorośli mówią, że jest „małą kobietką” i określenia te zawierają w podtekście znaczenie, które dziecko intuicyjnie odbiera i utożsamia się z daną płcią.

Decydujące dla prawidłowego rozwoju jest to, jak dziecko przyjmuje różnicę płci i jak ją zrozumie. Różnica płci sięga głębiej w strukturę człowieka, niż się to na ogół przyjmuje. Rozwój genetyki pozwolił udowodnić różnicę strukturalną każdej komórki, tzn. że każda komórka ciała człowieka jest niejako „płciowo stygmatyzowana” układem chromosomalnym.

Jednak ludzie współcześni mają tendencję do wyrównywania tych odmienności, co w sposób szczególny rzutuje potem na małżeństwo. Istota bowiem małżeństwa polega na wzajemnym dopełnieniu. Prawidłowe przygotowanie do małżeństwa domaga się raczej zaakceptowania różnic niż zaprzeczania ich istnienia. U źródeł konfliktów małżeńskich bardzo często stoi właśnie brak zrozumienia różnic między mężczyzną a kobietą.

Prawidłowe wychowanie dziecka powinno doprowadzić do akceptacji własnej płci i szacunku dla płci drugiej.

Niewłaściwe wpływy wychowawcze mogą spowodować załamanie się linii rozwojowej i wówczas dziecko może odrzucać własną płeć lub lekceważyć płeć drugą, a nawet poniżać wartość człowieka.

Brak akceptacji własnej płci zawsze świadczy o nieprawidłowości i zakłóca rozwój. Z reguły winę za taką postawę ponosi najbliższe otoczenie dziecka. Najczęściej jednak jest to wynikiem konfliktu między rodzicami oraz niewłaściwej postawy rodziców wobec dziecka.

Identyfikacja seksualna dziecka w pierwszych latach życia dokonuje się także poprzez poznawanie własnego ciała oraz ciała płci przeciwnej. Stąd też dzieci spontanicznie organizują sobie zabawy, np. w lekarza, które dają im możliwość wzajemnego oglądania siebie.

Jakkolwiek rodzice powinni być uważni, aby nie dochodziło do nadużyć zwłaszcza ze starszymi dziećmi, to jednak trzeba pamiętać, że jest to dziecięca i „niewinna” jeszcze „ciekawość seksualna”; „niewinna”, ponieważ seksualizm jako jedna z ważnych energii człowieka jest w dziecku uśpiona i budzi się naprawdę dopiero w okresie dorastania.

cdn.

Krystyna Jedynak - mężatka od 46 lat

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor