Felieton 27 Mar 2018 | Redaktor
Łzy płynęły po policzkach bydgoszczan w Dolinie Śmierci ostatniej niedzieli

W niedzielę palmową, 25 marca w bydgoskiej Dolinie Śmieci obyło się XVIII Misterium Męki Pańskiej. Tegoroczne hasło misterium brzmiało: „Nie zostawię Was”. Odegrane biblijne wydarzenia sprzed dwóch tysięcy lat, w bardzo obrazowy sposób pokazały wiernym jak cierpiał i umierał Chrystus. Ważną postacją tegorocznego misterium był Zacheusz – zwierzchnik celników, bogacz, który nie miał dobrej opinii wśród tłumu, lecz bardzo pragnął poznać Jezusa.

Publiczność czuła się zjednoczona z dziełem aktorskim tej pasji, wielokrotnie bowiem scenerią dla kolejnych wydarzeń byli po prostu ludzie. Do domu Zacheusza apostołowie wraz z Jezusem podążali drogą pośród widzów, a niektórych zabrali ze sobą na zacheuszową gościnę. Sykomora, na której zasiadł wcześniej sam Zacheusz, również znajdowała się pośród publiczności i scena rozmowy odbywała się pośród niej. Podobnie droga na Golgotę, która była bardzo wzruszającym momentem fordońskiej pasji, wiodła dokładnie przez całą widownię. Wszyscy słyszeli krzyk legionistów, bo był to krzyk który realnie czynił z widzów aktorów sceny.

Wszystko kończyło się oczywiście sceną zmartwychwstania. Chrystus nas nie zostawia, dlatego tylu ludzi, chwytając się za ręce, czując obecność Boga, modliło się jedni za drugich na koniec Pasji i wiele widocznych łez podczas tej niesamowitej modlitwy popłynęło po policzkach obecnych bydgoszczan.

Fordońskie Misterim Męki Pańskiej przyciągnęło tłumy widzów. Całość wydarzenia rozgrywała się w scenografii nawiązującej do czasów życia Jezusa. W widowisku brało udział kilkuset aktorów i statystów. Warto podkreślić, że organizatorami tego przedsięwzięcia są przede wszystkim ludzie młodzi : studenci ze Stowarzyszenia Katolickiej Młodzieży Akademickiej „ Pokolenie”, Diecezjalny Ośrodek Duszpasterstwa Akademiskiego „Martyria”, Wolontariat Młodzieżowy „4fon4LORD”, Fundacja „Wiatrak” oraz inne wspólnoty Sanktuarium Królowej Męczenników, ale też wielu ludzi dobrej woli, którzy odlast czują się pociągnięci do współtworzenia tegoż wspaniałego dzieła.

Bogu niech będą dzięki za Jego dzieło Pasji i Zmartwychwstania, wtedy w Jerozolimie, teraz w fordońskiej Dolinie Śmierci i sercu każdego człowieka.

Red.: KB fot.: MMP w FDŚ

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor