Felieton 20 Apr 2018 | Redaktor
„Lourdes w relacjach naocznego świadka” - książka, która sama nas szuka

„Lourdes w relacjach naocznego świadka” Jean-Baptiste Estrade

Sięgając po tę książkę można mieć wrażenie, że to nie my upatrzyliśmy ją na półce księgarni, ale że ktoś inny skierował naszą uwagę i nasz wzrok w jej stronę. Niektórzy mogą sądzić, że ciężko jest im nawiązać relację z Matką Bożą, jednak potrzeba tylko odrobiny otwartości, a Maryja sama da się nam poznać, chociażby właśnie... przez tę książkę. W końcu Najświętsza Panienka jest mistrzynią w uprzedzaniu naszych próśb i wstawianiu się za nami u Boga.

Na czym polega wyjątkowość tej książki? Już sama informacja o autorze jest interesująca. A mianowicie autorem książki, rzeczywiście jest naoczny świadek objawień, jak głosi tytuł i są to spisane jego wspomnienia i zapiski.

Jean-Baptiste Estrade był urzędnikiem podatkowym właśnie w czasach objawień w Lourdes a Bernadeta, która była częstym gościem w domu autora i jego siostry. Zatem treść książki jest zapisem wydarzeń, w których sam autor brał udział, bądź też słów wypowiedzianych przez Bernadetę.

Jeana-Baptiste Estrade cechuje niezwykła pokora.. Swoje wspomnienia spisał dopiero za namową kardynała Langenieux, arcybiskupa Reims. Autor w bardzo przystępny, ale także rzetelny i dokładny sposób opisuje to, co działo się w niewielkiej miejscowości we Francji.

Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza z nich to „Błogosławiony czas objawień”, w której poznajemy małą Bernadetę, życie jej rodziny przed objawieniami, a także czas samych objawień. Matka Boża na miejsce swojego ukazywania się wybrała mało znaną, położoną w odległym miejscu Grotę.

Początkowo niepozorna Grota stanowiła schronienie dla pasterzy i ich owiec podczas deszczu czy burzy, gdy przechodzili wzdłuż rzeki Gave, a z czasem stała się miejscem, do którego zaczęły przybywać tysiące ludzi z całego kraju i zza granicy. Objawienia budziły wiele odmiennych reakcji wśród ludzi.

Autor przytacza historie różnych osób, począwszy od zwykłej prostej ludności do urzędników, komendantów, księży czy biskupów. Ich indywidualne przeżycia, reakcje na zdarzenia z Groty mogłyby dostarczyć materiału na kolejną książkę. Pojawienie się „Pięknej Pani”, jak określała Matkę Bożą Bernadeta wzbudziło w sercach ludzkich wiele poruszeń. Na kartach książki znajdziemy także słowa Bernadety, która opisuje co widziała oraz dokładne słowa, które mówiła jej Maryja.

Druga część książki nosi tytuł „ Ofiara życia Bernadety”. Zanim objawienia zostały uznane jeszcze wiele przeciwności pojawiło się na drodze. Ludzkie knowania, szatańskie próby ośmieszenia objawień, poddania ich w wątpliwość... Autor niezwykle dokładnie opisuje wszelkie komplikacje, ale także i radosną wieść o dekrecie w sprawie objawień. Możemy  poznać dalsze losy pokornej i oddanej Matce Bożej Bernadety. Maryja przepowiedziała jej, że na ziemi nie zazna szczęścia, jednak obiecuje jej szczęście w Niebie, jeśli będzie posłuszna woli Boga.

„Lourdes w relacjach naocznego świadka” to książka po którą warto sięgnąć. Dostarcza ona wielu wzruszeń podczas czytania relacji z objawień, czy historii poszczególnych ludzi, którzy mieli tę  łaskę przebywania w pobliżu Groty w czasie, gdy Matka Boża rozmawiała z Bernadetą. Jednak autor przytacza także racjonalne i naukowe spostrzeżenia, opisuje badania jakie przeprowadzono w sprawie objawień.

Podczas czytania „Lourdes w relacjach naocznego świadka”Jean-Baptiste Estrady zarówno umysł jak i serce zostaną zaspokojone. Rzetelna wiedza łączy się z nadprzyrodzonym wymiarem opisywanych wydarzeń i przybliża nas do Naszej Wstawienniczki u Boga, do Maryi.

Gorąco polecam

Paulina Salzwedel

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor