Felieton 6 Mar 2017 | Redaktor
Kuszenie Jezusa – rozważanie

I niedziela Wielkiego Postu Mt 4,1–11

Kuszenie Jezusa na pustyni następuje po Jego chrzcie w Jordanie. Gdy Jezus wyszedł z wody, zstąpił na Niego Duch Święty, a „głos z nieba mówił: »Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie«” (Mt 3,17). Zaraz potem to właśnie „Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła” (Mt 4,1). Aż dwie z trzech pokus zaczynają się od słów: „»Jeśli jesteś Synem Bożym…«” (Mt 4,3.6). Jezus z jednej strony znalazł potwierdzenie swojej decyzji i tożsamości. Usłyszał, że jest „umiłowanym Synem”. Z drugiej strony, to Jego Boże synostwo bardzo szybko zostało poddane próbom. Ewangelista Mateusz odsłania przed nami Bożą edukację. Ojciec nie uwalnia własnego Syna od trudu, zmagań i wątpliwości, ale w Duchu daje Mu je dogłębnie przeżyć. Syn poddaje się tej Bożej edukacji i ostatecznie znajduje pocieszenie: „Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu” (Mt 4,11). To zapowiada Śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa. Przyglądając się scenie kuszenia, możemy prosić Jezusa, by pomagał nam odczytać chwile trudu, zmagań i wątpliwości jako znaki Bożej edukacji.

o. Jacek Olczyk – jezuita
duszpasterz akademicki

ilustracja: Iwan Kramskoj, Chrystus na pustyni, źródło: Wikipedia

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor