Felieton 18 Feb 2020 | Redaktor
Jedno jest poznanie

Jednorodzona Mądrość Boża jest Stwórcą i Dokonawcą wszystkiego. Mówi bowiem Pismo: "Wszystko uczyniłeś w mądrości" oraz: "Ziemia jest pełna Twoich stworzeń". Aby jednak stworzenia nie tylko istniały, ale istniały dobrze, spodobało się Bogu użyczyć im swej Mądrości i w każdym z nich oraz we wszystkich razem wycisnąć niejako kształt i podobieństwo Jej obrazu, a w ten sposób okazać, iż stworzenia przyozdobione Mądrością stały się godne być dziełami Boga.

Podobnie jak nasze ludzkie słowo jest obrazem Słowa, Syna Bożego, tak też i nasza mądrość jest obrazem Słowa, uosobionej Mądrości. Ona to daje nam umiejętność poznawania i rozumienia oraz czyni nas zdolnymi do przyjęcia Mądrości stwórczej, a przez Nią do poznania Jej Ojca. Albowiem powiada Pismo: "Kto ma Syna, ma również i Ojca" i "kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał". Skoro zatem odbicie owej Mądrości zostało stworzone w nas i we wszystkich stworzeniach, dlatego Mądrość, z całą słusznością do siebie odnosząc to, co dotyczy odbicia, powiada: "Pan stworzył mnie w swych dziełach".

"Ponieważ jednak świat za pomocą mądrości - jak powiedzieliśmy - nie rozpoznał Boga w Mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących". Dlatego też Bóg nie chciał już dłużej być poznawanym, jak przedtem, za pośrednictwem obrazu i cienia Mądrości, ale postanowił, aby sama prawdziwa Mądrość przyjęła ciało, stała się człowiekiem, poniosła na krzyżu śmierć i aby przez wiarę w Mądrość Wcieloną wszyscy wierzący dostępowali odtąd zbawienia.

Tak więc owa Mądrość Boga, która już przedtem w swym odbiciu została dana stworzeniu (i w tym znaczeniu mówimy, że została stworzona), teraz objawiła siebie, a przez siebie - także swego Ojca. Potem ta sama Mądrość, czyli Słowo, które stało się ciałem - jak mówi święty Jan - pokonawszy śmierć i wyzwoliwszy ludzkość z niewoli, jeszcze doskonalej ukazała siebie, a przez siebie - Ojca. Stąd też Jej słowa: "Spraw, aby poznali Ciebie, jedynego Boga, i Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa".

Cała przeto ziemia pełna jest Jego poznania. Albowiem jedno jest poznanie Ojca przez Syna i Syna przez Ojca. Ojciec raduje się w Synu, a Syn pokłada całą swą radość w Ojcu mówiąc: "Ja byłem radością, rozkoszą dzień po dniu przed Jego obliczem".

Z mowy św. Atanazego, biskupa, Przeciw arianom (Mowa 2, 78. 81-82)

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor