Bo plany doczesne to oddanie sie w posiadanie światu
Inne z kategorii
Medytacje ewangeliczne z dnia 5 maja 2018r, Sobota
(J 15, 18-21) Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jeżeli was świat nienawidzi, wiedzcie, że Mnie wpierw znienawidził. Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. Pamiętajcie o słowie, które do was powiedziałem: „Sługa nie jest większy od swego pana”. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeżeli moje słowo zachowali, to i wasze będą zachowywać. Ale to wszystko wam będą czynić z powodu mego imienia, bo nie znają Tego, który Mnie posłał".
Zapewne odnajdujemy w sobie czasami chęć bycia akceptowanym. To naturalne, że człowiek chce być lubiany, kochany. Jednak idąc za Chrystusem spotykamy się z różnymi reakcjami ze strony ludzi. Jedni mogą nas kochać, inni nienawidzić. Jezus, Jego nauczanie też wzbudzało takie reakcje.
Trudno jest żyć w takim świecie, który nas nienawidzi, dla którego bywamy świadectwem. Czego? Tego nie wiemy, bo każdy w świadectwie o Chrystusie czyta coś indywidualnie dla siebie. Od czasu do czasu może w nas się odezwać ludzka chęć bycia akceptowanym. Jednak nie jesteśmy własnością świata, jesteśmy dziećmi Boga, i o tym powinniśmy pamiętać. Kochać czynem i prawdą a nie słowem.
Chrystus przeszedł wszystko, co i my możemy doświadczyć tu na ziemi, oprócz grzechu, radości ale też i smutki, zniewagi, cierpienia. Jak dużą pociechą jest to, że wszystko co się dzieje w naszym życiu, On przeżywa z nami, jest obok.
Niezwykłe jest to, że Bóg nie patrzy na nasze słabości, ale że Jego pragnienie realizuje sie w słabych i własnie słaby drugiemu słabemu może nieść Chrystusa. Piękne prawda?
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu
Ave Maryja
Paulina Salzwedel