Wydarzenia 23 Jun 14:22 | Redaktor
Zabrzmiały dzwony na święto kapłanów i Rodzinny Festiwal.

fot. Anastasia Trofimczuk

Pomimo wojny, a może tym bardziej że względu na niebezpieczeństwo, na Ukrainie życie religijne funkcjonuje normalnie. Tradycyjnie, w dzień kiedy Słońce świeci najdłużej, w okresie gdy zazwyczaj odbywają się świecenia kapłańskie, pobliżu rocznicy historycznej pielgrzymki apostolskiej Papieża do Lwowa, świętuje się jubileusz kapłanów ,,pokolenia św. Jana Pawła II” we lwowskiej parafii gdzie jest patronem. Księża „Pokolenia św.Jana Pawła II” wzrastali w wierze, rozpoznawali powołanie lub zostali wyświęceni za jego pontyfikatu i pod jego wpływem i wzorem.

Najstarszy z jubilatów, ks.prałat Bazyli Pawełko, proboszcz historycznej lwowskiej parafii w Siemianówce, przyjął święcenia w 1987 po zakończeniu seminarium w Rydze, które jako jedyne w ZSRR przyjmowało kandydatów z Ukrainy. Wśród jubilatów był między innymi ks. Jan Zając, wojskowy kapelan (25 lat kapłaństwa), ks. Nazar Bilyk, moderator archidiecezjalny Ruchu Światło – Życie. Za 10 lat kapłaństwa dziękował na ks. Dawid Omieciński, że zgromadzenia oblatów, który posługuje w kościele św. Marii Magdaleny we Lwowie. Ten XVIII wieczny kościół  jest nadal we władaniu Sali koncertowej które w bardzo ograniczony sposób wydziela porę na nabożeństwa.

 

Na Ukrainie jest wiele bogatych w kilkusetletnią tradycję ale o niewielkiej ilości wiernych parafii w małych miejscowości gdzie  wytrwała, jakby pustelnicza obecność i posługa księdza dla „małej trzódki” utrzymują ją przy istnieniu i daje powolny wzrost. Do takich kapłanów należy jubilat ks.Wiktor Stachów z Mikuliniec spod Tarnopola.

 

Kapłan istnieje dla wiernych. Na jubileuszu, gdzie wszyscy księża z  lwowskiego i innych dekanatów dziękowali za dar święceń, było obecnych prawie sto dzieci. Teatr „Emmanuel” im. Karola Wojtyły wystawił sztukę „Bóg cię usłyszy”. Przedstawienie ukazuje  artystyczną wizję jak to św. Stanisław Kostka objawia się ludziom chroniących się przed bombami w podziemiach Azawstali w Mariopolu. Św. Stanisław Kostka, umacniający i wyprowadzających w bezpieczne miejsce zagrożonych staje sie symbolem pomocy ze strony Polaków ofiarom wojny na Ukrainie.

 

Celebracji Mszy świętej przewodniczył najmłodszy z obecnej grupy kapłanów, ks.Wiktor Kostiw, wyświecony w maju we lwowskiej katedrze a pochodzący w małej miejscowości Nadwórna na Huculczczynie  Ks. Grzegorz Draus w dialogowym kazaniu doszedł z dziećmi do myśli porównującej kapłanów do sług – kelnerów w restauracji, podających pokarm przygotowany przez kierownika kuchni, czyli samego Pana Boga. Tym, którym kelnerzy – słudzy posługują, czyli klienci restauracji są najważniejsi i mają oni prawo wymagać, by było obsługiwaniu dobrze i fachowo.

 

Po Mszy kapłani przy figurze św. Jana Pawła II odnowili swoje obietnice wypowiedziane podczas święceń.

Zostały wypuszczone gołębie pocztowe będące tu symbolem Ducha Świętego pragnącego dotrzeć wszędzie z Ewangelią. Poleciały z rąk księży, następnie dzieci biorących udział w teatralnym obozie oraz uczniów uczestniczących w całorocznej  codziennej edukacji przedszkolnej przygotowania do szkoły.

 

Polotowi gołębi towarzyszyła melodia trzech dzwonów. Zostały one poświęcone w 1951 roku dla Parafii św.Michała w Warszawie przez błogosławionego  Prymasa Stefana Wyszyńskiego. Dzwony parafia otrzymała od ks. Jana Kantorskiego, proboszcza Parafii św. Michała. Parafia hojnie wsparła wiernych we Lwowie, gdy jeszcze kościoł był w budowie. Dzwony są umieszczone w zbudowanej niedawno dzwonnicy.

 

Dzieci wzięły udział w Festiwalu rodzinnym. Strzelały z łuku, przeciągały linę, poznawały przy specjalnych stoiskach historie bohaterów biblijnych: Noego, Samsona, Jonasza.

 

ks. Grzegorz Draus

Otwórz zdjęcie

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor