Wydarzenia 15 Jun 2016 | Redaktor
Spotkanie z dr. inż. Antonim Ziębą

„Byliśmy pierwszym krajem, który w warunkach demokracji odrzucił pełną swobodę zabijania nienarodzonych dzieci” – podkreślił dr inż. Antoni Zięba, prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka. 14 czerwca był gościem Bydgoskiego Klubu Frondy.

Spotkanie, zorganizowane przez Diecezjalny Ośrodek Duszpasterstwa Akademickiego „Martyria”, zatytułowano „Batalia o życie”. Według działacza, rozmawiając o problemach związanych z ochroną ludzkiego życia, trzeba najpierw przywołać czas hitlerowskiej okupacji oraz zniewolenia komunistycznego. – Jako pierwsi swobodę zabijania nienarodzonych dzieci w naszej ojczyźnie wprowadzili 9 marca 1943 roku hitlerowcy. Następnie 27 kwietnia 1956 roku komuniści narzucili nam aborcję na życzenie – mówił.

Według dr. inż. Antoniego Zięby taki stan prawny trwał do 7 stycznia 1993 roku, kiedy wydano Ustawę o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. – Zostało przyjęte prawo chroniące życie nienarodzonych. Prawo niedoskonałe – z trzema wyjątkami, jednak gwarantujące przełom cywilizacyjny w skali świata. Byliśmy pierwszym krajem, który w warunkach demokracji odrzucił pełną swobodę zabijania nienarodzonych dzieci – podkreślił.

Według gościa Bydgoskiego Klubu Frondy, ustawa ta zmieniła świadomość społeczną. – Jeszcze ważniejszym czynnikiem, który wpłynął na to, że większość Polaków opowiada się za ochroną życia poczętych dzieci, było zniesienie cenzury. Zabraniała ona chociażby publikacji zdjęć dzieci nienarodzonych, także w wydawnictwach katolickich. Dzisiaj możemy to robić, budując także i przez to – w sensie zwiększania świadomości – cywilizację życia – dodał.

Mówiąc o wyeliminowaniu zawartych w ustawie z 1993 roku przesłanek do wykonywania aborcji, dr inż. Antoni Zięba zaznaczył, że Polska Federacja Ruchów Obrony Życia, tak jak i polscy biskupi, jest m.in. za niekaralnością kobiet, który dopuściły się przerwania ciąży. – Dysponujemy szeroką literaturą naukową na temat medycznych, fizycznych i psychicznych skutków aborcji, które ponosi właśnie kobieta. Często ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, co oznacza dla tej kobiety zamach na życie własnego, nienarodzonego jeszcze dziecka – powiedział.

Doktor inż. Zięba nazwał „schizofrenią prawniczą” zapis o możliwości dokonania aborcji, kiedy „zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego”. – Jest matka, jest dziecko, jest podejrzany o dokonanie przestępstwa ojciec – gwałciciel. I na mocy tego paragrafu na niewinne dziecko wydaje się wyrok śmierci. Raporty rządowe z działania ustawy chroniącej życie mówią nam, że z tego paragrafu w całej Polsce w ciągu ostatnich lat skorzystano sześć razy. Jako obrońcy życia, o czym świeckie media nie informują, deklarujemy takim kobietom pełną pomoc. Chciałbym podkreślić również, że dziecko chore czy niepełnosprawne posiada takie samo prawo do życia jak każdy z nas – zaznaczył.

Doktor inż. Antoni Zięba przypomniał, że swoją działalność pro-life rozpoczął z garstką osób 36 lat temu w „warunkach komunistycznych”. – Od tamtej pory konsekwentnie realizujemy program Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci. Zrodził się on z nauczania św. Jana Pawła II. Teraz prosimy Boga o zapewnienie każdemu dziecku prawa do życia. Podsumowując, po pierwsze – trzeba się modlić, po drugie – edukować, po trzecie – na wiele sposobów szerzyć prawdę o wspaniałości życia od poczęcia – powiedział.

Gość Bydgoskiego Klubu Frondy zachęcił osoby duchowne i świeckie, aby korzystały z bezpłatnych materiałów edukacyjnych, jakie Stowarzyszenie proponuje na swojej stronie www.pro-life.pl.

jm fot. Wiesław Kajdasz

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor