Inne 11 May 2021 | Redaktor
Ewangelia na dziś (11.05)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm, Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 11 maja. (J 16,7.13) Poślę wam Ducha Prawdy, On was doprowadzi do całej prawdy.

Pierwsze czytanie:

(Dz 16,22-34)
Tłum Filipian zwrócił się przeciwko Pawłowi i Sylasowi, a pretorzy kazali zedrzeć z nich szaty i siec ich rózgami. Po wymierzeniu wielu razów wtrącili ich do więzienia, przykazując strażnikowi, aby ich dobrze pilnował. Otrzymawszy taki rozkaz, wtrącił ich do wewnętrznego lochu i dla bezpieczeństwa zakuł im nogi w dyby. O północy Paweł i Sylas modlili się śpiewając hymny Bogu. A więźniowie im się przysłuchiwali. Nagle powstało silne trzęsienie ziemi, tak że zachwiały się fundamenty więzienia. Natychmiast otwarły się wszystkie drzwi i ze wszystkich opadły kajdany. Gdy strażnik zerwał się ze snu i zobaczył drzwi więzienia otwarte, dobył miecza i chciał się zabić, sądząc, że więźniowie uciekli. „Nie czyń sobie nic złego, bo jesteśmy tu wszyscy!” - krzyknął Paweł na cały głos. Wtedy tamten zażądał światła, wskoczył do lochu i przypadł drżący do stóp Pawła i Sylasa. A wyprowadziwszy ich na zewnątrz rzekł: „Panowie, co mam czynić, aby się zbawić?” Odpowiedzieli mu: „Uwierz w Pana Jezusa, a zbawisz siebie i dom swój”. Opowiedzieli więc naukę Pana jemu i wszystkim jego domownikom. Tej samej godziny w nocy wziął ich z sobą, obmył rany i natychmiast przyjął chrzest wraz z całym swym domem. Wprowadził ich też do swego mieszkania, zastawił stół i razem z całym domem cieszył się bardzo, że uwierzył Bogu.

 

Psalm:

(Ps 138,1-3.7c-8)
REFREN: Zbawia mnie, Panie, moc prawicy Twojej

Będę Cię sławił, Panie, z całego serca,
bo usłyszałeś słowa ust moich.
Będę śpiewał Ci psalm wobec aniołów,
pokłon Ci oddam w Twoim świętym przybytku.

I będę sławił Twe imię
za łaskę Twoją i wierność.
Wysłuchałeś mnie, kiedy Cię wzywałem,
pomnożyłeś moc mojej duszy.

Wybawia mnie Twoja prawica.
Pan za mnie wszystkiego dokona.
Panie, Twa łaska trwa na wieki,
nie porzucaj dzieła rąk Twoich.

 

Aklamacja (J 16,7.13)
Poślę wam Ducha Prawdy, On was doprowadzi do całej prawdy.

 

Ewangelia:

(J 16,5-11)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Teraz idę do Tego, który Mnie posłał, a nikt z was nie pyta Mnie: "Dokąd idziesz?" Ale ponieważ to wam powiedziałem, smutek napełnił wam serce. Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, poślę Go do was. On zaś gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu, bo nie wierzą we Mnie; o sprawiedliwości zaś, bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; wreszcie o sądzie, bo władca tego świata został osądzony”.

 

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania:

Paweł i Sylas, będąc uwięzionymi, modlą się o północy. Głosili Słowo Boga i to stało się powodem ich pojmania. O północy (w przypowieści o pannach mądrych i głupich) również rozlega się wołanie: „Oto Oblubieniec nadchodzi, wyjdźcie Mu na spotkanie”. Czy w swojej własnej nocy ducha czekam na przyjście Oblubieńca? Czy jestem wrażliwy na obecność, na szczególną obecność Boga? Wielokrotnie w Piśmie Świętym opisane są sytuacje, kiedy to właśnie w nocy Bóg jest bliżej nas, niż byśmy się tego spodziewali, że to właśnie w nocy Bóg objawia swoją wolę, albo inicjuje największe wydarzenia związane z naszym odkupieniem. Przecież to właśnie w nocy się narodził i w nocy zmartwychwstał Jezus. Apostołowie są we wszystkim podobni do Mistrza. Cieszą się, kiedy zostają biczowani, bo przecież oblubienica musi być podobna do swojego Oblubieńca, oblubienica, czyli Kościół i każda dusza zarazem. Nie może zatem iść inną drogą niż Pan i Zbawiciel, jak tylko drogą męki i zmartwychwstania. We fragmencie Dziejów Apostolskich jest mowa o tym, że zatrzęsła się ziemia i zadrżały fundamenty więzienia i ze wszystkich opadły kajdany. Jest to symboliczny obraz Zmartwychwstania, dzięki któremu z każdego stworzenia opadły kajdany grzechu pierworodnego. Czy w życiu codziennym zastanawiam się nad tym wielkim cudem, jakiego dokonał Bóg w moim życiu? Czy potrafię powiedzieć innemu człowiekowi: Uwierz w Pana Jezusa, a zbawisz siebie i dom swój?

 

Komentarz do psalmu:

Bóg jest moim ratunkiem i wspomożycielem. On jest zawsze po mojej stronie i zawsze pomnaża siłę mej duszy. Jeżeli tylko stanę w prawdzie wobec Boga, czyli stanę w postawie stworzenia, w postawie pokory, wtedy Bóg ukaże swoją wielką łaskę, gdyż On ma upodobanie w ludziach pokornych. Tylko wtedy, kiedy stanę w prawdzie, prawica Boża może mnie wybawić, bo przyjmuję ten Boski dar.

 

Komentarz do Ewangelii:

Czy odczuwam potrzebę Parakleta w sobie? Czy chcę być przekonany o grzechu, ale w świetle miłości i Bożego przebaczenia? Zaraz po pierwszym grzechu Bóg objawia swoje pocieszenie w Protoewangelii, pocieszenie i jednocześnie obronę. Jest to Bóg miłości, który nie odrzuca stworzenia, ale staje w jego obronie.

Komentarze zostały przygotowane przez s. Faustynę Aleksandrowicz CSFN

źródło: mateusz.pl

 

 

(J 16,7.13) Poślę wam Ducha Prawdy, On was doprowadzi do całej prawdy.

 

Módlmy się.

Podnieś nas Jezu i prowadź do Ojca. Amen

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor