Felieton 10 Oct 2018 | Redaktor
Rozłamy w Kościele to nic nowego, od nas zależy czy to problem, czy nowe zadanie

Od czasu gdy pojawił się grzech na ziemi, mamy rozłamy pośród nas - pośród ludzi. Każde oddzielanie się jest bowiem brakiem miłości, a my za świętym Piotrem musimy zobaczyć, że kochać się po prostu uczymy. Nie ma tu mądrzejszych, ani głupszych. Na różne sposoby doznajemy pokus, które - jeśli pójdziemy za ich głosem - mogą prowadzić do oddzielenia jednych ludzi od drugich.

Rozłamy znane są w Kościele od jego początków. Gdyby tak nie było, nie zostałby zapisany dla nas pierwszy list do Koryntian. Ale zapisany jest!

Nie miejmy złudzeń, że rozłamy nie dotyczą ludzi wierzących, w tym katolików. Wręcz przeciwnie, tu pokusy będą najbardziej wysublimowane, chytre i przebiegłe.

Łaska Boża jest mocniejsza od wszystkiego. Miłość zwyciężyła i wiemy od Jezusa Chrystusa, że ostatecznie zwycięży na końcu świata, bo zwycięstwo miłości jest w Niej samej, w Jej istnieniu, na krzyżu. Dlatego niech nas nie przerażają trudne sytuacje w Kościele, w różnych ruchach, wspólnotach... Czujność, rozeznawanie jest ważne. To wszystko są nasze zadania. Jakkolwiek prawda byłaby trudna dla nas, musimy ją poznawać i chciejmy ją poznawać, bo prawda jest naszą własną wolnością.

Im prostsi w tym jesteśmy, im bliżsi Bogu i Maryi, tym spokojniejsi. Bo cóż wielkiego może się stać, jeśli Bóg nieskończenie kocha swoje dzieci?

Mądrość jest zapisana dla nas na dokładnie każdą sytuację. O rozłamach w Kościele jest napisane dokładnie w Pierwszym Liście do Koryntian. W tych słowach jest zapisana miłość do nas. Do uczniów Jezusa Chrystusa. My jesteśmy omylni. Wszyscy. Ale Bóg nie. I miłość się nigdy nie myli. I to jest nasze w Nim trwanie. I wystarczy!

A jeśli mamy niepokój co do jakiś spraw, to niepokój jest też uczuciem, pod którym jest dla nas jakaś informacja. Błogosławione są nasze uczucia, które naturalnie powodują w nas rodzące się pytania. Niech te pytania powstają i niech budują w nas głód Prawdy.

Gdzie ludzie, tam i pogubienia. Tylko od nas zależy, czy poddamy się pokusie rozpaczy, czy pragnieniu pokochania nowego zadania - rozeznając, czy konkretne nasze pragnienia dotyczące realizacji naszej troski o Kościół, są tylko nasze, czy od Ducha Świętego. Mądry jest tylko Bóg. My ludzie omylni. Byle byśmy byli głodni Prawdy, Dobra i Piękna i... kochali. Tego sobie życzmy nawzajem.

Warto przemedytować tekst 1 Kor 1, 10 - 13, 17 - 30:

"ROZŁAMY

Chrystus jest niepodzielny

10 A przeto upominam was, bracia, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście byli zgodni, i by nie było wśród was rozłamów; byście byli jednego ducha i jednej myśli. 11 Doniesiono mi bowiem o was, bracia moi, przez ludzi Chloe, że zdarzają się między wami spory. 12 Myślę o tym, co każdy z was mówi:

«Ja jestem Pawła, a ja Apollosa; ja jestem Kefasa, a ja Chrystusa».

13 Czyż Chrystus jest podzielony? Czyż Paweł został za was ukrzyżowany? Czyż w imię Pawła zostaliście ochrzczeni? [...]

Prawdziwa mądrość zapewni jedność

17 Nie posłał mnie Chrystus, abym chrzcił, lecz abym głosił Ewangelię, i to nie w mądrości słowa, by nie zniweczyć Chrystusowego krzyża.

18 Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia.

19 Napisane jest bowiem:

Wytracę mądrość mędrców, a przebiegłość przebiegłych zniweczę.

20 Gdzie jest mędrzec? Gdzie uczony? Gdzie badacz tego, co doczesne? Czyż nie uczynił Bóg głupstwem mądrości świata?

21 Skoro bowiem świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących.

22 Tak więc, gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości,

23 my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan, 24 dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród Żydów, jak i spośród Greków, Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą.

25 To bowiem, co jest głupstwem u Boga, przewyższa mądrością ludzi, a co jest słabe u Boga, przewyższa mocą ludzi.

26 Przeto przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu! Niewielu tam mędrców według oceny ludzkiej, niewielu możnych, niewielu szlachetnie urodzonych.

27 Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał to, co niemocne, aby mocnych poniżyć; 28 i to, co nie jest szlachetnie urodzone według świata i wzgardzone, i to, co nie jest, wyróżnił Bóg, by to co jest, unicestwić, 29 tak by się żadne stworzenie nie chełpiło wobec Boga.

30 Przez Niego bowiem jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem, 31 aby, jak to jest napisane, w Panu się chlubił ten, kto się chlubi."

Kasia Chrzan

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor