Wydarzenia 18 Oct 2018 | Redaktor
Uczciwie o in vitro: Ustawy. Możliwości. Stanowisko Kościoła

W związku z wczorajszym (tj.17.10.2018r.) przyjęciem przez Radę Miasta Bydgoszczy uchwały o refundowaniu przez miasto zapłodnienia pozaustrojowego stosunkiem głosów 17 do 13, przypominamy oficjalne oświadczenie KEP (poniżej) w sprawie konsekwencji na płaszczyźnie sakramentalnej, wynikających z głosowania i podpisania ustawy dotyczącej procedury in vitro.

"Nadzwyczajna sesja - - jak pisze Tygodnik Bydgoski - została zwołana przez ośmioro radnych PO i SLD specjalnie w celu głosowania nad projektem uchwały o finansowaniu przez miasto zapłodnienia metodą in vitro."

"Program refundacji zapłodnienia pozaustrojowego - czytamy dalej w Tygodniku - obejmuje lata 2019-2022. W budżecie na ten cel zapisano 2 miliony i 25 tys. złotych, z czego 25 tys. złotych zostanie przeznaczone na cele promocyjne. Uchwała o refundacji in vitro została przegłosowana przez radę w 2017 roku, jednak wojewoda Mikołaj Bogdanowicz uchylił ją, uznając, że przyjęto ją z naruszeniem obowiązującej procedury."

Przy tej okazji powiedzmy, że w naszym mieście działa CENTRUM NOWE ŻYCIE [code]TU, które udziela pomocy małżeństwom, mającym problem z płodnością, zajmuje się kompleksowym, przyczynowym leczeniem niepłodności oraz innych schorzeń ginekologicznych, z wykorzystaniem NaProTechnologii.

Podajemy bezpośredni kontakt:

Centrum Troski o Płodność NOWE ŻYCIE

ul. Farna 8 (wejście od strony katedry)

85-101 Bydgoszcz

mail: kontakt@nowe-zycie.pl

tel: + 48 52 510 89 00

Dlaczego stanowisko Kościoła Katolickiego jest w opozycji do zapłodnienia pozaustrojowego i jakie są konsekwencje zgody na takie działanie w różnych formach, wyjaśnia klarownie oświadczenie biskupów polskich, opublikowane na stronie KEP 3 sierpnia 2015 r., w czasie gdy Polski Parlament zajmował się tą ustawą. Dokument ten przytaczamy w całości poniżej, dla pełnej świadomości konsekwencji działań przyczyniających się do procedury zapłodnienia pozaustrojowego.

Przypomnijmy, że nie ma to nic wspólnego z ocenianiem człowieka i jego naturalnych, rodzicielskich pragnień, ale jest zawsze uczciwym opowiedzeniem się za ochroną życia człowieka od poczęcia.

"Oświadczenie w sprawie konsekwencji na płaszczyźnie sakramentalnej, wynikających z głosowania i podpisania ustawy dotyczącej procedury in vitro

1.Przyjęta przez Polski Parlament ustawa dotycząca in vitro – za cenę urodzin dziecka – godzi wprost w życie innych dzieci poczętych podczas tej procedury oraz w nienaruszalność życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci (por. Evangelium vitae, 58-63). Z tego powodu ustawa ta nie może być przez katolika w żaden sposób zaakceptowana. Pan Prezydent RP i parlamentarzyści, którzy poparli ustawę dotyczącą in vitro, równocześnie publicznie wyrazili swoje poglądy, które stały się źródłem poważnego zgorszenia wielu wiernych, co „jest postawą lub zachowaniem, które prowadzi drugiego człowieka do popełnienia zła” (KKK, 2284). Kto z katolików świadomie i dobrowolnie podpisuje się lub głosuje za dopuszczalnością metody in vitro, tym samym podważa communio, czyli swoją pełną wspólnotę z Kościołem katolickim (KPK, kan. 204-205, 208-214).

2.Głosowanie w Parlamencie [Sejmie lub Senacie] ma rangę deklaracji publicznej i tak też jest rozumiane przez obywateli Rzeczypospolitej. Dla tych obywateli, którzy należą do Kościoła katolickiego, głosowanie to ma także rangę publicznego oświadczenia woli. Należy przy tym zakładać, że każdy poseł oraz senator – podejmując w tych sprawach decyzję w Parlamencie – działał w sposób świadomy oraz z pełną wolnością wewnętrzną. Gdyby jednak ktoś z parlamentarzystów nie miał w momencie głosowania pełnej wiedzy lub miałby wiedzę fałszywą, lub miał ograniczoną aktualną świadomość, musiałby to publicznie oświadczyć. Analogicznie winien postąpić ten, kto miał odebraną lub ograniczoną wolność. To samo dotyczy Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

3. W kwestii osób przystępujących do sakramentów świętych, według Kodeksu Prawa Kanonicznego: „Kto ma świadomość grzechu ciężkiego, nie powinien bez sakramentalnej spowiedzi (…) przyjmować Komunii świętej (…)” (KPK, kan. 916). Tak więc, jeśli ktoś świadomie i dobrowolnie opowiedział się przeciw godności człowieka przez głosowanie lub podpisanie ustawy legalizującej procedurę in vitro, a chciałby przystępować do Komunii świętej, najpierw powinien pojednać się z Bogiem i wspólnotą Kościoła przez sakrament pojednania, wyrazić żal za popełniony grzech, postanowić poprawę i dokonać zadośćuczynienia. W tym przypadku musi być pewność, że dana osoba zmieniła opinię i przyznaje się do popełnionego błędu. W omawianym przypadku trzeba pamiętać, że grzech popełniony publicznie, jakim jest udział w stanowieniu prawa naruszającego godność życia ludzkiego, stanowi szczególną formę zgorszenia. Z tej racji, taka osoba powinna ze swej strony powstrzymać się od przystępowania do Komunii świętej, dopóki nie zmieni publicznie swego stanowiska.

4. Co do osób udzielających sakramentów trzeba stwierdzić, iż faktyczne odmówienie komukolwiek Komunii świętej jest niezwykle trudne, ponieważ nigdy nie wiadomo czy dana osoba nie była wcześniej u spowiedzi i nie uzyskała rozgrzeszenia z tego grzechu, okazując żal, postanowienie poprawy i zadośćuczynienie Panu Bogu i ludziom. Jest to sprawa bardzo delikatna. Ze względu na trudność w dokonaniu jednoznacznej oceny, czy w tym przypadku zachodzi sytuacja trwania „z uporem w jawnym grzechu ciężkim” (Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 915), bezpieczniej jest przekazać tę sprawę do oceny ordynariusza.

5.Poprzez głosowanie za ustawą dopuszczającą in vitro lub jej podpisanie nie zaciąga się automatycznie ekskomuniki. Według Kodeksu Prawa Kanonicznego takową ma prawo nałożyć ordynariusz po dokładnym zbadaniu danej sprawy (por. KPK, kan. 750; kan. 1371 § 1).

W tak ważnej kwestii dotyczącej życia ludzkiego i godności człowieka powtarzamy za św. Pawłem: „W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem!” (2 Kor 5, 20)."

/-/ + Andrzej Dzięga Arcybiskup Szczecińsko-Kamieński Przewodniczący Rady Prawnej KEP

/-/ Ks. dr Andrzej Maćkowski Sekretarz Rady Prawnej KEP

red.: KB

źródło: KEP, Tygodnik Bydgoski

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor