Wydarzenia 16 Apr 2020 | Redaktor
Odbyło się pierwsze czytanie projektu Zatrzymaj Aborcję

15 kwietnia 2020 do pierwszego czytania po bardzo długim, bo dwu i pół letnim oczekiwaniu, trafił obywatelski projekt „Zatrzymaj Aborcję”. W projekcie chodzi o eliminację przesłanki eugenicznej w prawie, czyli o zniesienie selekcji i przyzwolenia na mordowanie dzieci podejrzanych o chorobę lub niepełnosprawność. Przypomnijmy, że pod projektem Zatrzymaj Aborcję podpisało się niemal milion Polaków, a złożony był w listopadzie 2017 roku.

Cały opis medyczny przeprowadzanej aborcji w różnym okresie ciąży znajduje się na stronie TUTAJ . Ostrzegamy, jest drastyczny, ale Kaja Godek przytaczała go w swoim wczorajszym wystąpieniu sejmowych.

Projektowi w różnych komentarzach przeciwników nadawano narrację nie opartą na faktach, ale na dezinformacji. Na stronie Ordo Iuris czytamy oficjalne oświadczenie dementujące fałszywe zarzuty zwolenników aborcji. Oto jego kluczowy wobec owych zarzutów fragment:

"W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi projektu ustawy przedłożonego przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Zatrzymaj aborcję” (druk sejmowy nr 36) Instytut Ordo Iuris wskazuje, że:

1) przedmiotowy projekt dotyczy wyłącznie tzw. przesłanki eugenicznej, która umożliwia dokonanie aborcji w sytuacji, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Na podstawie tej właśnie przesłanki aborcji poddawane są dzieci podejrzane o zespół Downa oraz zespół Turnera;

2) nie jest prawdą jakoby projekt zakazywał dokonania aborcji w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia matki dziecka, jak również, by zakazywał dokonania aborcji w sytuacji, gdy istnieje uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (przykładowo w przypadku gwałtu). Projekt w ogóle nie dotyczy tych przesłanek dokonania aborcji;

3) nie jest prawdą jakoby projekt przewidywał sankcje karne w stosunku do kobiet, które dokonają aborcji. Projektowana ustawa w ogóle nie wprowadza zmian w przepisach karnych, modyfikuje jedynie przepisy ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz. U. Nr 17, poz. 78 ze zm.);

4) projekt w żadnym stopniu nie ogranicza dostępu do badań prenatalnych oraz nie wpływa na obniżenie standardu opieki okołoporodowej. Jego treść w ogóle nie dotyczy tych zagadnień;

5) prawo międzynarodowe nie nakłada na Polskę obowiązku legalizacji aborcji w jakimkolwiek zakresie – jest wręcz przeciwnie, bowiem szereg aktów prawa międzynarodowego, których Polska zobowiązała się przestrzegać obliguje do ochrony życia ludzkiego, w tym również życia dzieci pozostających na prenatalnym etapie rozwoju."

Na koniec swego wystąpienia w sejmie Kaja Godek - pełnomocnik obywatelskich inicjatyw ustawodawczych poszerzających ochronę życia, w tym Inicjatywy Ustawodawczej #ZatrzymajAborcję, członek zarządu Fundacji Życie i Rodzina powiedziała:

"W imieniu obywateli, wzywam Sejm Rzeczpospolitej Polskiej do jak najszybszego uchwalenia ustawy wniesionej przez blisko milion Polaków. Panie i Panowie Posłowie! Potrafiliście szybko wprowadzić przepisy, które chronią Wasze życie przed koronawirusem. Doświadczamy bezprecedensowego czasu narodowej kwarantanny, gdy w szczególny sposób staramy się ograniczyć ryzyko choroby i śmierci swojej i najbliższych. Skoro państwo potrafi tak szybko zareagować na zagrożenie pandemią wirusa, niech także zareaguje na krzyczącą niesprawiedliwość, jaką jest zabijanie niczemu niewinnych dzieci. Aborcja to pandemia o wiele gorsza niż koronawirus. Przynosi więcej ofiar i wszystkie są śmiertelne Panie i Panowie Posłowie!

[...]Życie młodszych i słabszych jest w Waszych rękach. Miejcie serca i sumienia!"

źródła: FŻIR, Ordo Iuris

oprac. Katarzyna Chrzan

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor