Litania Loretańska na melodię z Dachau. Śpiewają klerycy bydgoskiego seminarium
W 75. rocznicę wyzwolenia nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Dachau przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki powiedział:
Inne z kategorii
Św. Jan Ogilvie, prezbiter i męczennik - patron dnia (14 października)
Bł. Honorat Koźmiński, prezbiter - patron dnia (13 października)
-To jedno z najstraszliwszych w historii symboli barbarzyństwa hitlerowskiego w czasie II wojny światowej. Obóz ten zaludnili więźniowie z wszystkich krajów podbitej Europy. Z ok. 250 tys. osób uwięzionych, 148 tys. zostało tam zamordowanych. Miejsce to przejmuje grozą i porusza nasze serca, gdy przywołujemy na pamięć twarze poszczególnych osób, które ginęły w mrokach obozowych. Ludzie z różnych narodów i z różnych grup społecznych – przypomniał arcybiskup.
Obóz w Dachau był swoistym wzorem dla późniejszych obozów śmierci. Nazistowska agresja bardzo mocno nakierowana była również na mordowanie polskich kapłanów. Na ścianie kaplicy obozowej widnieje napis: „Tu w Dachau, co trzeci zamęczony był Polakiem, co drugi z więzionych tu księży polskich złożył ofiarę życia”.
-
W polskiej świadomości zbiorowej brakuje zasadniczo wiedzy o tym, że w czasie II wojny światowej polskie duchowieństwo katolickie poniosło procentowo największe straty spośród wszystkich grup zawodowych w kraju. Zginęło bowiem wtedy 28% stanu ówczesnego duchowieństwa” – zaznaczył abp Stanisław Gądecki.
-
Pamiętajmy w naszych modlitwach o tych, którzy doświadczyli cierpienia. Niech to będzie wyraz naszej pamięci, czci i solidarności wobec męczenników oraz prośba do Boga o pokój i pojednanie dla wszystkich - dodał przewodniczący KEP.
Z okazji rocznicy wyzwolenia nazistowskiego obozu klerycy bydgoskiego Wyższego Seminarium Duchownego nagrali i opublikowali szczególną litanię loretańską . Zaśpiewali ją na „melodię obozową”, tak jak odśpiewywali ją więźniowie w KL Dachau.
Możemy tej litanii wszyscy posłuchać na facebookowym profilu bydgoskiej Izby Pamięci Męczenników pod linkiem: TUTAJ
oprac. K. Chrzan
źródła: KEP, WSD, Fb
fot. Izba Pamięci Męczenników - Fb