Ks. Piotr Pawlukiewicz gościem Bydgoskiej Akademii Rodziny
Inne z kategorii
Jan Chrzciciel i zgorszenie Mesjasza. Trzecia niedziela Adwentu w świetle Ojców Kościoła
Pokuta zapomniana? Dlaczego bez niej spowiedź staje się pusta
Ksiądz Piotr Pawlukiewicz był gościem Bydgoskiej Akademii Rodziny, prowadzonej przez Rodziny Szensztackie, przy Sanktuarium Zawierzenia. Spotkanie poświęcone zostało zagadnieniu małżeństwa, jego blaskom i cieniom.
– Jeśli nie zainwestujemy w małżeństwo, to za trzydzieści lat będzie trzeba inwestować w domy dziecka, poprawczaki i poradnie psychologiczne – powiedział ks. Piotr Pawlukiewicz. – Pamiętam jak moim psychologiem, opiekunem medycznym i nauczycielem była mama. Więc jeśli nie docenimy bogactwa małżeństwa, prędzej czy później to poczujemy. Ci, którzy pragną zbudować coś na mocnych fundamentach, powinni inwestować – dodał.
Mówiąc o blaskach ks. Piotr Pawlukiewicz zauważył, że w Polsce jest wiele pięknych i szanujących się rodzin. Zaraz potem zaznaczył, że nie należy jednak czekać na idealne małżeństwo czy idealną rodzinę. – Dlatego, że nigdy się nie doczekamy. Mówi się o kryzysie rodziny, ale nie dajmy się zwariować, że każdy miał jakąś przeszłość patologiczną, czy toksycznych rodziców. Ci ludzie rodzą i wychowują wspaniałe potomstwo o wielkiej kulturze bycia oraz z postawami zgodnymi z Ewangelią. Więc tego dobra jest dużo, trzeba je tylko dojrzeć – mówił.
Wśród cieni, które mogą zagrażać małżeństwu i rodzinie, kapłan wymienił poszukiwanie życiowej wygody. – Małżeństwo nie jest dla tych, którzy szukają wygody w świecie. Jest dla tych, co poszukują miłości, wyrażanej często przez ofiarę – powiedział. – Drugim cieniem jest spłycenie sfery seksualnej. Seks uprawia się często dla sportu i rozrywki oraz z kilkoma partnerami. Do tego wszystkiego dochodzi tzw. mentalność antynatalistyczna, czyli przeciwna poczęciu, przeciwna życiu. Więc są to te cienie, które rzeczywiście zagrażają niejednemu małżeństwu – powiedział.
Jeszcze jedno według kapłana jest w małżeństwie bardzo ważne – to życie modlitewne. – Jeśli młodzi ludzie już w narzeczeństwie nie nauczą się wspólnej modlitwy, to potem będzie bardzo trudno. Więc dobrze, że młodzi małżonkowie chcą się formować i nie wystarcza im to, co otrzymali na katechezie w szkole. Próbują szukać czegoś więcej – zakończył.
Ksiądz Piotr Pawlukiewicz jest m.in. kapelanem sejmowej kaplicy, wykładowcą homiletyki i duszpasterstwa rodzin w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie. Głosi rekolekcje w wielu miastach Polski, a także dla środowisk polonijnych na świecie. Goszcząc w diecezji bydgoskiej, oprócz słowa głoszonego w Sanktuarium Zawierzenia, spotkał się z wiernymi bydgoskiej parafii Chrystusa Króla oraz św. Wawrzyńca w Nakle nad Notecią.
Do udziału w Akademii Rodziny są zapraszane młode małżeństwa (do 10 lat stażu małżeńskiego) wraz z dziećmi. Inicjatywa została zapoczątkowana 9 lat temu w Józefowie k. Warszawy przez Mirosławę i Pawła Kwas, a dziś istnieje również w Gdyni, w Winowie k. Opola i od października ubiegłego roku w Bydgoszczy przy Sanktuarium Zawierzenia.
Zajęcia są prowadzone cyklicznie raz w miesiącu w formie wykładów i warsztatów. Uczestnicy mogą zdobyć nie tylko nową wiedzę na temat rozwoju relacji w małżeństwie i rodzinie, ale również nabyć praktyczne umiejętności w tej dziedzinie. Spotkania – m.in. z ks. Piotrem Pawlukiewiczem – mają charakter inicjatyw towarzyszących, które cieszą się sporym zainteresowaniem.
jm