Dziewiąty Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami miasta [VIDEO]

Pasterz diecezji nie tylko przewodniczył modlitwie i Mszy świętej, ale szedł również w orszaku - w przebraniu właśnie pasterza.

Uczestnicy przy śpiewie kolęd podążali za gwiazdą betlejemską i królami do bydgoskiej Bazyliki. Tam mędrcy pokłonili się Dzieciątku Jezus i Świętej Rodzinie, a następnie odprawiona została Eucharystia.

– Nasza wiara ma być duchową przygodą, polegającą na poszukiwaniu i odkrywaniu Boga. Można sobie dzisiaj życzyć, by była to najważniejsza przygoda życia!  – mówił ks. bp Włodarczyk, w nawiązaniu do poszukujących Boga mędrców ze Wschodu. Wyjaśnił m.in., co oznacza skrót, jaki na drzwiach pisze się poświęconą kredą. – C+M+B, czyli „Christe Mansionem Benedicat” – „Chryste, błogosław temu mieszkaniu”. Pisząc te słowa, zapraszamy Jezusa do centrum naszego życia, świata i rodziny. Jezus, wchodząc do naszych mieszkań, ale przede wszystkim do serc, chce nas uczynić apostołami swojej miłości, na wzór odważnych Trzech Króli – tłumaczył.

Hasło tegorocznego wydarzenia brzmiało: „Dzień dziś wesoły”. Jak podkreślają organizatorzy, ideą orszaku jest radosne świętowanie uroczystości Objawienia Pańskiego.

Orszak wrócił na ulice Bydgoszczy po rocznej przerwie, spowodowanej pandemią. Przywrócono atrakcje, które organizowano wcześniej: królowie azjatycki i europejski jechali na koniach, a król afrykański – na wielbłądzie. Były też alpaki i szczudlarze przebrani za anioły, a uczestnikom rozdawano tekturowe korony.

Wydarzenie miało też wymiar ekumeniczny – w tym roku w rolę króla afrykańskiego wcielił się Ernest Essuman Mensah pochodzący z Ghany, reprezentujący Kościół metodystyczny. Podczas orszaku zaśpiewał fragment kolędy w swoim rodzimym języku.

Na podstawie: diecezja.bydgoszcz.pl i materiałów własnych; artykuł ukazał się pierwotnie na tygodnikbydgoski.pl

Zdjęcia: Orszak Trzech Króli -Bydgoszcz, Facebook

Wideo: mat. własne