Dzieci przyszłością Polski [MARSZ]

Rozmoczęło się  Mszą świętą w bydgoskiej katedrze w niedzielę o  12.30, którą odprawił ks. biskup Krzysztof Włodarczyk. Marsz wyruchył o godzinie 14.00 ze Starego Rynku i przeszedł ulicami Mostową, Gdańską i Mickiewicza do bazyliki św. Wincentego à Paulo.

Celem manifestacji była promocja życia i rodziny. Organizatorzy zamierzali, podobnie jak w innych miastach, pokazać, że nie ma nic cenniejszego niż szczęśliwa, zdrowa rodzina, oparta na nierozerwalnym związku kobiety i mężczyzny otwartych na posiadanie dzieci. Chodziło także o to, by przekonywać o niezbywalnej godności każdego życia – nawet chorego.

Tegoroczna edycja Marszów dla Życia i Rodziny ma za zadanie zwrócić uwagę opinii publicznej, a także polityków, na zatrważająco niski poziom dzietności w Polsce. Utrzymanie obecnego trendu będzie oznaczać, że już za 80 lat Polska będzie liczyła zaledwie około 21 mln obywateli.

Organizatorzy Marszu podkreślają, że odpowiedzialnych za ten stan rzeczy jest wiele czynników społecznych i gospodarczych, ale niezwykle ważny, a wręcz decydujący dotyczy rewolucyjnych zmian obyczajowych i kulturowych, które zdaniem organizatorów należy powstrzymać, ograniczyć, a ostatecznie odwrócić.