Święty Józef dobrze rozumie problemy pracujących
fot. ilustracyjna/Pixabay
1 maja w Święto Pracy w Kościele katolickim obchodzone jest wspomnienie św. Józefa Robotnika (Rzemieśnika). Jest to patron ludzi pracujących, a także m.in. kobiet w ciąży, rodzin oraz dobrej śmierci. Ponadto jego imię noszą liczne zgromadzenia oraz stowarzyszenia.
Inne z kategorii
Nowa edycja Wieczorów Organowych: pierwszy koncert już w sobotę
Harmonia głosów i piszczałek
Wspomnienie Józefa Rzemieślnika ustanowił Pius XII w 1955 roku. Papież wówczas zwrócił się do Katolickiego Stowarzyszenia Robotników Włoskich i proklamował 1 maja właśnie świętem Józefa. To wydarzenie nadało religijny wymiar świeckiemu Świętu Pracy, które w wielu krajach było obchodzone już pod koniec XIX wieku, z inicjatywy Drugiej Międzynarodówki, zrzeszającej ugrupowania socjalistyczne. W Polsce oficjalnie świętem państwowym zostało w 1950 roku.
Święty Józef to jedna z najważniejszych postaci Kościoła katolickiego. Pochodził z Betlejem, z rodu króla Dawida. Był cieślą, mieszkał w Nazarecie, gdzie poznał i poślubił Maryję. Pomimo że stała się Ona brzemienną jeszcze przed wspólnym zamieszkaniem (w myśl żydowskiego prawa małżonkowie jeszcze rok po ślubie mieli zachować czystość), Józef, który „był człowiekiem prawym”, jak czytamy w Ewangelii wg św. Łukasza, zdecydował się „oddalić ją potajemnie, bo nie chciał narazić ją na zniesławienie”. Warto pamiętać, że zgodnie z ówczesnym prawem Maryja – gdyby oskarżono ją o cudzołóstwo – mogła zostać ukamienowana.
Decyzję Józefa o oddaleniu Maryi zmienił dopiero sen, w którym otrzymał zapewnienie, że Dziecko w Jej łonie poczęło się z Ducha Świętego. „Nie bój się wziąć do siebie Maryi, Twej małżonki” – powiedział Józefowi Boży posłaniec.
Ze względu na spis ludności zarządzony przez cesarza Augusta Józef razem z brzemienną Maryją udali się do Betlejem. Tam urodził się Jezus. Po narodzinach Józef, ponownie we śnie, otrzymał nakaz, aby natychmiast udać się do Egiptu, by ochronić życie Dzieciątka przez zakusami Heroda. Do Nazaretu Święta Rodzina wróciła po kolejnym śnie, w którym Józef dowiedział się o śmierci króla.
W Ewangeliach ostatnią wzmianką o Józefie jest pielgrzymka do Jerozolimy; Jezus, umierając, poleca Maryję opiece umiłowanego ucznia – wszystko to pozwala sądzić, że Józef umarł, nim Jezus rozpoczął publiczną działalność.
Dlaczego stał się patronem osób pracujących, robotników? To właśnie On pokazał Jezusowi świat pracy – nauczył Go zawodu cieśli.
Praca ta wymagała siły fizycznej, precyzji, zdolności manualnych, cierpliwości i wytrwałości – stąd w adresowanej do siebie litanii święty Józef czczony jest m.in. pod wezwaniami „Wzorze pracujących”, „Zwierciadło cierpliwości”.
Dzięki pracy utrzymywał Rodzinę: można domyślać się, że praca stała się dla niego źródłem uświęcenia. Co więcej, można domyślać się także, że doskonale rozumiał bolączki ludzi pracy – zmęczenie, trudności, chwile niepewności o jutro. Stąd jest wiarygodnym orędownikiem w sprawach związanych z pracą i zapewnieniem bytu. Jego wstawiennictwa przyzywają także mężczyźni, ojcowie, rodziny, osoby modlące się o dobrego współmałżonka. Z pewnością na Jego pomoc mogą liczyć także kobiety, zwłaszcza w ciąży. Jest również patronem dobrej śmierci – uważa się bowiem, że przy jego śmierci obecni byli najlepsi wstawiennicy: Jezus i Maryja.
Święto Józefa Robotnika to drugi dzień w Kościele katolickim silniej związany z przybranym ojcem Jezusa. Jego główne święto przypada 19 marca – kiedy czczony jest jako Oblubieniec Najświętszej Maryi Panny. Dzień ten w kalendarzu liturgicznym ma status uroczystości.
ms, mk