Inne Wczoraj 07:57 | Redaktor
Z Ewangelii na każdy dzień – 7 styczeń

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 7 stycznia. (Mt 4,23) Jezus głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszelkie choroby wśród ludu.

Pierwsze czytanie:

(1 J 3,22-4,6)
Najmilsi: O co prosić będziemy, otrzymamy od Boga, ponieważ zachowujemy Jego przykazania I czynimy to, co się Jemu podoba. A przykazanie Jego zaś jest takie, abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie tak, jak nam nakazał. Kto wypełnia Jego przykazania, trwa w Bogu, a Bóg w nim; a to, że trwa On w nas, poznajemy po Duchu, którego nam dał. Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie. Po tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który - jak słyszeliście - nadchodzi i już teraz przebywa na świecie. Wy, dzieci, jesteście z Boga i zwyciężyliście ich, ponieważ większy jest Ten, który w was jest, od tego, który jest w świecie. Oni są ze świata, dlatego mówią tak, jak mówi świat, a świat ich słucha. My jesteśmy z Boga. Ten, który zna Boga, słucha nas. Kto nie jest z Boga, nas nie słucha. W ten sposób poznajemy ducha prawdy i ducha fałszu.

Psalm:

(Ps 2,7-8,10-11)
REFREN: Dam Ci narody w Twoje posiadanie

Wyrok Pański ogłoszę:
On rzekł do mnie: „Jesteś Synem moim,
Ja zrodziłem dziś Ciebie,
Żądaj, a dam Ci w dziedzictwo narody
i krańce ziemi w posiadanie Twoje”.

A teraz, królowie, zrozumcie,
nauczcie się sędziowie ziemi.
Służcie Panu z bo jaźnią,
z drżeniem całujcie Mu stopy.

(Mt 4,23)
Jezus głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszelkie choroby wśród ludu.

Ewangelia:

 (Mt 4,12-17.23-25)
Gdy Jezus usłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego. Tak miało się spełnić słowo proroka Izajasza: „Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego. Droga morska, Zajordanie, Galileja pogan. Lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie, i mieszkańcom cienistej krainy śmierci światło wzeszło”. Odtąd począł Jezus nauczać i mówić: „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie”. I obchodził Jezus całą Galileję, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu. A wieść o Nim rozeszła się po całej Syrii. Przynoszono więc do Niego wszystkich cierpiących, których dręczyły rozmaite choroby i dolegliwości, opętanych, epileptyków i paralityków, a On ich uzdrawiał. I szły za Nim liczne tłumy z Galilei i z Dekapolu, z Jerozolimy, z Judei i z Zajordania.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania

Często okresowi bożonarodzeniowemu towarzyszy odświeżenie naszej wiary, takie swoiste nawrócenie. Jest to radość wynikająca z przyjścia Pana Jezusa, rozpoczęcie, jak gdyby od nowa, naszych poczynań związanych z budowaniem relacji z Chrystusem. Święty Jan składa nam deklarację: „o co prosić będziemy, otrzymamy od Boga, ponieważ zachowujemy Jego przykazania i czynimy to, co się Jemu podoba”.
Te słowa kryją w sobie warunek: otrzymamy od Boga to, o co Go prosimy, jednak pamiętając przy tym, że mamy zachowywać Jego przykazania i czynić to, co się Jemu podoba. Druga część tego zdania czasem nam umyka. Będąc na fali wznoszącej, gdy jesteśmy na etapie pocieszenia duchowego (mówiąc nomenklaturą ćwiczeń św. Ignacego Loyoli), istnieje ryzyko, że zatracimy rozeznanie, co jest wolą Bożą, a co już nie. Nie bez powodu św. Jan daje w dalszej części dzisiejszego czytania rady odnośnie do rozeznawania duchów. Diabeł potrafi posłużyć się każdym sposobem, by nas odciągnąć od Boga. Rozpisywał się o tym św. Ignacy Loyola w swoich Ćwiczeniach Duchownych – jedną z rad, których udziela, jest, by w czasie radości płynącej z wiary mieć świadomość tego, że przyjdzie okres strapienia i już teraz obmyślać strategie walki ze złym duchem. Podobnie mają zachowywać się Ci, którzy przebywają w strapieniu: niech żyją nadzieją, że już blisko jest pocieszenie (ĆD 321, 323).

Komentarz do psalmu

Zapominamy dzisiaj o jednym niezwykle istotnym darze Ducha Świętego. Jest nim bojaźń Boża. Psalmista o nim mówi w ostatnich wersetach drugiej zwrotki psalmu. Bojaźń Boża nie jest lękiem. Jest to postawa świadcząca o respekcie i szacunku wobec danej osoby. Warto o niej mówić dlatego, że jest wymieniana dwukrotnie jako dar Ducha Świętego (por. Iz 11, 2n).
Dlaczego nie chcemy mówić o bojaźni? Bo nie jest ona mile widziana w dzisiejszym świecie. Timor Dei świadczy o relacji zależności jednego od drugiego. Ktoś jest wyżej postawiony i należy mu się szacunek i posłuszeństwo. Nie wynika to jedynie z piastowanej godności, ale przede wszystkim ze świadectwa, które daje. W takim wypadku nie ma chyba nic niepokojącego w traktowani Boga z bojaźnią. Świat nas uczy, że wszyscy jesteśmy równi. Oczywiście na pewnych płaszczyznach jest to prawda, jednak nie da się zapewnić równości w każdym aspekcie życia i nie jest to nic złego. Jest to pewna naturalna zależność, że dzieci słuchają rodziców, że uczeń ma szacunek dla autorytetu nauczyciela, czy penitent obdarza zaufaniem swojego kierownika duchowego. To zapewnia nam wzrost i szansę przetrwania – odnalezienia się w labiryncie współczesnych rozterek na podstawie doświadczenia kogoś starszego.

Komentarz do Ewangelii

Dzisiejsza Ewangelia ukazuje początek publicznej działalności Jezusa w Galilei. Po uwięzieniu Jana Chrzciciela Jezus podejmuje jego misję, głosząc: „Nawracajcie się, albowiem bliskie jest królestwo niebieskie”. Jest to wezwanie do przemiany serca i otwarcia się na Boże działanie, ponieważ Boża obecność staje się rzeczywistością w osobie Chrystusa.
Mateusz podkreśla, że Jezus rozpoczyna swoją misję w Galilei, miejscu zamieszkałym przez pogan. Jest to wypełnienie proroctwa Izajasza: „Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego, lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie”. Galilea, symbol duchowej ciemności, staje się miejscem, w którym jaśnieje światło zbawienia. To przesłanie ma wymiar uniwersalności – Jezus przychodzi do wszystkich, niezależnie od ich pochodzenia.
Jezus nie tylko głosi słowo, ale również uzdrawia chorych i uwalnia cierpiących, ukazując moc królestwa Bożego. Jego służba obejmuje całego człowieka – ciało, duszę i ducha. To znak, że Bóg troszczy się o ludzkie potrzeby i przywraca pełnię życia.
Popularność Jezusa rośnie, a tłumy podążają za Nim, co podkreśla uniwersalny charakter Jego misji. Dzisiejsze czytanie jest zachętą do odpowiedzi na wezwanie do nawrócenia i przyjęcia Jezusa jako Światła, które rozprasza ciemności naszego życia i prowadzi do prawdziwej wolności w królestwie Bożym.

Komentarze zostały przygotowany przez ks. Pawła Klefasa

źródło: mateusz.pl

 (Mt 4,23)
Jezus głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszelkie choroby wśród ludu.

Módlmy się.

(Ps 2,7-8,10-11)
Dam Ci narody w Twoje posiadanie

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor