Z Ewangelii na każdy dzień – 6 luty

fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 6 lutego. (Mk 1, 15) Bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień – 21 luty
Z Ewangelii na każdy dzień – 20 luty
Pierwsze czytanie:
(Hbr 12, 18-19. 21-24)
Bracia: Nie przyszliście do namacalnego i płonącego ognia, do mgły, do ciemności i burzy ani też do grzmiących trąb i do takiego dźwięku słów, iż wszyscy, którzy go usłyszeli, prosili, aby do nich nie mówił. A tak straszne było to zjawisko, iż Mojżesz powiedział: "Zatrwożony jestem i drżę". Wy natomiast przyszliście do góry Syjon, do miasta Boga żywego – Jeruzalem niebieskiego, do niezliczonej liczby aniołów, na uroczyste zgromadzenie, i do Kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach, do Boga, który sądzi wszystkich, do duchów ludzi sprawiedliwych, którzy już doszli do celu, do Pośrednika Nowego Testamentu – Jezusa, do pokropienia krwią, która przemawia mocniej niż krew Abla.
Psalm:
(Ps 48 (47), 2-3b. 3c-4. 9. 10-11)
REFREN: W swojej świątyni łaskę okazałeś
Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały
w mieście Boga naszego.
Święta Jego góra, wspaniałe wzniesienie,
radością jest całej ziemi.
Góra Syjon, kres północy,
jest miastem wielkiego Króla.
Bóg w zamkach swoich
okazał się obroną.
Co słyszeliśmy, to zobaczyliśmy
w mieście Pana Zastępów,
w mieście naszego Boga.
Bóg je umacnia na wieki.
Rozważamy, Boże, łaskawość Twoją
we wnętrzu Twojej świątyni.
Jak imię Twe, Boże,
tak i chwała Twoja sięga po krańce ziemi.
Prawica Twoja pełna jest sprawiedliwości.
Aklamacja (Mk 1, 15)
Bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.
Ewangelia:
(Mk 6, 7-13)
Jezus przywołał do siebie Dwunastu i zaczął rozsyłać ich po dwóch. Dał im też władzę nad duchami nieczystymi i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. "Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien". I mówił do nich: "Gdy do jakiegoś domu wejdziecie, zostańcie tam, aż stamtąd wyjdziecie. Jeśli w jakimś miejscu was nie przyjmą i nie będą was słuchać, wychodząc stamtąd, strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo dla nich". Oni więc wyszli i wzywali do nawracania się. Wyrzucali też wiele złych duchów, a wielu chorych namaszczali olejem i uzdrawiali.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
W czytanym dzisiaj fragmencie Listu do Hebrajczyków wyraźnie ukazany jest kontrast między Starym i Nowym Przymierzem (ich symbolami są góry Synaj i Syjon).
Kulminacyjnym wydarzeniem Starego Przymierza było nadanie prawa na Synaju. Siedem opisanych zjawisk na Górze Synaj wyraża nieprzystępność Boga dla ludzi, którzy nie zostali jeszcze odkupieni przez Chrystusa: były one namacalne na poziomie doczesnym i materialnym, widziano płonący ogień, panowała ciemność, wszystko okrywała mgła, rozszalał się huragan, słyszano grzmiące trąby, nawet Mojżesz był „przerażony i drżał”.
Chrześcijanie przyszli przez wiarę i chrzest do radosnej i przystępnej rzeczywistości. Autor przedstawia tu niebiańską liturgię, w którą wpisana jest liturgia sprawowana na Ziemi. Góra Syjon to jedno ze wzgórz, na których zbudowano Jerozolimę i jest synonimem samego świętego miasta. Symbolizuje doczesną Jerozolimę, jej przeciwieństwem jest „górne Jeruzalem”. Czym ono się charakteryzuje? Otóż prawdziwymi obywatelami „górnego Jeruzalem” są chrześcijanie, odbywa się tam uroczyste zgromadzenie z niezliczoną liczbą aniołów, które oddają cześć Bogu, Aniołom towarzyszą święci – kościół pierworodnych (w Hbr 1,6 Jezusowi przyznane jest miano pierworodnego Syna Bożego. Teraz ten przywilej dotyczy wszystkich chrześcijan), jest tam Bóg, „który sądzi wszystkich” (brzmi to groźnie, ale ten Bóg jest tym samym, który zadośćuczynił za nasze grzechy i daje udział we własnej świętości), znajdują się tu „duchy ludzi sprawiedliwych, którzy już doszli do celu” (chodzi tu nie tylko o świętych Starego Przymierza, ale również o wszystkich wiernych zmarłych; duchy czekają na zmartwychwstanie, co będzie ostatecznym urzeczywistnieniem Bożych zamysłów), Jezus – Pośrednik lepszego, trwałego Przymierza – świeżego jak źródło wody przez swoją ofiarę doprowadza wielu do chwały, krew Jezusa woła o miłosierdzie i przebaczenie, sprowadza szczęście odkupienia i zwycięstwo nad śmiercią.
Pośrednikiem Starego Przymierza był Mojżesz, a zostało ono ustanowione przez pokropienie zwierzęcą krwią ołtarza - reprezentującego Boga oraz ludu. Krucha to była więź. Podstawą Nowego Przymierza jest Osoba Jezusa, mającego udział w ludzkiej naturze, który dobrowolnie przelał swą krew z miłości do nas.
Podczas liturgii eucharystycznej najpełniej na ziemi uczestniczymy w celebracji Chrystusowego triumfu, który wiecznie trwa w niebie - „Ten Kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana” (Łk 22,20).
Komentarz do psalmu
Wszystkie porównania występujące w Psalmie 48 ukazują moc Boga (miasto wielkiego Króla, Bóg w zamkach swoich okazał się obroną, wrogowie drżą przed Nim jak rodząca kobieta, On jest wiatrem od wschodu, co druzgocze okręty z Tarszisz). Arogancja wrogów/wroga zamienia się w lęk i ucieczkę. Ich potęga w klęskę. Ten, kto ucieka się pod opiekę Boga, może być pewien, że zwycięży ostatecznie dobro, a zło zostanie pokonane. Bóg triumfuje nad wrogimi mocami nawet wtedy, gdy wydają się niezwyciężone.
Psalm ukazuje lud, który składa w świątyni dziękczynienie miłosiernej miłości Boga (hesed). Po pieśni pochwalnej na cześć wiernego, zbawiającego Boga lud idzie w procesji wokół świątyni i świętego miasta, których mury pamiętają ważne i wielkie wydarzenia. Przyszłe pokolenia powinny poznać te wydarzenia poprzez przekaz ojców. Dzięki pamięci minionych zdarzeń zawsze będzie trwała nadzieja na zbawczą interwencję Boga. W końcowej antyfonie autor zawarł określenie Pana jako pasterza swego ludu, bliskiego i obdarzającego wolnością.
Słowa psalmu pobudzają do kontemplacji Chrystusa, który jest nową i żywą świątynią Boga. Módlmy się o to, abyśmy byli żywymi kamieniami niebieskiego i wolnego Jeruzalem, którego fundamentem, bramą i wieżą jest Chrystus.
Komentarz do Ewangelii
Jezus mimo niedowiarstwa tłumu nadal głosił Dobrą Nowinę. W tę misję włączył również swoich uczniów. To już trzeci raz w Ewangelii wg św. Marka jest mowa o wezwaniu uczniów. Najpierw, by stali się rybakami ludzi (por. Mk 1,16-20), potem „by mógł wysyłać ich na głoszenie nauki, i by mieli władzę wypędzania złych duchów”(Mk 3,13-19). I wreszcie teraz realizuje to, po co ich wezwał. Zaczął ich rozsyłać po dwóch.
Dla tych, którzy chcą być uczniami Jezusa, czy też już nimi są, bardzo konkretny i zobowiązujący jest dalszy fragment Ewangelii. Św. Marek znowu powraca do obrazu Jezusa wzywającego uczniów i przekazującego im swą władzę. Tym razem jednak uczniowie już prowadzą dzieło i, jak Jezus, domagają się od ludzi nawrócenia koniecznego do przyjęcia Dobrej Nowiny. Namaszczają chorych, co w Kościele stanie się znakiem sakramentu, dającego chorym siły od Ducha Świętego na czas cierpienia.
Dalsze słowa Jezusa są twardą regułą postępowania dla wszystkich uczniów, również i tych dzisiejszych. Chodzi o odrzucenie bogactwa, a przyjęcie życia ubogiego i skromnego. W ciągu wieków wielu uczniów nie stosowało się do tej reguły, stąd słabe były owoce ich pracy. Wiemy, że ten kto wybiera się w podróż, potrzebuje pieniędzy, ubrań, jedzenia itd. A jednak uczniowie Jezusa mają tego nie brać. Mają być jak potrzebujący, ponieważ wiary nie narzuca się siłą i nie można też jej kupić. W ten sposób Mistrz uczy swoich uczniów wolności wobec dóbr materialnych i zaufania Bożej Opatrzności. Taka postawa będzie aktualna nawet wówczas, gdy będą mieli potrzebne rzeczy. Choć dzisiaj zmieniły się warunki bytowe, słowa Jezusa są wciąż aktualne.
Komentarze zostały przygotowany przez dr Elżbietę Marek
źródło: mateusz.pl
(Mk 1, 15)
Bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię.
Módlmy się.
(Ps 48 (47), 2-3b)
W swojej świątyni łaskę okazałeś