Z Ewangelii na każdy dzień – 23 styczeń
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 23 stycznia. (2 Tm 1, 10b) Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień – 22 styczeń
Z Ewangelii na każdy dzień – 21 styczeń
Pierwsze czytanie:
(Hbr 7, 25 – 8, 6)
Bracia: Jezus może całkowicie zbawiać na wieki tych, którzy przez Niego przystępują do Boga, bo wciąż żyje, aby się wstawiać za nimi. Takiego bowiem potrzeba nam było arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa, takiego, który nie jest zobowiązany, jak inni arcykapłani, do składania codziennej ofiary najpierw za swoje grzechy, a potem za grzechy ludu. To bowiem uczynił raz na zawsze, ofiarując samego siebie. Prawo bowiem ustanawiało arcykapłanami ludzi obciążonych słabością, słowo zaś przysięgi, złożonej po nadaniu Prawa, ustanawia arcykapłanem Syna doskonałego na wieki. Sedno zaś wywodów stanowi prawda: takiego mamy arcykapłana, który zasiadł po prawicy tronu Majestatu w niebiosach, jako sługa świątyni i prawdziwego przybytku zbudowanego przez Pana, a nie przez człowieka. Każdy bowiem arcykapłan ustanawiany jest do składania darów i ofiar, przeto trzeba, aby Ten także miał coś, co by ofiarował. Gdyby więc był na ziemi, to nawet nie byłby kapłanem, gdyż są tu inni, którzy składają ofiary według postanowień Prawa. Usługują oni obrazowi i cieniowi rzeczywistości niebieskich. Gdy bowiem Mojżesz miał zbudować przybytek, został w ten sposób pouczony przez Boga: "Bacz, abyś uczynił wszystko według wzoru, jaki ci został ukazany na górze". Teraz zaś Chrystus otrzymał w udziale o tyle wznioślejszą służbę, o ile też stał się pośrednikiem lepszego przymierza, które oparte zostało na lepszych obietnicach.
Psalm:
(Ps 40 (39), 7-8a. 8b-10. 17)
REFREN: Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę
Nie chciałeś ofiary krwawej ani z płodów ziemi,
lecz otwarłeś mi uszy;
nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy powiedziałem: "Oto przychodzę.
W zwoju księgi jest o mnie napisane:
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje Prawo mieszka w moim sercu".
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
i nie powściągałem warg moich,
o czym Ty wiesz, Panie.
Niech się radują i weselą w Tobie
wszyscy, którzy Ciebie szukają,
a ci, którzy pragną Twojej pomocy,
niech zawsze mówią: "Pan jest wielki".
Aklamacja (2 Tm 1, 10b)
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.
Ewangelia:
(Mk 3, 7-12)
Jezus oddalił się ze swymi uczniami w stronę jeziora. A przyszło za Nim wielkie mnóstwo ludzi z Galilei. Także z Judei, z Jerozolimy, z Idumei i Zajordania oraz z okolic Tyru i Sydonu szło do Niego mnóstwo wielkie na wieść o tym, jak wiele działał. Toteż polecił swym uczniom, żeby łódka była dla Niego stale w pogotowiu ze względu na tłum, aby na Niego nie napierano. Wielu bowiem uzdrowił i wskutek tego wszyscy, którzy mieli jakieś choroby, cisnęli się do Niego, aby Go dotknąć. Nawet duchy nieczyste, na Jego widok, padały przed Nim i wołały: "Ty jesteś Syn Boży". Lecz On surowo im zabraniał, żeby Go nie ujawniały.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Przymioty Chrystusa-Arcykapłana, które wylicza List do Hebrajczyków, wywołują rumieniec zawstydzenia na twarzy każdego, komu przypisuje się tytuł kapłana, zwłaszcza w połączeniu z określeniem alter Christus (drugi Chrystus). Jakikolwiek dziennikarski czy filmowy obraz wad i przewinień kleru nie jest tak zawstydzający, jak ten ideał obecny na kartach Pisma Świętego. U osób, patrzących na kapłanów z perspektywy tego tekstu zaś zrodzić się może pewne rozczarowanie. Księża nie są tacy, jak Jezus Chrystus Arcykapłan Nowego Przymierza. Protestanckie wspólnoty chrześcijańskie zrezygnowały z sakramentalnego kapłaństwa, zastępując ją urzędniczą i nauczycielską posługą pastorów. Jest to swoisty akt pokory, ale jednak Chrystus powołał swych uczniów, by wypełniali we wspólnocie Kościoła w Jego imieniu posługę zawiązywania i rozwiązywania, powierzył im władzę kluczy, posłał ich, aby odpuszczali grzechy i na Jego pamiątkę łamali chleb. Przy niedostatkach ich wiary, ociężałości serca, niezdolności do rozumienia, powołał ich jako znak swego miłosierdzia, które szuka w człowieku nie tego, co słabe, ale tego, co jest obrazem zarówno Boga-Stwórcy, jak i Syna Bożego, miłującego swoich do końca. Sakramentalne kapłaństwo to dar najpierw dla tych, którzy są powołani do tej posługi: ogromny i niezasłużony kredyt zaufania. Dla innych członków Kościoła to zaproszenie do nadziei na to, że człowiek może nieść w świecie wysoko podniesiony i niezbrukany sztandar Bożej miłości.
Komentarz do psalmu
Nie napiszą o nas może w żadnej książce, nie będzie nam dane wystąpić wobec wielkiego audytorium, a może nawet wcale nam na tym nie zależy. Większość ludzi woli wieść żywot cichy i spokojny (por. 1 Tm 2,2), by skupić się na tym, co najważniejsze, a nie na szukaniu sławy. Jednak nie tylko pogoń za sławą może nas odciągnąć od tego, do czego Bóg nas powołał, lecz także unikanie wysuwania się przed szereg, ucieczka przed wyzwaniami i związanym z nimi stresem. Czasem trzeba przemówić odważnie, zachować się tak, jak nam nakazuje nasza wiara i miłość do Boga.
Komentarz do Ewangelii
Popularność jest męcząca – często słowa te słyszymy z ust ludzi, którzy wszystko są w stanie poświęcić, byle tylko było o nich głośno. Gorzej jeszcze, gdy ktoś chce zasłynąć nawet za cenę popełnienia zbrodni. Jezus stał się sławny i sława ta Go osacza. Jednak nie boi się tego, że ludzie Go znają, lecz tego, że nie znają, czy raczej nie chcą znać istoty Jego misji, widzą Go tylko jako narzędzie do zaspokojenia swych potrzeb i realizacji swych planów. Nie ucieka przed sławą, nie zamyka ust demonów, kierując się skromnością. Nie chce, by widziano w Nim tylko uzdrowiciela i egzorcystę, bo to przesłoniłoby istotę zbawienia.
źródło: mateusz.pl
(2 Tm 1, 10b)
Nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.
Módlmy się.
(Ps 40 (39), 7-8a)
Przychodzę, Boże, pełnić Twoją wolę