Inne 7 Jun 06:13 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (7 czerwca)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 7 czerwca. (Mt 11, 29ab) Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca.

Pierwsze czytanie:

 (Oz 11, 1. 3-4. 8c-9)
Tak mówi Pan: "Miłowałem Izraela, gdy jeszcze był dzieckiem, i syna swego wezwałem z Egiptu. Ja uczyłem chodzić Efraima, na swe ramiona ich brałem; oni zaś nie rozumieli, że przywracałem im zdrowie. Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę – schyliłem się ku niemu i nakarmiłem je. Moje serce na to się wzdryga i rozpalają się moje wnętrzności. Nie chcę, aby wybuchnął płomień mego gniewu, i Efraima już więcej nie zniszczę, albowiem Bogiem jestem, nie człowiekiem; pośrodku ciebie jestem Ja – Święty, i nie przychodzę, żeby zatracać".

Psalm:

 

(Iz 12, 2. 3 i 4bcd. 5-6)
REFREN: Będziecie czerpać ze zdrojów zbawienia

Oto Bóg jest moim zbawieniem!
Jemu zaufam i bać się nie będę.
Pan jest moją pieśnią i mocą,
i On stał się moim zbawieniem.

Wy zaś z weselem czerpać będziecie wodę
ze zdrojów zbawienia.
Chwalcie Pana, wzywajcie Jego imienia!
Ukażcie narodom Jego dzieła
przypominajcie, że Jego imię jest chwalebne.

Śpiewajcie Panu, bo czynów wspaniałych dokonał!
I cała ziemia niech o tym się dowie.
Wznoś okrzyki i wołaj radośnie, mieszkanko Syjonu,
bo wielki jest wśród ciebie Święty Izraela.

Drugie czytanie:

(Ef 3, 8-12. 14-19)
Bracia: Mnie, zgoła najmniejszemu ze wszystkich świętych, została dana ta łaska: ogłosić poganom jako Dobrą Nowinę niezgłębione bogactwo Chrystusa i wydobyć na światło, czym jest wykonanie tajemniczego planu, ukrytego przed wiekami w Bogu, Stwórcy wszechrzeczy. Przez to teraz wieloraka w przejawach mądrość Boga poprzez Kościół stanie się jawna Zwierzchnościom i Władzom na wyżynach niebieskich – zgodnie z planem wieków, jaki powziął Bóg w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. W Nim mamy śmiały przystęp do Ojca z ufnością, przez wiarę w Niego. Dlatego zginam kolana moje przed Ojcem, od którego bierze nazwę wszelki ród na niebie i na ziemi, aby według bogactwa swej chwały sprawił w was przez Ducha swego, by potężnie wzmocnił się wewnętrzny człowiek. Niech Chrystus zamieszka przez wiarę w waszych sercach; abyście w miłości zakorzenieni i ugruntowani, wraz ze wszystkimi świętymi zdołali ogarnąć duchem, czym jest Szerokość, Długość, Wysokość i Głębokość, i poznać miłość Chrystusa, przewyższającą wszelką wiedzę, abyście zostali napełnieni całą Pełnią Boga.

Aklamacja (Mt 11, 29ab)
Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca.

Ewangelia:

 (J 19, 31-37)
Ponieważ był to dzień Przygotowania, aby zatem ciała nie pozostawały na krzyżu w szabat – ów bowiem dzień szabatu był wielkim świętem – Żydzi prosili Piłata, żeby ukrzyżowanym połamano golenie i usunięto ich ciała. Przyszli więc żołnierze i połamali golenie tak pierwszemu, jak i drugiemu, którzy z Jezusem byli ukrzyżowani. Lecz gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że już umarł, nie łamali Mu goleni, tylko jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok, a natychmiast wypłynęła krew i woda. Zaświadczył to ten, który widział, a świadectwo jego jest prawdziwe. On wie, że mówi prawdę, abyście i wy wierzyli. Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo: "Kość jego nie będzie złamana". I znowu w innym miejscu mówi Pismo: "Będą patrzeć na Tego, którego przebili".

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Ozeasz pokazuje nam Boga jako Ojca, Ozeasz pokazuje nam Boga jako Matkę. Ozeasz pokazuje nam wreszcie Boga jako Boga, który z ludźmi nie ma nic wspólnego.
On jest tym, który bierze na ręce, który uczy chodzić. Jest tym, który karmi i przytula bezbronne dziecko. To nasze, ludzkie, sposoby mówienia o Bogu, którego nie potrafimy pojąć, który zawsze nas przerasta i którego nie potrafimy sobie wyobrazić. Dlatego używamy najprostszego obrazu rodziców, by uciec na chwilę od dojmującej apofatyki. Ale my wiemy razem z Ozeaszem, że On nie jest człowiekiem, że On nie ma z nami nic wspólnego. Tam, gdzie człowiek byłby zawistny, On przecież wiary dochowuje, On nas nie zniszczy. On nie ma z nami nic wspólnego, powie Ozeasz w Starym Testamencie. Ozeasz jeszcze nie wie o Wcieleniu.

 

Komentarz do psalmu

Psalmy to nie jedyne teksty poetyckie Starego Testamentu. Jest wiele innych pieśni, które możemy zaśpiewać jako psalm responsoryjny. Dzisiejszy psalm–nie-psalm, bo hymn z Księgi Izajasza, jest głośny chwałą Boga wyśpiewywaną przez ludzi. Czym jest zbawienie, o którym pisze Izajasz? Dla Izraelity, który śpiewa tę pieśń, to wspomnienie każdego wyzwolenia Narodu Wybranego z ręki oprawców – w ostatnim wersecie poprzedniego rozdziału Izajasz wspomina wyjście Izraela z Egiptu. To również zapowiedź przyszłego wyzwolenia rozumianego w kategoriach ziemskich – szeroko pojętym tłem pierwszej części Iz jest imperium Asyryjskie z jego podbojami. Wreszcie to zapowiedź Mesjasza i Jego zbawienia, jakkolwiek różnie było ono pojmowane.
A dla nas? Kolejność musi być odwrotna. Najpierw Mesjasz, dopiero potem wszystkie nasze małe ziemskie zbawienia. Małe, bo zawsze odniesieniem będzie dzieło zbawcze Jezusa Chrystusa, a przy nim wszystko wydaje się małe.

 

Komentarz do drugiego czytania

Do Efezjan nie można było pisać prosto. To byli przecież mieszkańcy stolicy Azji Mniejszej, miasta, w którym przecinały się wszystkie szlaki handlowe tamtego regionu. A wraz z handlem w hellenistycznej metropolii również wszystkie szlaki myśli filozoficznej – kto nie zna Heraklita i jego słynnej sentencji „panta rei” lub nie słyszał o jego koncepcji logosu jako zasady istnienia świata – a i myśli teologicznej – to tam stała świątynia Artemidy Efeskiej uznana za jeden z siedmiu cudów świata starożytnego.
Do Efezjan nie można było pisać prosto. Dlatego im, szukającym i filozofującym, napisze Paweł o sensie istnienia objawiającym się w odwiecznym planie Boga. Im napisze o rozumieniu wszystkiego – szerokości, długości, wysokości i głębokości. Im wreszcie napisze o tym, że jakkolwiek byliby mądrzy, miłość Chrystusa przewyższa wszelką wiedzę. A „pełnia” (gr. πλήρωμα; czyt. pleroma), jak to ujmuje Paweł, jest możliwa tylko w Bogu.
Jak bardzo mądrzy i elokwentni byśmy byli, jeśli Chrystus nie zamieszka w naszych sercach przez wiarę, a nie filozofowanie, niczego nie zrozumiemy.

 

Komentarz do Ewangelii

W swoim Dzienniczku s. Faustyna zapisała słowa Jezusa: „Otworzyłem Swe Serce jako żywe źródło miłosierdzia, niech z Niego czerpią wszystkie dusze życie, niech się zbliżą do tego morza miłosierdzia z wielką ufnością. Grzesznicy dostąpią usprawiedliwienia, a sprawiedliwi w dobrym utwierdzenia” (Dz. 1520).
O męce Pańskiej można pisać wiele. Ale czasami słuszne i najprawdziwsze jest wrażenie, że wobec przebitego – wobec otwartego dla nas – serca nic sensownego nie powiemy ani nie napiszemy. A jednak, jeśli w to wszystko wierzymy, przynagla nas imperatyw powiedzenia za Janem Ewangelistą każdemu napotkanemu na naszej drodze człowiekowi choćby tylko tego jednego: „To prawda! Zaświadcza to ten, kto uwierzył, a świadectwo jego jest prawdziwe. Ja wiem, że mówię prawdę, abyście i wy wierzyli”.

Komentarze zostały przygotowane przez dr Mateusza Krawczyka

źródło: mateusz.pl

 

 (Mt 11, 29ab)
Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca.

Módlmy się.

(Iz 12, 2. 3 i 4bcd)
Będziecie czerpać ze zdrojów zbawienia

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor