Inne 6 Sep 06:39 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (6 wrzesień)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 6 września. (Łk 4,18) Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność.

Brak opisu.

Pierwsze czytanie:

 (Kol 1,1-8)
Paweł, z woli Bożej apostoł Chrystusa Jezusa, i Tymoteusz, brat, do świętych i wiernych w Chrystusie braci w Kolosach: Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego. Dzięki czynimy Bogu, Ojcu Pana naszego Jezusa Chrystusa, zawsze ilekroć się za was modlimy, odkąd usłyszeliśmy o waszej wierze w Chrystusie Jezusie i o waszej miłości, jaką żywicie dla wszystkich świętych, z powodu nadziei nagrody odłożonej dla was w niebie. O niej to już przedtem usłyszeliście dzięki głoszeniu prawdy Ewangelii, która do was dotarła. Podobnie jak jest na całym świecie, tak również i u was owocuje ona i rośnie od dnia, w którym usłyszeliście o łasce Boga i poznaliście ją w prawdzie według tego, jak nauczyliście się od umiłowanego współsługi naszego Epafrasa. Jest on wiernym sługą Chrystusa zastępującym nas; on też nam ukazał waszą miłość w Duchu.

Psalm:

 

(Ps 52,10-11)
REFREN: Ufam na wieki łaskawości Boga

Ja zaś jak oliwka kwitnąca w domu Bożym,
na wieki zaufam łaskawości Boga.
Będę Cię sławił na wieki za to, coś uczynił,
polegał na Twym imieniu,
ponieważ jest dobre dla ludzi oddanych Tobie.

 

Aklamacja (Łk 4,18)
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność.

Ewangelia:

 (Łk 4,38-44)
Po opuszczeniu synagogi w Kafarnaum Jezus przyszedł do domu Szymona. A wysoka gorączka trawiła teściową Szymona. I prosił Go za nią. On, stanąwszy nad nią, rozkazał gorączce, i opuściła ją. Zaraz też wstała i usługiwała im. O zachodzie słońca wszyscy, którzy mieli cierpiących na rozmaite choroby, przynosili ich do Niego. On zaś na każdego z nich kładł ręce i uzdrawiał ich. Także złe duchy wychodziły z wielu, wołając: „Ty jesteś Syn Boży”. Lecz On je gromił i nie pozwalał im mówić, ponieważ wiedziały, że On jest Mesjaszem. Z nastaniem dnia wyszedł i udał się na miejsce pustynne. A tłumy szukały Go i przyszły aż do Niego; chciały Go zatrzymać, żeby nie odchodził od nich. Lecz On rzekł do nich: „Także innym miastom muszę głosić Dobrą Nowinę o królestwie Bożym, bo na to zostałem posłany”. I głosił słowo w synagogach Judei.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Walka o owoce.
Myśląc o głoszeniu Ewangelii, często popadamy w błąd, który wpędza nas w ewangelizacyjne wygodnictwo. Zwykle negatywnie odpowiadamy na stawiane sobie pytanie: „Panie, czy posłałeś również mnie?”. Jest to o tyle niebezpieczne, że by osiągnąć metę czy uzyskać nagrodę należy stanąć do walki – agonu, o którym wspomina Paweł w kontekście Epafrasa (Kol 4,12; zob. Flp 1,23).
Gdy pomyślimy o pierwotnym Kościele, musimy mieć świadomość, że był on rzeczywistością zbudowaną z niewielkich liczebnie wspólnot. Tymczasem Paweł w samym pozdrowieniu otwierającym List do Kolosan wymienia trzech wielkich ewangelizatorów – siebie samego, Tymoteusza, który był kapłanem, a później nawet biskupem oraz Epafrasa, o którym wiemy niewiele, choć Tradycja czyni zeń głowę Kościoła właśnie w Kolosach. Czy wspomina o nich i o sobie tylko z powodów formalnych, bo tak wypadało otworzyć list? Raczej nie. By mieć pewność, że wiara neofitów właściwie zaowocuje, Paweł wskazuje im pewne wzorce, stawia przed nimi odpowiednich liderów, którzy nie zamierzali spocząć na laurach, ponieważ mieli świadomość, że wiara niepodsycana, niezaangażowana i nieangażująca jest martwa, a u kresu drogi nie czeka laur zwycięstwa. Nie musimy być wielcy jak Paweł, Tymoteusz czy Epafras, ale jesteśmy powołani do działania.

 

Komentarz do psalmu

By drzewko oliwne wydało owoce…
Oliwka europejska jest drzewem charakterystycznym dla obszaru Śródziemnomorza. Uchodzi za roślinę niewymagającą wielkiego zaangażowania czy pielęgnacji, zwłaszcza gdy rośnie na obszarze, do którego się przystosowała. Jeśli jednak chcemy, by była plenna, trzeba należycie o nią zadbać – przycinać, nawozić, a również (zwłaszcza w naszych warunkach) podlewać. Metaforą kwitnącego drzewka oliwnego posłużył się psalmista – jest ona obrazem jego samego. Owo kwitnienie oznacza, że o drzewko ktoś odpowiednio zadbał – tym kimś jest w wypadku metafory sam Bóg. Teraz już głównie w mocy oliwki leży to, czy wyda owoce, czy będzie czerpała siły witalne z tego, co ofiarował jej Opiekun. Psalmista wie, skąd czerpać – jego korzenie tkwią bowiem na Bożym gruncie. Jak sam wspomina, polega na Imieniu Boga. Może mieć więc pewność, że z jego kwiatów powstaną dorodne owoce.

 

Komentarz do Ewangelii

Plon obfity.
Często poszukujemy na swojej drodze wiary przykładów i autorytetów – i słusznie, o ile mamy stale przed oczami Tego, kto jest wzorem doskonałym, Jezusa. Ewangelista Łukasz w bardzo lakonicznych obrazach ukazuje nie tylko, jak wielki jest Syn Boży, ale stawia i nam wyzwanie – bo gdyby nasza wiara była niezachwiana, również bylibyśmy zdolni do dawania niezłomnego świadectwa. Co więc takiego Jezus czynił w Galilei? Nieustannie kładł ręce na tych, którzy potrzebowali pomocy – uzdrawiał ciało i ducha, wyrzucał złe duchy. Dał jednak przykład tego, co najważniejsze, by działać skutecznie, poszukiwania intymności z Ojcem na miejscu pustynnym. Oznacza to tyle, że oddawał się modlitwie. Jaki był tego efekt? Ucieczka od jakże kuszącej wygody, pozostania na miejscu. Mieszkańcy Galilei zapewne wiele by uczynili, by zatrzymać Jezusa u siebie. On sam jednak wyrywa się tej wizji życia wygodnego, a ludziom pozostawia jasną sugestię – jeśli chcecie/chcemy doświadczać cudowności Boga, sami musicie/musimy podjąć wysiłek podążania za nim. On już nas odnalazł – pora na nasz ruch.

Komentarze zostały przygotowane przez dr hab. Annę Rambiert - Kwaśniewską

źródło: mateusz.pl

 

 (Łk 4,19)
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność.

Módlmy się.

 (Łk 4,19)
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski od Pana

Red.

 

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor