Inne 30 Mar 2023 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (30.03)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 30 marca. (Ps 95,8ab) Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.

Pierwsze czytanie:

 (Rdz 17,3-9)
Abram padł na oblicze, a Bóg tak do niego mówił: Oto moje przymierze z tobą: staniesz się ojcem mnóstwa narodów. Nie będziesz więc odtąd nazywał się Abram, lecz imię twoje będzie Abraham, bo uczynię ciebie ojcem mnóstwa narodów. Sprawię, że będziesz niezmiernie płodny, tak że staniesz się ojcem narodów i pochodzić będą od ciebie królowie. Przymierze moje, które zawieram pomiędzy Mną a tobą oraz twoim potomstwem, będzie trwało z pokolenia w pokolenie jako przymierze wieczne, abym był Bogiem twoim, a potem twego potomstwa. I oddaję tobie i twym przyszłym potomkom kraj, w którym przebywasz, cały kraj Kanaan, jako własność na wieki, i będę ich Bogiem. Potem Bóg rzekł do Abrahama: Ty zaś, a po tobie twoje potomstwo przez wszystkie pokolenia, zachowujcie przymierze ze Mną.

Psalm:

 

(Ps 105,4-9)
REFREN: Pan Bóg pamięta o przymierzu swoim

Rozmyślajcie o Panu i Jego potędze,
zawsze szukajcie Jego oblicza.
Pamiętajcie o cudach, które On uczynił,
o Jego znakach, o wyrokach ust Jego.

Potomkowie Abrahama, słudzy Jego,
synowie Jakuba, Jego wybrańcy.
On, Pan, jest naszym Bogiem,
Jego wyroki obejmują świat cały.

Na wieki On pamięta o swoim przymierzu,
obietnicy danej tysiącu pokoleń,
o przymierzu, które zawarł z Abrahamem,
przysiędze danej Izaakowi.

 

Aklamacja (Ps 95,8ab)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.

Ewangelia:

 (J 8,51-59)
Jezus powiedział do żydów: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli kto zachowa moją naukę, nie zazna śmierci na wieki. Rzekli do Niego żydzi: Teraz wiemy, że jesteś opętany. Abraham umarł i prorocy - a Ty mówisz: Jeśli kto zachowa moją naukę, ten śmierci nie zazna na wieki. Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Abrahama, który przecież umarł? I prorocy pomarli. Kim Ty siebie czynisz? Odpowiedział Jezus: Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym. Ale jest Ojciec mój, który Mnie chwałą otacza, o którym wy mówicie: Jest naszym Bogiem, ale wy Go nie znacie. Ja Go jednak znam. Gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnie jak wy - kłamcą. Ale Ja Go znam i słowa Jego zachowuję. Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień - ujrzał /go/ i ucieszył się. Na to rzekli do Niego żydzi: Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś? Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, Ja jestem. Porwali więc kamienie, aby je rzucić na Niego. Jezus jednak ukrył się i wyszedł ze świątyni.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

„Pan ratuje i zbawia!” – dzisiaj, ojca naszej wiary, czyli Abrahama (zob. KKK 144-146 i 165). Wydaje się jednak, że inaczej, niż w poprzednich przypadkach, w tej odsłonie nie mamy do czynienia z ocaleniem od grzechu; rzeczywiście, sednem bieżącego czytania jest czyste błogosławieństwo, tj. „boska czynność, która daje życie i której źródłem jest Ojciec”. Co istotne, „Jego błogosławieństwo jest równocześnie słowem i darem” (KKK 1078) – słowem, które obdarowuje tym, co oznacza; właśnie tutaj ogniskuje się posłuszeństwo wiary Abrahama, który „uwierzył Bogu i zostało mu to poczytane za sprawiedliwość” (Rz 4, 3; zob. KKK 1080 i 2676). W perspektywie wielkopostnej drogi, ten epizod przygotowuje nas do przyjęcia darów misterium paschalnego Jezusa: wielkoczwartkowych sakramentów Eucharystii i święceń, wielkopiątkowych narodzin Kościoła z przebitego boku, wielkosobotniego otwarcia nieba dla zmarłych, wreszcie, niedzielnego zaproszenia do nowego życia w kluczu zmartwychwstania. To wszystko będzie darmowym, czystym błogosławieństwem! Jeśli chcesz mieć w nim udział, zorganizuj sobie dzisiaj modlitwę wyobraźni: przyjrzyj się pozycji, jaką Abraham zajął na początku czytania i w jakiej pozostał już aż do końca: Abraham padł na oblicze – a Bóg do niego mówił… Ale nie próbuj naśladować Abrahama dosłownie, postaraj się towarzyszyć jego sercu: jako że nasze życie, ukształtowane na obraz Boży, ma charakter relacyjny, to właśnie serce jest „miejscem spotkania” i „miejscem przymierza”; gdy modlimy się naprawdę w sercu, zawiązujemy „przymierze między Bogiem a nami w Chrystusie” (por. KKK 2562-2564; zob. 368). „Pan ratuje i zbawia!” – darmowo i w sercu.

 

Komentarz do psalmu

Jak sądzisz, co rozstrzygnęło o „podpięciu” tego akurat psalmu pod dzisiejsze czytanie? Masz rację, chodzi o jego adresatów, czyli potomków Abrahama. Zauważ przy tym, jak kolejne zwrotki wzajemnie opierają się na swoich treściach: I. Co mają czynić adresaci? – mają rozmyślać o Panu i Jego potędze, zawsze szukać Jego oblicza i pamiętać o Jego cudach i znakach; II. Dlaczego mają to wszystko czynić? – bo to właśnie ich Bogiem jest Pan, którego wyroki obejmują cały świat; III. A dlaczego ich Bogiem jest Pan? – bo to ich dotyczy przymierze, obietnica i przysięga dane na wieki Abrahamowi, Izaakowi i tysiącu pokoleń. Spróbujmy odnaleźć w tych zachętach wskazówki dla naszej modlitwy serca – określonego wyżej jako „miejsca przymierza”: „Modlitwa jest życiem nowego serca. Powinna ożywiać nas w każdej chwili. Tymczasem zapominamy o Tym, który jest naszym Życiem i naszym Wszystkim. Dlatego więc mistrzowie życia duchowego kładą nacisk na modlitwę jako «pamięć o Bogu», częste budzenie «pamięci serca». Nie można jednak modlić się «w każdym czasie», jeśli pragnąc takiej modlitwy, nie modlimy się w pewnych chwilach: są to szczególne momenty modlitwy chrześcijańskiej, jeśli chodzi o intensywność i trwanie” (KKK 2697). Czy masz swój „rytm modlitwy”, podtrzymujący Twoją „modlitwę nieustanną”? Modlitwa poranna i wieczorna; przed jedzeniem i po jedzeniu; Liturgia Godzin; niedziela skupiona wokół Eucharystii; cykl roku liturgicznego i jego wielkie święta; modlitwa ustna, rozmyślanie i kontemplacja… (zob. KKK 2698n). Być duchowym potomkiem Abrahama, oznacza być człowiekiem modlitwy.

 

Komentarz do Ewangelii

„Prawdziwe ludzkie poznanie Syna Bożego wyrażało Boskie życie Jego Osoby. Przede wszystkim odnosi się to do wewnętrznego i bezpośredniego poznania Ojca przez Syna Bożego, który stał się człowiekiem. […] Jedynie Boska tożsamość Osoby Jezusa może usprawiedliwić także Jego słowa, gdy stwierdza: «Zanim Abraham stał się, Ja Jestem» (J 8, 58), a nawet: «Ja i Ojciec jedno jesteśmy» (J 10, 30)” (por. KKK 473 i 590). Często – albo i najczęściej – zupełnie beznamiętnie odnosimy się do prawdy wiary o tym, że Chrystus ma dwie natury, boską i ludzką, ale jest jedną osobą Syna Bożego. Choć brzmi to technicznie i abstrakcyjnie, stanowi jednak precyzyjne uchwycenie tajemnicy, o którą Jego współcześni albo potykali się (jak dzisiejsi Żydzi), albo też pozwalali jej rozbroić własne serce (jak, na przykład, Jego przyjaciele, rodzeństwo z Betanii). Może dziś pomodlisz się wyznaniem wiary, robiąc pauzę na słowa: „I w Jezusa Chrystusa, Syna Jego jedynego…”?

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna

źródło: mateusz.pl

 

(Ps 95,8ab)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.

Módlmy się.

(Ps 95,8ab)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor