Inne 29 Feb 07:46 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (29 luty)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 29 lutego. (Łk 8, 15) Błogosławieni, którzy w sercu dobrym i szlachetnym zatrzymują słowo Boże i wydają owoc dzięki swojej wytrwałości.

Pierwsze czytanie:

 Jr 17, 5-10
Tak mówi Pan: "Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce. Jest on podobny do dzikiego krzewu na stepie, nie dostrzega, gdy przychodzi szczęście; wybiera miejsca spalone na pustyni, ziemię słoną i bezludną. Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu, i Pan jest jego nadzieją. Jest on podobny do drzewa zasadzonego nad wodą, co swe korzenie puszcza ku strumieniowi; nie obawia się, gdy nadejdzie upał, bo zachowa zielone liście; także w roku posuchy nie doznaje niepokoju i nie przestaje wydawać owoców. Serce jest zdradliwsze niż wszystko inne i niepoprawne – któż je zgłębi? Ja, Pan, badam serce i doświadczam nerki, bym mógł każdemu oddać stosownie do jego postępowania, według owoców jego uczynków"

Psalm:

 

(Ps 1, 1-2. 3. 4 i 6)
REFREN: Szczęśliwy człowiek, który ufa Panu

Szczęśliwy człowiek, który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie zasiada w gronie szyderców,
lecz w Prawie Pańskim upodobał sobie
i rozmyśla nad nim dniem i nocą.

On jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą,
które wydaje owoc w swoim czasie.
Liście jego nie więdną,
a wszystko, co czyni, jest udane.

Co innego grzesznicy:
są jak plewa, którą wiatr rozmiata.
Albowiem droga sprawiedliwych jest Panu znana,
a droga występnych zaginie.

 

Aklamacja (Łk 8, 15)
Błogosławieni, którzy w sercu dobrym i szlachetnym zatrzymują słowo Boże i wydają owoc dzięki swojej wytrwałości.

Ewangelia:

 (Łk 16, 19-31)
Jezus powiedział do faryzeuszów: "Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Dostajemy dziś częste i ważkie motywy biblijne: dwóch dróg oraz serca. Pierwszy z nich legł u podstaw tożsamości Izraela – gdy zawiązywał Przymierze z Bogiem, usłyszał od Mojżesza: Widzicie, ja kładę dziś przed wami błogosławieństwo i przekleństwo. Błogosławieństwo, jeśli usłuchacie poleceń Pana… Przekleństwo, jeśli nie usłuchacie poleceń Pana… Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście (Pwt 11, 26-28; 30, 15). Tymczasem motyw drugi, czyli serca, obecny zwłaszcza u proroków i w literaturze mądrościowej, przypomina, że Bogu Przymierza nie zależy na zewnętrznej poprawności, tylko na czystości intencji i spójności życia: Ja [Pan] nie oceniam tak jak ludzie. Ludzie poprzestają na wyglądzie, a Pan patrzy na serce (1 Sm 16, 7); W sercu znajdują się ścieżki decyzji, ma ono cztery możliwości: dobro i zło, życie i śmierć (Syr 37, 17n); Strzeż pilnie swego serca, bo z niego wypływa życie (Prz 4, 23). Dzisiejszy Jeremiasz, łącząc motyw dwóch dróg z motywem serca, wchodzi więc zarówno w buty Mojżesza, jak i buty mędrców. Izraelitów, którzy odpadli od Przymierza sercem na długo przed formalnymi i zbiorowymi „apostazjami”, stara się przywieść z powrotem do Pana. I my, uczniowie już nie Mojżesza czy Jeremiasza, ale samego Jezusa, rozłóżmy sobie właściwie akcenty nawrócenia: „Wezwanie Jezusa do nawrócenia i pokuty nie ma na celu najpierw czynów zewnętrznych, «wora pokutnego i popiołu», postów i umartwień, lecz nawrócenie serca, pokutę wewnętrzną. Bez niej czyny pokutne pozostają bezowocne i kłamliwe. Przeciwnie, nawrócenie wewnętrzne skłania do uzewnętrznienia tej postawy przez znaki widzialne, gesty i czyny pokutne” (KKK 1430).

 

Komentarz do psalmu

Pewnie niejeden z nas, czytając ustęp z Jeremiasza, natychmiast przewidział, z jakim psalmem spotka się potem. Brawo! Oto kolejny przykład biblijnego motywu dwóch dróg. Doceniając fundamentalną synonimiczność ich przesłania, warto również przyjrzeć się ich różnicom, dzięki którym się uzupełniają: podczas gdy Jr 17 kontrastował błogosławionego męża, który pokłada ufność w Panu z przeklętym mężem, który pokłada nadzieję w człowieku, Ps 1 przeciwstawia sobie szczęśliwego, który upodobał sobie w Prawie Pańskim i rozmyśla nad nim dniem i nocą, oraz grzesznika, który idzie za radą występnych i zasiada w gronie szyderców. Te niuanse można by podsumować – choć nie jest to jedyna opcja – przypisując Jr 17 do okresu zagrożenia, a Ps 1 do czasu pokoju: prorok zaleca, by w obliczu trudności nie sprzedawać wartości na rzecz wątpliwych kompromisów, tylko wytrwać przy prawdzie; psalmista zaś zachęca, by w latach tłustych nie marnować czasu na wątpliwe relacje, tylko zadbać o solidne studium słowa Bożego, przechodzące w wyciszoną medytację.

 

Komentarz do Ewangelii

Mamy dziś do czynienia z nowymi odbiorcami Jezusowych pouczeń: faryzeuszami. Ich grupa, stosownie do nazwy, oznaczała „odłączonych”, czyli ściśle rozdzielających między sferami sacrum a profanum, a co za tym idzie, między rytualną czystością a nieczystością – uzdalniającymi bądź uniemożliwiającymi udział w kulcie, religijnych posiłkach i innych czynnościach odnoszonych do Boga. Katechizm wypowiada się o faryzeuszach z realistycznym uznaniem: „Faryzeuszom była droga zasada integralności zachowywania Prawa, nie tylko co do litery, lecz także co do ducha. Ukazując ją Izraelowi, doprowadzili oni wielu Żydów w czasach Jezusa do najwyższej gorliwości religijnej. Gdyby owa gorliwość nie zamieniła się w «obłudną» kazuistykę, mogłaby przygotować lud na tę zdumiewającą interwencję Bożą, którą będzie doskonałe wypełnienie Prawa przez jedynie Sprawiedliwego w miejsce wszystkich grzeszników” (KKK 579). Niestety, faryzeusze stracili z oczu prawdę, iż linia demarkacyjna sacrum i profanum, czystości i nieczystości nie przebiega tylko przez zachowanie, tylko nade wszystko przez serce, czyli biblijną siedzibę postaw oraz źródło intencji i decyzji; toteż odczytywaną dziś perykopę poprzedza następujący epizod: [Jezus powiedział do uczniów] „Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!” Słuchali tego wszystkiego chciwi na grosz faryzeusze i podrwiwali sobie z Niego. Powiedział więc do nich: „To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych” (Łk 16, 13-15). Dzisiejsza przypowieść jest w zasadzie zilustrowaniem tej diagnozy Jezusa. Uderzająca jest przy tym Jego wnikliwa obserwacja, którą kończy swą przypowieść: Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą! Przypomina nam ona o jedności Objawienia: kto nie przyjmuje Boga ukazanego w Starym Testamencie – Boga Przymierza i Dekalogu, czyli Boga Prawa nadanego przez Mojżesza (J 1, 17a), ten nie przyjmie Boga pokazanego przez Nowy Testament – Boga łaski i prawdy przyniesionych przez Jezusa Chrystusa (J 1, 17b).

Komentarze zostały przygotowane przez ks. dr Błażeja Węgrzyna

źródło: mateusz.pl

 

 (Łk 8, 15)
Błogosławieni, którzy w sercu dobrym i szlachetnym zatrzymują słowo Boże i wydają owoc dzięki swojej wytrwałości.

Módlmy się.

(Ps 1, 1-2. 3)
Szczęśliwy człowiek, który ufa Panu

Red.

 
Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor