Ewangelia na każdy dzień (29.07)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 29 lipca. (J 8, 12b) Ja jestem światłością świata, kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 23 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 22 listopad
Pierwsze czytanie:
(1 J 4, 7-16)
Umiłowani, miłujmy się wzajemnie, ponieważ miłość jest z Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością. W tym objawiła się miłość Boga ku nam, że zesłał Syna swego Jednorodzonego na świat, abyśmy życie mieli dzięki Niemu. W tym przejawia się miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że On sam nas umiłował i posłał Syna swojego jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy. Umiłowani, jeśli Bóg tak nas umiłował, to i my winniśmy miłować się wzajemnie. Nikt nigdy Boga nie oglądał. Jeżeli miłujemy się wzajemnie, Bóg trwa w nas i miłość ku Niemu jest w nas doskonała. Poznajemy, że my trwamy w Nim, a On w nas, bo udzielił nam ze swego Ducha. My także widzieliśmy i świadczymy, że Ojciec zesłał Syna jako Zbawiciela świata. Jeśli kto wyznaje, że Jezus jest Synem Bożym, to Bóg trwa w nim, a on w Bogu. Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.
Psalm:
(Ps 34, 2-3. 4-5. 6-7. 8-9. 10-11)
REFREN: Wszyscy zobaczcie, jak nasz Pan jest dobry
Będę błogosławił Pana po wieczne czasy,
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem,
niech słyszą to pokorni i niech się weselą.
Wysławiajcie razem ze mną Pana,
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Szukałem pomocy u Pana, a On mnie wysłuchał
i wyzwolił od wszelkiej trwogi.
Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością,
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.
Oto zawołał biedak i Pan go usłyszał,
i uwolnił od wszelkiego ucisku.
Anioł Pański otacza szańcem bogobojnych,
aby ich ocalić.
Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry,
szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę.
Bójcie się Pana, wszyscy Jego święci,
ci, co się Go boją, nie zaznają biedy.
Bogacze zubożeli i zaznali głodu,
szukającym Pana niczego nie zbraknie.
Aklamacja (J 8, 12b)
Ja jestem światłością świata, kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.
Ewangelia:
(J 11, 19-27)
Wielu Żydów przybyło do Marty i Marii, aby je pocieszyć po bracie. Kiedy zaś Marta dowiedziała się, że Jezus nadchodzi, wyszła Mu na spotkanie. Maria zaś siedziała w domu. Marta rzekła do Jezusa: "Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga". Rzekł do niej Jezus: "Brat twój zmartwychwstanie". Rzekła Marta do Niego: "Wiem, że zmartwychwstanie w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym". Rzekł do niej Jezus: "Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?". Odpowiedziała Mu: "Tak, Panie! Ja wciąż wierzę, żeś Ty jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat".
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Według tradycji sięgającej II w. Święty Jan napisał swoje trzy listy w Efezie po powrocie z wyspy Patmos. Dla starożytnych Greków Patmos nie była zwykłą wyspą, jakich wiele na morzu Egejskim. Wierzyli, że wydobyli ją dla Artemidy Zeus i Posejdon, kiedy ujrzała opromieniony blaskiem bogini Selene – księżyca – położony na dnie morza tajemniczy skrawek lądu. Wyspa była schronieniem dla Orestesa, zabójcy własnej matki, przed demonami zemsty dręczącymi wyrzutami sumienia. Wśród artefaktów starożytnej kultury zrozumiał, że Bóg nie przychodzi do nas, by karać, ale obdarzać miłością. Miłość jest Jego naturą, sposobem bycia. Ofiarowanie własnego Syna jako ofiarę przebłagalną za grzechy jest po ludzku niezrozumiałe. Uruchamiają się nasze emocje, które czynią wiarę trudną. Święty Jan przeniknął do samego jądra miłości i taką prostą wiarę przekazuje.
„Miłujmy się wzajemnie, ponieważ miłość jest z Boga”. To jedyny powód naszej wzajemnej miłości i obowiązkowa odpowiedź na miłość Boga. Dowodem, że Go znamy i że jest nam bliski.
Komentarz do psalmu
Duma i radość rozpiera psalmistę wyśpiewującego pieśń pochwalną na cześć Boga. W tym wakacyjnym czasie podróży i wędrówek bądźmy chlubą Pana Jezusa. Nie nachalni i krzykliwi lub tchórzliwi, ale właśnie dumni.
Komentarz do Ewangelii
Maria, Marta i Łazarz to rodzeństwo mieszkające w Betanii, miejscowości położonej na przedmieściach Jerozolimy. Jezus przed swoją męką był częstym gościem rodziny, z którą łączyła Go zażyła przyjaźń. Namalowany słowami obraz pokazuje życie duchowe człowieka. Każdy z nas nosi w sobie Marię, Martę i Łazarza.
Żyjemy tu, na ziemi, jeszcze w pewnym, stosunkowo niewielkim oddaleniu od Boga. Na „przedmieściach”, które odwiedza Jezus. Maria, „siedząc w domu”, jest tą, która w głębi „serca”, w sposób niedostrzegalny łączy się z „sercem” Boga. Milcząca i zasłuchana, kontempluje Boga. Marta wychodzi na zewnątrz. Działa. Rozmyśla. Łazarz jest tym, co w nas umarło, co odczuwamy jako stratę i brak.
Dialog Marty i Jezusa jest dla nas doskonałym przykładem wiary oraz w pełni oddaje, Kim jest Jezus. Bez wiary w zmartwychwstanie Jezusa i Jego mesjańskie posłannictwo nie ma dla nas życia.
Komentarze zostały przygotowane przez Klementynę Pawłowicz-Kot
źródło: mateusz.pl
(J 8, 12b)
Ja jestem światłością świata, kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.
Módlmy się.
(J 11, 19-27)
"Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?"
Red.