Inne 29 Apr 04:53 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (29.04)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 29 kwietnia. (Mt 11, 25) Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom

Pierwsze czytanie:

 (1 J 1, 5-2, 2)
Najmilsi: Nowina, którą usłyszeliśmy od Niego i którą wam głosimy, jest taka: Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności. Jeżeli mówimy, że mamy z Nim współuczestnictwo, a chodzimy w ciemności, kłamiemy i nie postępujemy zgodnie z prawdą. Jeżeli zaś chodzimy w światłości, tak jak On sam trwa w światłości, wtedy mamy jedni z drugimi współuczestnictwo, a krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, Bóg jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy Go kłamcą i nie ma w nas Jego nauki. Dzieci moje, piszę wam to dlatego, żebyście nie grzeszyli. Jeśliby nawet ktoś zgrzeszył, mamy Rzecznika wobec Ojca, Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy i nie tylko za nasze, lecz również za grzechy całego świata.

Psalm:

(Ps 103, 1-2. 3-4. 8-9. 13-14. 17-18)
REFREN: Chwal i błogosław, duszo moja, Pana

Błogosław, duszo moja, Pana,
i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Pana,
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach.

On odpuszcza wszystkie twoje winy
i leczy wszystkie choroby,
On twoje życie ratuje od zguby,
obdarza cię łaską i zmiłowaniem.

Miłosierny jest Pan i łaskawy,
nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy.
Nie zapamiętuje się w sporze,
nie płonie gniewem na wieki.

Jak ojciec lituje się nad dziećmi,
tak Pan się lituje nad tymi, którzy się Go boją.
Wie On, z czegośmy powstali,
pamięta, że jesteśmy prochem.

Łaska zaś Boga jest wieczna dla Jego wyznawców,
a Jego sprawiedliwość nad ich potomstwem,
nad wszystkimi, którzy strzegą Jego przymierza
i pamiętają, by spełniać Jego przykazania.

Aklamacja (Mt 11, 25)
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom

Ewangelia:

 

(Ps 103, 1-2. 3-4. 8-9. 13-14. 17-18)
REFREN: Chwal i błogosław, duszo moja, Pana

Błogosław, duszo moja, Pana,
i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego.
Błogosław, duszo moja, Pana,
i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach.

On odpuszcza wszystkie twoje winy
i leczy wszystkie choroby,
On twoje życie ratuje od zguby,
obdarza cię łaską i zmiłowaniem.

Miłosierny jest Pan i łaskawy,
nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy.
Nie zapamiętuje się w sporze,
nie płonie gniewem na wieki.

Jak ojciec lituje się nad dziećmi,
tak Pan się lituje nad tymi, którzy się Go boją.
Wie On, z czegośmy powstali,
pamięta, że jesteśmy prochem.

Łaska zaś Boga jest wieczna dla Jego wyznawców,
a Jego sprawiedliwość nad ich potomstwem,
nad wszystkimi, którzy strzegą Jego przymierza
i pamiętają, by spełniać Jego przykazania.

 

Aklamacja (Mt 11, 25)
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

W święto św. Katarzyny ze Sieny czytamy w Liturgii Słowa fragment Pierwszego Listu św. Jana Apostoła, będącego naocznym świadkiem życia Jezusa. Apostoł, będąc przepełniony bliskością Boga, pragnie dzielić się tym doświadczeniem z innymi. Dzisiaj dzieli się nim z nami. Zapewnia nas, że Bóg jest światłością i zaprasza każdego z nas do chodzenia w tej światłości. Jednak chodzenie w światłości nie oznacza bezgrzeszności. Gdyby tak było, nie potrzebowalibyśmy oczyszczenia z grzechu. Chodzenie w światłości oznacza życie w prawdzie o sobie, w tym uznania swojego grzechu. Dopiero wtedy, gdy jesteśmy świadomi swojego grzechu, możemy poddać się oczyszczeniu przez krew Jezusa. Zaprzeczanie swojej grzeszności skazuje na życie w ciemności, czyli brak udziału w życiu Chrystusa.
Apostoł prosi, abyśmy nie grzeszyli, jednak, gdy zgrzeszymy, nie jesteśmy skazani na rozpacz, bo Jezus już ofiarował Siebie za nas i nie tylko za nas, ale również za grzechy tych, którzy są wokół nas. Niech więc ich grzech nas nie gorszy, ale niech będzie zachętą do modlitwy i działania, aby pomóc im zbliżyć się do światłości.
Święta Katarzyna Sieneńska chodziła w światłości i robiła wiele, aby innych do tej światłości wprowadzić. Słowa listów, które miała odwagę wysyłać do tych, którzy wówczas kierowali Kościołem, były pełne troski o jedność Chrystusowego Kościoła. Jej rozeznanie sytuacji nie wynikało z wiedzy, lecz z codziennego życia w bliskości z Bogiem.

 

Komentarz do pierwszego psalmu

Psalmista zachęca siebie samego do wielbienia Boga. W tym celu uświadamia sobie wszelkie dobro, którego od Boga doświadcza, a jednocześnie swoją kruchość i niewierność. Uznanie przed Bogiem swojej ułomności skutkuje ujawnieniem się Jego dobroci. Przedstawienie swoich chorób pozwala doświadczyć, że On „leczy wszystkie choroby”. „Wie On, z czegośmy powstali, pamięta, że jesteśmy prochem” i właśnie dlatego „obdarza cię łaską i zmiłowaniem”. Bóg nie jest taki jak my, On jest „nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy”. Wysławiając Boga, uznając swoją słabość, otwieramy się na Jego dobrodziejstwa, których On nikomu nie skąpi. „Łaska Pana jest wieczna dla Jego wyznawców.”

 

Komentarz do Ewangelii

W dzisiejszym fragmencie Ewangelii spotykamy Pana Jezusa publicznie modlącego się do Ojca: „Wysławiam Cię Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom...” Uczestniczymy w tak intymnym akcie, jakim jest modlitwa Pana Jezusa. Niech te słowa staną się naszą modlitwą zarówno wtedy, gdy czujemy się prostaczkami i widzimy świat takim, jakim on jest, jak i wtedy, gdy wydaje się nam, że pozjadaliśmy wszystkie rozumy i wszystko wiemy najlepiej. Może zwłaszcza w tym drugim przypadku. Taka modlitwa pozwoli nam otworzyć się na łaskę pokory. Nie czujmy się jednak wtedy odtrąceni, bo już w następnych słowach Pan Jezus zaprasza nas do siebie: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię.” Gdy odpowiemy na to zaproszenie, On pomoże nam zobaczyć, czy przypadkiem nie trudzimy się niepotrzebnie, wydatkując wysiłek na sprawy niewarte naszego wysiłku, zaśmiecające nasz umysł i serce, a wtedy na sprawy Boże nie mamy już siły ani chęci. Znalezienie właściwych proporcji pomiędzy różnymi zaangażowaniami sprawi, że będziemy żyć w harmonii z Bogiem, ze sobą i z ludźmi. Doświadczymy prawdziwości słów Pana Jezusa: „...słodkie jest moje jarzmo, a brzemię lekkie.”

Komentarze zostały przygotowane przez Teresę Kołodziej

źródło: mateusz.pl

 

(Mt 11, 25)
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom

Módlmy się.

 (Mt 11, 25)
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor