Inne 23 May 06:29 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (23 maj)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 23 maja. (J 14,16) Ja będę prosił Ojca, a da wam innego Pocieszyciela, aby z wami pozostał na zawsze.

Pierwsze czytanie:

 (Dz 20,17-27)
Paweł z Miletu posłał do Efezu i wezwał starszych Kościoła. A gdy do niego przybyli, przemówił do nich: „Wiecie, jakim byłem wśród was od pierwszej chwili, w której stanąłem w Azji. Jak służyłem Panu z całą pokorą wśród łez i doświadczeń, które mnie spotkały z powodu zasadzek żydowskich. Jak nie uchylałem się tchórzliwie od niczego, co pożyteczne, tak że przemawiałem i nauczałem was publicznie i po domach, nawołując zarówno Żydów, jak i Greków do nawrócenia się do Boga i do wiary w Pana naszego Jezusa. A teraz, naglony Duchem, udaję się do Jerozolimy; nie wiem, co mnie tam spotka oprócz tego, że czekają mnie więzy i utrapienia, o czym zapewnia mnie Duch Święty w każdym mieście. Lecz ja zgoła nie cenię sobie życia, bylebym tylko dokończył biegu i posługiwania, które otrzymałem od Pana Jezusa: bylebym dał świadectwo o Ewangelii łaski Bożej. Wiem teraz, że wy wszyscy, wśród których przeszedłem głosząc królestwo, już mnie nie ujrzycie. Dlatego oświadczam wam dzisiaj: Nie jestem winien niczyjej krwi, bo nie uchylałem się tchórzliwie od głoszenia wam całej woli Bożej”

Psalm:

 

(Ps 68,10-11.20-21)
REFREN: Śpiewajcie Bogu wszystkie ludy ziemi

Deszcz obfity zesłałeś, Boże,
Tyś orzeźwił swoje znużone dziedzictwo.
Twoja rodzina, Boże, znalazła to mieszkanie,
które w swej dobroci dałeś ubogiemu.

Pan niech będzie przez wszystkie dni błogosławiony:
Bóg, który nas dźwiga co dzień, Zbawienie nasze
Bóg nasz jest Bogiem, który wyzwala,
Pan nas ratuje od śmierci.

 

Aklamacja (J 14,16)
Ja będę prosił Ojca, a da wam innego Pocieszyciela, aby z wami pozostał na zawsze.

Ewangelia:

 (J 17,1-11a)
W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, rzekł: „Ojcze, nadeszła godzina! Otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie nią otoczył i aby mocą władzy udzielonej Mu przez Ciebie nad każdym człowiekiem dał życie wieczne wszystkim tym, których Mu dałeś. A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa. Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania. A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał. Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a oni zachowali słowo Twoje. Teraz poznali, że wszystko, cokolwiek Mi dałeś, pochodzi od Ciebie. Słowa bowiem, które Mi powierzyłeś, im przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem, oraz uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał. Ja za nimi proszę, nie proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są Twoimi. Wszystko bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich zostałem otoczony chwałą. Już nie jestem na świecie, ale oni są jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie”.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

W dniach poprzedzających Pięćdziesiątnicę zwróćmy szczególną uwagę na Ducha Świętego i Jego działanie w Kościele. W naszym czytaniu Duch Święty pojawia się dwa razy. Najpierw Paweł informuje starszyznę efeską, że udaje się do Jerozolimy „przynaglany przez Ducha Świętego”. Chodzi o swego rodzaju wewnętrzny, nie znoszący oporu, przymus. W Jerozolimie czekają na Pawła „więzy i utrapienia”. Apostoł ma tego świadomość, bo zapewnia go o tym Duch Święty, a dosłownie: „Duch Święty zaświadcza, mówiąc”.
Jak przemawia Duch Święty? „Credo” mówi: „Wierzę w Ducha Świętego, który przemawiał przez proroków”. Dar proroctwa żywy był w pierwotnym Kościele. W swojej podróży do Jerozolimy św. Paweł spotka proroka Agabesa, który zwiąże sobie ręce i nogi pasem Apostoła i przepowie mu niewolę.
I my również możemy liczyć na kierownictwo Ducha Świętego. Czy nasze sumienie nie odczuwa wezwań do podjęcia działań dobrych i powstrzymania się od tego, co Bogu niemiłe i sprzeczne z ludzką godnością? I do nas również przemawiają dziś prorocy. Czyż nie byli nimi wielcy święci XX-go wieku z Janem Pawłem II na czele? Czyż głos prorocki nie wybrzmiewa i dziś w nauczaniu Kościoła? Czy wierzymy w asystencję Ducha Świętego?

 

Komentarz do psalmu

Kontynuujemy modlitwę Psalmem 68, fragmenty którego były czytane wczoraj. Dzisiejszy urywek koncentruje się przede wszystkim na zbawczej interwencji Boga. On zsyła deszcz i wszystko ożywa, a przez to poprawia się też życie ludzi, ubodzy znajdują mieszkanie. Naród odkrywa, że Bóg jest Tym, Kto dźwiga z upadku, wyzwala, ratuje od śmierci.
Psalm 104, 30 widzi w tych wszystkich wydarzeniach działanie Ducha Świętego: „Stwarzasz je, gdy ślesz swego Ducha i odnawiasz oblicze ziemi”. Parafrazą tych słów jest wezwanie: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi”.
Dziś również potrzebujemy mocnej interwencji Ducha Świętego. Gdy patrzymy na wojnę na Ukrainie, gdy niepokoi nas kryzys życia rodzinnego i kryzys Kościoła, z tym większą wiarą i gorliwością przywołujmy Ducha Świętego Stworzyciela i Uświęciciela, bo On jest Pocieszycielem danym nam przez Jezusa, abyśmy nie czuli się porzuceni i osieroceni, ale byśmy mogli być świadkami siły i światła zmartwychwstałego Pana.

 

Komentarz do Ewangelii

Rozdział XVII Ewangelii św. Jana nazywany jest Modlitwą Arcykapłańską. Jezus jest jeszcze ze swoimi uczniami, ale zwraca się w gorącej prośbie do Ojca. Mówi o Sobie: „Już nie jestem na świecie”. A przecież znajduje się w Wieczerniku. Ma jednak świadomość, że to ostatnie chwile, kiedy może jeszcze decydować o Sobie bez uciekania się do środków nadprzyrodzonych. Nadeszła owa „godzina”, o której mówił swojej Matce w Kanie Galilejskiej - godzina ostatniego i najważniejszego rozdziału Jego mesjańskiej misji. Już wkrótce uda się z uczniami do Ogrodu Oliwnego, gdzie rozpocznie się dramat Jego męki i śmierci. Właśnie w takim kontekście przekazuje uczniom wszystkich pokoleń, co najbardziej leży Mu na sercu, czyniąc ze swoich trosk modlitwę do Ojca Niebieskiego.
Jezus wypełnił swoją misję. Uczniowie otrzymali słowo Boże - Dobrą Nowinę, uwierzyli w to słowo, a przez to poznali Ojca i Syna. To głębokie i przemieniające przyjęcie słowa Bożego Jezus nazywa „życiem wiecznym”: „A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa” (J 17, 3). Te słowa powinny być również i naszym programem duchowym. Tym bardziej, że nasze pokolenie ma dar Ducha, który doprowadza nas do pełnej prawdy (zob. J 16, 13).

Komentarze zostały przygotowane przez o. Dariusza Pielaka SVD

źródło: mateusz.pl

 

 (J 14,16)
Ja będę prosił Ojca, a da wam innego Pocieszyciela, aby z wami pozostał na zawsze.

Módlmy się.

  (J 14,16)
Ja będę prosił Ojca, a da wam innego Pocieszyciela

Red.

 

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor