Inne 23 Dec 2022 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (23.12)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 23 grudnia. Królu narodów, Kamieniu węgielny Kościoła, przyjdź i zbaw człowieka, którego z mułu utworzyłeś.

Pierwsze czytanie:

 (Ml 3, 1-4. 23-24)
"Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł Przymierza, którego pragniecie. Oto nadejdzie, mówi Pan Zastępów. Ale kto przetrwa dzień Jego nadejścia i kto się ostoi, gdy On się ukaże? Albowiem On jest jak ogień złotnika i jak ług farbiarzy. Usiądzie więc, jakby miał przetapiać i oczyszczać srebro, i oczyści synów Lewiego, i przecedzi ich jak złoto i srebro, a wtedy będą składać Panu ofiary sprawiedliwe. Wtedy będzie miła Panu ofiara Judy i Jeruzalem jak za minionych dni i pradawnych lat. Oto Ja poślę wam proroka Eliasza przed nadejściem dnia Pańskiego, dnia wielkiego i strasznego. I skłoni on serca ojców ku synom, a serca synów ku ich ojcom, abym nie przyszedł i nie poraził ziemi klątwą".

Psalm:

 

(Ps 25 (24), 4-5. 8-9. 10 i 14)
REFREN: Podnieście głowy, bo Zbawca nadchodzi

Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według swych pouczeń,
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.

Dobry jest Pan i łaskawy,
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze,
uczy ubogich dróg swoich.

Wszystkie ścieżki Pana są pewne i pełne łaski
dla strzegących Jego praw i przymierza.
Bóg powierza swe zamiary swoim czcicielom
i objawia im swoje przymierze.

 

Aklamacja
Królu narodów, Kamieniu węgielny Kościoła, przyjdź i zbaw człowieka, którego z mułu utworzyłeś.

Ewangelia:

 (Łk 1, 57-66)
Gdy jej sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał jej tak wielkie miłosierdzie, cieszyli się z nią razem. Ósmego dnia przyszli, aby obrzezać dziecię, i chcieli mu dać imię ojca jego, Zachariasza. Ale matka jego odpowiedziała: "Nie, natomiast ma otrzymać imię Jan". Odrzekli jej: "Nie ma nikogo w twoim rodzie, kto by nosił to imię". Pytali więc na migi jego ojca, jak by chciał go nazwać. On zażądał tabliczki i napisał: "Jan będzie mu na imię". I zdumieli się wszyscy. A natychmiast otworzyły się jego usta i rozwiązał się jego język, i mówił, błogosławiąc Boga. Wtedy strach padł na wszystkich ich sąsiadów. W całej górskiej krainie Judei rozpowiadano o tym wszystkim, co się zdarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, brali to sobie do serca i pytali: "Kimże będzie to dziecię?" Bo istotnie ręka Pańska była z nim.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Sama warstwa dosłowna tekstu nie przesądza jeszcze, czyje nadejście zapowiada prorok Malachiasz: czy anioł, Pan i Eliasz to jedna i ta sama osoba, czy też dwie albo trzy postaci; czy mowa jest o istotach boskich, czy też ludzkich? Potwierdza się, że „dzieła Boże Starego Testamentu stanowią figury tego, czego Bóg dokonał w pełni czasów w Osobie swego wcielonego Syna; gdy Kościół czyta Stary Testament, zgłębia w nim to, co Duch Święty, który mówił przez proroków, chce nam powiedzieć o Chrystusie” (por. KKK 128 i 702). Dopóki więc nie został objawiony Jan Chrzciciel, nie wiedzieliśmy, że to właśnie jego misję względem Jezusa przepowiada dzisiejszy fragment (zob. Mt 11, 10.14): „Święty Jan Chrzciciel jest bezpośrednim poprzednikiem Pana, posłanym, by przygotować Mu drogi; Jan jest Eliaszem, który ma przyjść: mieszka w nim ogień Ducha Świętego i nakazuje mu iść jako poprzednikowi przed Panem, który przychodzi; Jan jest więcej niż prorokiem – Duch Święty wypełnia w nim swoje ‘mówienie przez proroków’, a przez to Jan jest ostatni w szeregu proroków zapoczątkowanym przez Eliasza; wreszcie, przez Jana Chrzciciela Duch Święty zapoczątkowuje to, co spełni z Chrystusem i w Chrystusie: przywróci człowiekowi podobieństwo Boże” (por. KKK 523 i 718-720). Teraz zaś, mądrzejsi o wyjaśnienie tej podwójnej zapowiedzi – Jana Chrzciciela przez Malachiasza i Jezusa Chrystusa przez Jana – podebatujmy, tak „między nami chrześcijanami”: na ile ta podwójna zapowiedź, wszak zrealizowana, ma oddźwięk w naszym życiu; w jakiej mierze zapowiadany dzień Pański z dzisiejszego czytania jest istotnie naszym „dniem”; do kogo jest nam bliżej – do zagubionych słuchaczy Malachiasza czy do uczniów Jana Chrzciciela, którzy przeszli do szkoły Jezusa i odzyskali Boże podobieństwo (por. KKK 705).

 

Komentarz do psalmu

Postarajmy się wczuć w tym psalmie w męskie serca Malachiasza i Jana Chrzciciela. W tym celu policzmy najpierw, ile razy pojawia się w nim motyw „drogi” („ścieżki”)… Zgadza się: pięć. W których zwrotkach…? Tak: w każdej. To utwór tych, którzy nie rozumieją, więc pytają. Prawdopodobnie sam Malachiasz nie pojmował do końca, co zapowiada; z pewnością zaś Jan Chrzciciel albo sam doświadczył niedobrowolnej chwiejności w wierze w Jezusa, albo uczynił się rzecznikiem wątpliwości swych uczniów (zob. Mt 11, 2-6). Tak czy inaczej, obaj mężczyźni zdobyliby się na modlitwę dzisiejszą pieśnią: Daj mi poznać Twoje drogi, Panie… Naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami… Prowadź mnie w prawdzie… Uczysz ubogich dróg swoich… Objawiasz czcicielom swoje przymierze… Czy i ja mam w zwyczaju „drążyć temat”, gdy nie rozumiem; pytać, gdy nie pojmuję; szukać, gdy jest zamknięte (por. Mt 7, 7-11)

 

Komentarz do Ewangelii

Po kilku dniach przerwy ponownie spotykamy Zachariasza, męża i ojca, który dziś osiąga dziewictwo wiary na wzór Maryi – bez zewnętrznego, fizjologicznego znaku, rzecz jasna, za to analogicznie od strony wnętrza: „Jezus, Nowy Adam, przez swe dziewicze poczęcie zapoczątkowuje nowe narodziny dzieci przybranych w Duchu Świętym przez wiarę. ‘Jakże się to stanie?’ (Łk 1, 34; por. J 3, 9). Udział w życiu Bożym nie pochodzi ‘z krwi ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga’ (J 1, 13). Przyjęcie tego życia jest dziewicze, ponieważ jest ono całkowicie udzielane człowiekowi przez Ducha” (KKK 505). Dziewiczym aktem wiary Zachariasza jest nadanie imienia synowi: Jan tłumaczy się bowiem jako „Bóg okazał łaskę” – a dzisiaj łaskawości Boga Zachariasz już dowierza!

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Błażeja Węgrzyna

źródło: mateusz.pl

 

Królu narodów, Kamieniu węgielny Kościoła, przyjdź i zbaw człowieka.

Módlmy się.

Królu narodów, Kamieniu węgielny Kościoła, przyjdź i zbaw człowieka, którego z mułu utworzyłeś.

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor