Ewangelia na każdy dzień (23.08)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 23 sierpnia. (Hbr 4, 12) Żywe jest słowo Boże i skuteczne, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 23 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 22 listopad
Pierwsze czytanie:
(2 Tes 2, 1-3a. 14-17)
W sprawie przyjścia Pana naszego, Jezusa Chrystusa, i naszego zgromadzenia się wokół Niego prosimy was, bracia, abyście się nie dali zbyt łatwo zachwiać w waszym rozumieniu ani zastraszyć bądź przez ducha, bądź przez mowę, bądź przez list, rzekomo od nas pochodzący, jakby już nastawał dzień Pański. Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi. Po to wezwał was przez nasze głoszenie Ewangelii, abyście dostąpili chwały Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Przeto, bracia, trwajcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji, o których zostaliście pouczeni bądź żywym słowem, bądź za pośrednictwem naszego listu. Sam zaś Pan nasz, Jezus Chrystus, i Bóg, Ojciec nasz, który nas umiłował i przez łaskę udzielił nam wiecznego pocieszenia i dobrej nadziei, niech pocieszy serca wasze i niech utwierdzi w każdym działaniu i dobrej mowie.
Psalm:
(Ps 96 (95), 10. 11-12. 13)
REFREN: Pan Bóg nadchodzi, aby sądzić ziemię
Głoście wśród ludów,
że Pan jest królem.
On świat tak utwierdził, że się nie zachwieje,
będzie sprawiedliwie sądził ludy.
Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.
Przed obliczem Pana, który już się zbliża,
który już się zbliża, by osądzić ziemię.
On będzie sądził świat sprawiedliwie,
a ludy według swej prawdy.
Aklamacja (Hbr 4, 12)
Żywe jest słowo Boże i skuteczne, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.
Ewangelia:
(Mt 23, 23-26)
Jezus przemówił tymi słowami: "Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze obłudnicy, bo dajecie dziesięcinę z mięty, kopru i kminku, lecz zaniedbaliście to, co ważniejsze jest w Prawie: sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę. To zaś należało czynić, a tamtego nie zaniedbywać. Ślepi przewodnicy, którzy przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda! Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze obłudnicy, bo dbacie o czystość zewnętrznej strony kubka i misy, a wewnątrz pełne są zdzierstwa i niepowściągliwości. Faryzeuszu ślepy! Oczyść wpierw wnętrze kubka, żeby i zewnętrzna jego strona stała się czysta".
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Dostęp do literatury religijnej i wszelkich treści katolickich w Internecie jest nieograniczony. Z jednej strony umożliwia to rozwój wiedzy religijnej i wiary wielu osób. Ale jednocześnie stanowi niebezpieczeństwo, bo przy tak dużej ilości treści czasem trudno przeciętnemu czytelnikowi rozeznać, co jest zgodne z nauką Kościoła, a co nie. Dużą popularnością cieszą się zwłaszcza artykuły budzące sensację, a nawet obwieszczające nadejście czasów ostatecznych.
Listy do Tesaloniczan to najstarsze pisma Nowego Testamentu, spisane przez świętego Pawła, nim jeszcze zostały spisane Ewangelie. We wspólnocie chrześcijan w Tesalonikach, którą Paweł założył podczas drugiej podróży misyjnej, panowało silne przekonanie, że już wkrótce nastąpi Paruzja, albo że nawet już się rozpoczęła. W drugim liście Święty Paweł przestrzega Tesaloniczan przed rozgorączkowanym podejściem do wiary, ale także przed biernością i lenistwem, które może być skutkiem przekonania, że ,,kończy się świat”.
W dzisiejszym czytaniu znajdujemy też bardzo ważne zdanie o tym, że wśród różnych fałszywych nauk, nawet pozornie katolickich, mamy trzymać się wiernie Pisma Świętego i Tradycji Kościoła – a więc dwóch sposobów przekazu Bożego Objawienia. To wielkie szczęście, że jako katolicy jesteśmy bezpieczni – możemy znaleźć schronienie w autorytecie wspólnoty Kościoła, w której strzeżony jest depozyt wiary, otrzymany od Chrystusa i przekazywany z pokolenia na pokolenie przez apostołów ich następcom.
Komentarz do psalmu
Świat się wali, świat zmierza do końca – nieraz mówimy tak, patrząc na przytłaczające, złe doświadczenia, które spotykają nas i innych ludzi. Ale psalmista zapewnia nas: Bóg "świat tak utwierdził, że się nie zachwieje, będzie sprawiedliwie sądził ludy”. Chrześcijanin wie, kto jest Panem świata, i wie, że jedynym sprawiedliwym sędzią jest Jezus Chrystus, który przyjdzie powtórnie na końcu czasów. To Bóg stworzył świat i wszystkich ludzi, i do Niego mamy wrócić. W codzienności uczymy się nadziei, powtarzając z wiarą słowa z Mszy świętej: "głosimy śmierć Twoją Panie, oczekując Twego przyjścia w chwale”.
O tej nadziei na powtórne przyjście Chrystusa sędziego mówi papież Benedykt XVI: "Ważne jest wiedzieć, że mogę zawsze żywić nadzieję, nawet jeżeli w moim życiu albo w danym historycznym momencie jest oczywiste, że nie mam czego się spodziewać. Tylko wielka nadzieja - pewność, że na przekór wszelkim niepowodzeniom moje życie osobiste oraz cała historia są pod opieką niezniszczalnej mocy Miłości, i dzięki niej i dla niej mają sens i wartość – tylko taka nadzieja może w tym przypadku dodać jeszcze odwagi, by działać i iść naprzód (Spe salvi, 35).
Przybycie Pana obwieszcza nam każda Eucharystia. Chrystus staje obecny pośród nas w osobie kapłana, który wchodzi w procesji wejścia i obwieszcza nam radość: "Pan z wami”! Eucharystia przygotowuje nas do udziału w życiu wiecznym, kiedy On będzie już zawsze z nami, a my - zawsze z Nim.
Komentarz do Ewangelii
Prawo Mojżeszowe nie mówiło o tym, jakoby komar pływający w napoju powodował zaciągnięcie rytualnej nieczystości. Nadmierne skupienie się na szczegółach, skrupulantyzm sprawia, że wiara staje się utrapieniem, i nie pozwala na spotkanie się z Bogiem w synowskiej wolności, ale utwierdza nas w lękliwości niewolnika.
Panu Bogu miła jest wierność w drobnych rzeczach, ale wynikająca z miłości do Niego i do bliźnich. Warto pytać się w rachunku sumienia, czy moja modlitwa, moja wierność Bożym przykazaniom prowadzi do większej wolności i otwartości serca, czy raczej pogrąża mnie w jeszcze większym skupieniu na własnej, wydumanej doskonałości.
W codziennym życiu Kościoła mamy dbać o zewnętrzne piękno liturgii – wystrój wnętrza świątyni, szaty, śpiew, bo nie są to tylko pobożne dodatki. Ale jeśli za zewnętrzną poprawnością nie idzie duch modlitwy, wewnętrzne oddanie się Bogu, to nawet piękna zewnętrznie liturgia może stać się rytuałem, bezowocnym dla tego, kto ją sprawuje czy w niej uczestniczy. Kard. Robert Sarah zwraca uwagę, że chodzi o postawę serca – bo zarówno w pełnej śpiewu i tańca liturgii afrykańskiej, jak i w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego sercem można być daleko od Boga.
Pan Jezus wzywa nas dziś do pokornego stanięcia przed Nim i uznania, że nie jesteśmy doskonali, że nie nasze własne wysiłki o bycie idealnym czynią nas świętymi. ,,Bóg pokornym daje łaskę” i sprawia, że pełni Ducha Świętego zaczynamy troszczyć się o to, co najważniejsze - sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę.
Komentarze zostały przygotowane przez ks. Mateusza Mickiewicza
źródło: mateusz.pl
(Hbr 4, 12)
Żywe jest słowo Boże i skuteczne, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.
Módlmy się.
(Hbr 4, 12)
Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.
Red.