Inne 20 Jun 05:31 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (20 czerwiec)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 20 czerwca. (J 13,34) Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem.

Pierwsze czytanie:

 (2 Kor 8,1-9)
Donosimy wam, bracia, o łasce Bożej, jakiej dostąpiły Kościoły Macedonii, jak to w dotkliwej próbie ucisku uradowali się bardzo i skrajne ich ubóstwo zajaśniało bogactwem prostoty. Według możliwości, a nawet - zaświadczam to - ponad swe możliwości okazali gotowość, nalegając na nas bardzo i prosząc o łaskę współdziałania w posłudze na rzecz świętych. I nie tylko tak było, jakeśmy się spodziewali, lecz ofiarowali siebie samych najprzód Panu, a potem nam przez wolę Bożą. Poprosiliśmy więc Tytusa, aby jak to już rozpoczął, tak też dokonał tego dzieła miłosierdzia względem was. A podobnie jak obfitujecie we wszystko, w wiarę, w mowę, w wiedzę, we wszelką gorliwość, w miłość naszą do was, tak też obyście i w tę łaskę obfitowali. Nie mówię tego, aby wam wydawać rozkazy, lecz aby wskazując na gorliwość innych, wypróbować waszą miłość. Znacie przecież łaskę Pana naszego Jezusa Chrystusa, który będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was ubóstwem swoim ubogacić.

Psalm:

 

(Ps 146,1-2.5-9)
REFREN: Przez całe życie będę chwalił Pana

Chwal, duszo moja, Pana.
Będę chwalił Pana do końca swego życia,
będę śpiewał mojemu Bogu,
dopóki istnieję.

Szczęśliwy ten, kogo wspiera Bóg Jakuba,
kto pokłada nadzieję w Panu Bogu.
On stworzył niebo i ziemię, i morze,
ze wszystkim, co w nich istnieje.

On wiary dochowuje na wieki,
uciśnionym wymierza sprawiedliwość,
chlebem karmi głodnych,
wypuszcza na wolność więźniów.

Pan przywraca wzrok ociemniałym,
Pan dźwiga poniżonych,
Pan kocha sprawiedliwych,
Pan strzeże przybyszów.

 

Aklamacja (J 13,34)
Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem.

Ewangelia:

 (Mt 5,43-48)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście, że powiedziano: "Będziesz miłował swego bliźniego", a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak, będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

„Jezus Chrystus, który będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was ubóstwem swoim ubogacić” (w. 9). Jak bardzo te Pawłowe słowa oddają prawdę o życiu i posłannictwie Jezusa. Przeciwstawienie sobie ubóstwa i bogactwa ma na celu pokazanie, co jest bogactwem w oczach Bożych i jak bardzo jest ono inne od tego, jak rozumieją je ludzie. W oczach Boga bogactwem nie jest majątek czy zaszczyty. Tak rozumiane bogactwo może doprowadzić do nędzy duchowej, do utraty najcenniejszego skarbu i rzeczywistego ubóstwa. Tym prawdziwym bogactwem jest trwanie w relacji z Ojcem i osiągnięcie życia wiecznego. Jesteśmy zaproszeni do ewangelicznego ubóstwa, które w swoim kluczowym założeniu ma uznanie godności drugiego człowieka, każdego człowieka. Miłość bliźniego to droga do ubogacania się ubóstwem.
Jezus w swoim życiu doświadczył ubóstwa, aż do ostatecznego ogołocenia, które nastąpiło na Golgocie, gdzie „uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych” (Flp 2,8-10). Jezus pokazuje nam, że nasze życie, podobnie jak i Jego, jest w rękach Ojca, a to daje nam gwarancję, że osiągnięcie prawdziwego bogactwa jest możliwe. Czy zostanę w tych rękach, zależy ode mnie.

 

Komentarz do psalmu

Bóg jest Stwórcą nieba i ziemi i wszystkiego, co na niej istnieje. Jest też Tym, który dochowuje wiary, obdarza chlebem, wprowadza sprawiedliwość, uzdrawia, daje wolność. Świadczy to o tym, że Bóg towarzyszy w życiu swojemu stworzeniu.
Psalmista przestrzega przed pokładaniem nadziei w książętach, przed egoizmem, pychą i przewrotnością. Pokazuje inną drogę, która wiedzie ku szczęśliwości. Jest to droga zaufania Bogu, droga miłości prowadząca do życia wiecznego.

 

Komentarz do Ewangelii

Jezus daje nam dzisiaj przykazanie miłości nieprzyjaciół. I znowu trudna jest ta Jego mowa, bo trudno jest człowiekowi wyjść poza swoje utarte sposoby myślenia, poza stereotypy i uprzedzenia, a jest to konieczne, by móc prawdziwie miłować bliźnich, zwłaszcza tych, których tak po ludzku, uważamy za nieprzyjaciół. Ktoś powie, że nie da się żyć tak, by czynić wszystkim dobro, a przecież „zło dobrem mamy zwyciężać”. Może i tak, może dla wielu będzie to trudne, ale można żyć tak, aby nikomu nie czynić zła i to może być dobry początek do miłości bliźniego, nawet tego, który jest nieprzyjacielem.
Do świętości jesteśmy powołani i właśnie w tych prostych gestach miłości hartuje się nasza świętość. Kazanie na Górze jest niesamowitą szkołą świętości, w której Jezus wzywa nas do naśladowania Go, do kroczenia po Jego śladach. Na drogę tę weszło wielu świętych, co pokazuje nam, że można i warto według tych wskazań żyć. Uczą nas oni też, że nawet małe rzeczy, małe okruchy miłości w oczach Boga nabierają niewyobrażalnej wartości. Mistrzynią w dostrzeganiu tego była na pewno św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Niech więc będzie nam przewodniczką na małej drodze do wielkiego życia, do wieczności.

Komentarze zostały przygotowane przez Joannę Człapską

źródło: mateusz.pl

 

 (J 13,34)
Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem.

Módlmy się.

  (J 13,34)
Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali

Red.

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor