Inne 19 Jun 06:27 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (19 czerwiec)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 19 czerwca. (Ps 119,105) Twoje słowo jest pochodnią dla stóp moich i światłem na mojej ścieżce.

Pierwsze czytanie:

 (2 Kor 6,1-10)
Bracia: Napominamy was, abyście nie przyjmowali na próżno łaski Bożej. Mówi bowiem Pismo: „W czasie pomyślnym wysłuchałem ciebie, w dniu zbawienia przyszedłem ci z pomocą”. Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia. Nie dając nikomu sposobności do zgorszenia, aby nie wyszydzono naszej posługi, okazujemy się sługami Boga przez wszystko: przez wielką cierpliwość, wśród utrapień, przeciwności i ucisków, w chłostach, więzieniach, podczas rozruchów, w trudach, nocnych czuwaniach i w postach, przez czystość i umiejętność, przez wielkoduszność i łagodność, przez objawy Ducha Świętego i miłość nieobłudną, przez głoszenie prawdy i moc Bożą. Przez oręż sprawiedliwości zaczepny i obronny, wśród czci i pohańbienia, przez dobrą sławę i zniesławienie. Uchodzący za oszustów, a przecież prawdomówni, niby nieznani, a przecież dobrze znani, niby umierający, a oto żyjemy, jakby karceni, lecz nie uśmiercani, jakby smutni, lecz zawsze radośni, jakby ubodzy, a jednak wzbogacający wielu, jako ci, którzy nic nie mają, a posiadają wszystko.

Psalm:

(Ps 98,1-4)
REFREN: Pan Bóg okazał ludziom swe zbawienie

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica
i święte ramię Jego.

Pan okazał swoje zbawienie,
na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją
dla domu Izraela.

Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie i grajcie.

 

Aklamacja (Ps 119,105)
Twoje słowo jest pochodnią dla stóp moich i światłem na mojej ścieżce.

Ewangelia:

 (Mt 5,38-42)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście, że powiedziano: "Oko za oko i ząb za ząb". A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz. Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące. Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie”.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Święty Paweł, w przywołanym fragmencie Listu do Koryntian, odwołuje się do Proroka Izajasza. Naszą uwagę szczególnie mogą zwrócić słowa „Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia” (2 Kor 6,2). Co oznacza owo „teraz”? Czy odnosi się ono do wspólnoty kościoła korynckiego, czy może do nas, czytających te słowa dzisiaj? Musimy pamiętać o względności pojęcia czasu, jeżeli mówimy o Bogu. Nasze zbawienie dokonuje się tu i teraz, tak jak w czasach Pawłowych dokonywało się zbawienie Koryntian.
Paweł jest w tym liście nad wyraz szczery, z jednej strony pisze o chwale, by zaraz potem wspomnieć o jej przeciwieństwie, czyli poniżeniu, pisze o prawdomówności i o zwodzeniu, o smutku i radości, umieraniu i życiu, ubóstwie i posiadaniu wszystkiego... Te przeciwstawienia mają ukazać zmienność ludzkiego życia. Apostoł nawołuje też Koryntian do tego, by w swej służbie nie byli zgorszeniem dla innych i nie dawali sposobności, by inni siali zgorszenie.
Służba Bogu ma być pełna cierpliwości, łagodności i wielkoduszności. Zaufanie Bogu i pozwolenie, by to On był reżyserem w naszym życiu, jest gwarantem, że przeżyjemy je dobrze, a jego uwieńczeniem będzie życie wieczne i oglądanie Boga twarzą w twarz. Czy jest we mnie gotowość do takiej służby?

 

Komentarz do psalmu

„Radośnie wykrzykuj na cześć Pana, cała ziemio, cieszcie się i weselcie, i grajcie!” (w. 4)
Przywołany dzisiaj psalm jest hymnem na cześć Pana, Króla wszechświata. Wielokrotnie wybrzmiewa w nim określenie Pan w znaczeniu Bóg, co niezbicie pokazuje, Kto jest w centrum tej pieśni. Psalmista, przywołując wyjście z niewoli egipskiej, pokazuje wszechmoc Boga, Jego wierność i troskę o umiłowany naród. Zaprasza też, aby cała ludzkość otworzyła się na Boże działanie i radośnie oddała Mu cześć.

 

Komentarz do Ewangelii

Kazanie na Górze, którego fragment rozważamy w dzisiejszej Ewangelii, kolejny raz pokazuje nam tok myślenia Jezusa i orędzie, które przyniósł na ziemię. Jezus odrzuca zapisy Kodeksu Hammurabiego - „oko za oko, ząb za ząb” i wskazuje na miłość, jako naczelną zasadę, którą powinniśmy kierować się w życiu. Jezus pragnie, aby serce człowieka, serce każdego z nas, odnowiło się, odrodziło w Nim. Jesteśmy dziećmi jednego Boga i tak powinniśmy na siebie patrzeć i z braterską miłością powinniśmy się traktować. Trudna jest ta mowa, bo kryje się za nią konieczność pokonywania zła dobrem. Czytając dalej piąty rozdział Ewangelii wg św. Mateusza zobaczymy, jak Jezus powie: „miłujcie waszych nieprzyjaciół” (Mt 5, 44). Jakże wysoko stawia nam poprzeczkę, jak wiele od nas wymaga. Tak, bo miłość jest wymagająca. Skąd brać siły, by sprostać tym wymaganiom? Z żywej, autentycznej relacji z Chrystusem, z sakramentów, z karmienia się Słowem Bożym.
Jezus zaprasza nas do świętości życia, swoim życiem wprowadza nas w tę rzeczywistość, uczy nas w każdym widzieć człowieka i być mu bratem. Czy jestem bratem, siostrą dla stojącego obok mnie człowieka?

Komentarze zostały przygotowane przez Joannę Człapską

źródło: mateusz.pl

 

 (Ps 119,105)
Twoje słowo jest pochodnią dlam stóp moich i światłem na mojej ścieżce.

Módlmy się.

Słowo Twoje Panie jest światłem i drogowskazem na drogach moich

Red.

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor