Inne 19 Nov 2022 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (19.11)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 19 listopada. (2 Tm 1,10b) Nasz Zbawiciel Jezus Chrystus śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

Pierwsze czytanie:

 (Ap 11,4-12)
Mnie, Janowi, powiedziano: „Oto dwaj moi Świadkowie; oni są dwoma drzewami oliwnymi i dwoma świecznikami, co stają przed Panem ziemi. A jeśli kto chce ich skrzywdzić, ogień wychodzi z ich ust i pożera ich wrogów. I jeśliby zechciał ktokolwiek ich skrzywdzić, w ten sposób musi być zabity. Mają oni władzę zamknąć niebo, by deszcz nie zraszał dni ich prorokowania, i mają władzę nad wodami, by w krew je przemienić, i wszelką plagą uderzyć ziemię, ilekroć zechcą. A gdy dopełnią swojego świadectwa, Bestia, która wychodzi z Czeluści, wyda im wojnę, zwycięży ich i zabije. A zwłoki ich leżeć będą na placu wielkiego miasta, które duchowo zwie się: Sodoma i Egipt, gdzie także ukrzyżowano ich Pana. I spośród ludów, szczepów, języków i narodów przez trzy i pół dnia oglądają ich zwłoki, a zwłok ich nie zezwalają złożyć do grobu. Wobec nich mieszkańcy ziemi cieszą się i radują; i dary sobie nawzajem będą przesyłali, bo ci dwaj prorocy mieszkańcom ziemi zadali katuszy. A po trzech i pół dniach duch życia z Boga w nich wstąpił i stanęli na nogi. A wielki strach padł na tych, co ich oglądali. I posłyszeli donośny głos z nieba do nich mówiący: "Wstąpcie tutaj". I w obłoku wstąpili do nieba, a ich wrogowie zobaczyli ich”.

Psalm:

 

(Ps 144,1a i 2bc.9-10)
REFREN: Błogosławiony Pan, Opoka moja

On moje ręce zaprawia do walki,
moje palce do bitwy.
On mocą i warownią moją,
osłoną moją i moim wybawcą.

Boże, będę Ci śpiewał pieśń nową,
grać Ci będę na harfie o dziesięciu strunach.
Ty królom dajesz zwycięstwo,
Tyś wyzwolił sługę Twego, Dawida.

 

Aklamacja (2 Tm 1,10b)
Nasz Zbawiciel Jezus Chrystus śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

Ewangelia:

 (Łk 20,27-40)
Podeszło do Jezusa kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: "Jeśli umrze czyjś brat, który miał żonę, a był bezdzietny, niech jego brat weźmie wdowę i niech wzbudzi potomstwo swemu bratu". Otóż było siedmiu braci. Pierwszy wziął żonę i umarł bezdzietnie. Wziął ją drugi, a potem trzeci, i tak wszyscy pomarli, nie zostawiwszy dzieci. W końcu umarła ta kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc którego z nich będzie żoną? Wszyscy siedmiu bowiem mieli ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy uznani są za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania. A że umarli zmartwychwstają, to i Mojżesz zaznaczył tam, gdzie jest mowa o krzaku, gdy Pana nazywa "Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba". Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją”. Na to rzekli niektórzy z uczonych w Piśmie: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”, bo o nic nie śmieli Go już pytać.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

Relacja o dwóch tajemniczych świadkach należy do trudniejszych fragmentów Apokalipsy. Trudność stanowi nie tylko tożsamość świadków, ale także ich życie i śmierć spowite zasłoną niepojętych liczb. Jedyne, co poznajemy z tekstu o tych postaciach, to ich bardzo szerokie kompetencje. Posiadają moc chroniącą ich przed wrogami i władzę nad zjawiskami przyrody. Są to prerogatywy niemal boskie. A jednak padają ofiarą Bestii. Nie tylko zostają pozbawieni życia, ale także doznają pohańbienia po śmierci. W niezrozumiały sposób ludzie radują się z ich upadku. Aby zrozumieć niezrozumiałe, warto zwrócić uwagę na dwa szczegóły. Pierwszy dotyczy śmierci dwóch świadków, przedstawicieli Pana. Zginęli dopiero wtedy, kiedy dopełnili świadectwa, wykonali powierzoną im misję. To nie Bestia ich pokonała, ale oni sami złożyli swoje życie w ofierze. Było to dopełnienie ich służby i oddania Bogu. Po drugie, wizjoner oświadcza, że dwaj tajemniczy mężowie mieszkańcom ziemi zadali katuszy, co można rozumieć, że wyjawiali grzechy ludzkie, ukazując je w świetle prawdy. Ludzie na ogół nie lubią takich świadków. Dlatego ich wielka radość, że ich już nie ma, że już nikt nie będzie niepokoił ich sumienia. Ostatnie słowo należy jednak do Boga, który nie zapomina o tych, którzy pozostają Jemu do końca wierni.

 

Komentarz do psalmu

Przykład dwóch świadków z Apokalipsy i treść psalmu, zachęcają do wytrwałości na drodze wiary. Pośród licznych doświadczeń uczeń Jezusa powinien uciekać się po pomoc do swojego Pana, w Nim złożyć ufność i nadzieję. Bóg chroni i uzdalnia do walki z przeciwnościami. Głębokiej ufności powinna towarzyszyć także nieustanna wdzięczność i radosne uwielbienie. Razem z apostołem Pawłem możemy wyznać: Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?! (Rz 8, 31).

 

Komentarz do Ewangelii

Pytanie postawione Jezusowi przez grupę saduceuszów, podstępnie i celowo, było na wskroś sztuczne i głupie, podobnie jak niedorzecznym było prawo lewiratu, w rzeczywistości rzadko przestrzegane. Jedyne wyjaśnienie stanowi brak wiary w życie po śmierci. Żaden chrześcijanin nie powinien zadawać podobnych pytań. Przeciwnicy Jezusa, w sposób niezamierzony, zupełnie przez nich niechciany, sprowokowali Jezusa do zrobienia swego rodzaju szczeliny w zasłonie oddzielającej nas od rzeczywistości niebiańskiej. Tam, ani żenić się, ani za mąż nie będą wychodzić. To, co w życiu ziemskim stanowi źródło radości i szczęścia, co gwarantuje rozwój i przyszłość, w rzeczywistości pozaziemskiej ustąpi miejsca nieporównywalnemu z niczym szczęściu przebywania z Bogiem twarzą w twarz. Jak wielkie musi to być szczęście? Apostoł Paweł powie: Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują (1 Kor 2, 9).

Komentarze zostały przygotowane przez ks. dr Adama Dynaka

źródło: mateusz.pl

 

(2 Tm 1,10b)
Nasz Zbawiciel Jezus Chrystus śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

Módlmy się.

 (2 Tm 1,10b)
"Nasz Zbawiciel Jezus Chrystus śmierć zwyciężył."

Chwała Panu!

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor