Ewangelia na każdy dzień (17 lipiec)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 17 lipca. (Mt 10,40) Kto przyjmuje apostoła, przyjmuje Chrystusa, a kto przyjmuje Chrystusa, przyjmuje Ojca, który Go posłał.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 23 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 22 listopad
Pierwsze czytanie:
(Wj 1,8-14.22)
Rządy w Egipcie objął nowy król, który nie znał Józefa. I rzekł do swego ludu: „Oto lud synów Izraela jest liczniejszy i potężniejszy od nas. Roztropnie przeciw niemu wystąpmy, ażeby się przestał rozmnażać. W wypadku bowiem wojny mógłby się połączyć z naszymi wrogami w walce przeciw nam, aby wyjść z tego kraju”. Ustanowiono nad nim przełożonych robót publicznych, aby go uciskali ciężkimi pracami. Budowano wówczas dla faraona miasta na składy: Pitom i Ramses. Ale im więcej go uciskano, tym bardziej się rozmnażał i rozrastał, co jeszcze potęgowało wstręt do synów Izraela. Egipcjanie nielitościwie zmuszali synów Izraela do ciężkich prac i uprzykrzali im życie przez uciążliwą pracę przy glinie i cegle oraz przez różne prace na polu. Do tych wszystkich prac przymuszano ich nielitościwie. Faraon wydał wtedy całemu narodowi rozkaz: „Wszystkich nowo narodzonych chłopców Hebrajczyków należy wyrzucić do rzeki, a dziewczynki pozostawić przy życiu”.
Psalm:
(Ps 124,1-8)
REFREN: Naszą pomocą jest Zbawiciel świata
Gdyby Pan nie był po naszej stronie,
przyznaj, Izraelu,
gdyby Pan nie był po naszej stronie,
gdy ludzie przeciw nam powstali.
Wtedy pochłonęliby nas żywcem,
gdy gniew ich przeciw nam zapłonął,
wówczas zatopiłaby nas woda,
potok by popłynął nad nami,
wówczas potoczyłyby się nad nami wezbrane wody.
Błogosławiony Pan, który nas nie wydał na pastwę ich zębom.
Dusza nasza jak ptak się wyrwała z sideł ptaszników,
sidło się podarło i zostaliśmy uwolnieni.
Nasza pomoc w imieniu Pana,
który stworzył niebo i ziemię.
Aklamacja (Mt 10,40)
Kto przyjmuje apostoła, przyjmuje Chrystusa, a kto przyjmuje Chrystusa, przyjmuje Ojca, który Go posłał.
Ewangelia:
(Mt 10,34-11,1)
Jezus powiedział do swoich apostołów: „Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową; i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy. Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. I kto miłuje syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien. Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. Kto was przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie posłał. Kto przyjmuje proroka jako proroka, nagrodę proroka otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego jako sprawiedliwego, nagrodę sprawiedliwego otrzyma. Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę powiadam wam, nie utraci swojej nagrody”. Gdy Jezus skończył dawać te wskazania dwunastu swoim uczniom, odszedł stamtąd, aby nauczać i głosić Ewangelię w ich miastach.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Od dzisiejszej Liturgii Słowa rozpoczyna się cykl czytań z Księgi Wyjścia. Zarówno dla Żydów jak i dla chrześcijan przywoływane w niej wydarzenia są niezwykle ważne. Oto około 300 lat po przybyciu Józefa do Egiptu lud Izraela urósł w siłę i liczebność, co wywołało duży niepokój nowego władcy. Skoro faraon nie znał Józefa, to z pewnością również nie słyszał o obietnicy, którą Bóg dał Abrahamowi: Pan powiedział do Abrama: „Zostaw twoją ziemię, twój ród i dom twojego ojca, i idź do kraju, który ci wskażę. Uczynię cię bowiem wielkim narodem. Będę ci błogosławił i uczynię cię sławnym. Będziesz błogosławieństwem. Będę błogosławił tym, którzy ciebie będą błogosławić, a tym, którzy tobie źle życzą, będę złorzeczył. Przez ciebie otrzymają błogosławieństwo wszystkie ludy ziemi” (Rdz 12,1-3). Słowo Pana wypełniało się w ludzie Izraela w Egipcie, tam gdzie Bóg go skierował. Do tego momentu błogosławił tym, którzy dobrze życzyli potomkom Abrahama, lecz wraz z lękiem, knowaniami i decyzjami nowego władcy Egiptu zaczęła się wypełniać druga część Bożej obietnicy: Bóg przestaje błogosławić Egiptowi.
Warto zwrócić uwagę na wspomniane dwa miasta: Pitom i Ramses. Leżały one po wschodniej części Delty Nilu, w bardzo żyznej ziemi Goszem. To tam Józef osiedlił swojego ojca Jakuba z całym jego rodem. Decyzją Ramzesa II oba miasta rozbudowano w olbrzymie spichlerze. Siłą roboczą byli także Izraelici. Autor Księgi Wyjścia nie bez powodu przytacza nazwy tych miast: jest to zapowiedź kolejnych wydarzeń, a konkretnie wyjścia Izraelitów z Egiptu, które rozpoczęło się właśnie w Ramses.
Biblia jest jednością i różne fragmenty odwołują się do innych. Tak jest i tutaj. Czy rozbudowa spichlerzy nie kojarzy nam się z ludzką pychą opisaną w historii o budowie wieży Babel? Czy nauczaniu Jezusa w przypowieści o niebezpieczeństwie bogactw (Łk 12,13-21) nie pobrzmiewa obraz zachłanności faraona? Bóg błogosławi pokornym i ufającym Jemu!
Komentarz do psalmu
Wersety z Psalmów często są używane w różnych modlitwach i formularzach liturgicznych. Znane błogosławieństwo biskupie na rozesłanie „Wspomożenie nasze w Imieniu Pana”, i odpowiedź wiernych „Który stworzył niebo i ziemię” pochodzi z dzisiejszego Psalmu 124 (w. 8). Podobnie jak cały Psalm jest to wyznanie wiary w to, że tylko wzywając Imienia Bożego doznajemy ochrony przed wrogami: „Gdyby Pan nie był po naszej stronie, gdy ludzie przeciw nam powstali, wtedy żywcem by nas pochłonęli”. Także fraza „który stworzył niebo i ziemię” jest wyznaniem, że Bóg jest Stwórcą wszechświata i nic bez jego akceptacji nie może nam się przydarzyć.
Komentarz do Ewangelii
Dziesiąty rozdział Ewangelii wg św. Mateusza rozpoczyna się od wyboru i rozesłania Dwunastu. Jezus w obszernej mowie wskazuje, co Jego uczniowie mają robić i z jakim odbiorem mogą się spotkać. Jednocześnie stara się ich umocnić, dodać otuchy i odwagi w głoszeniu Królestwa Bożego. Wiele fragmentów ewangelii wskazuje na to, że uczniowie Jezusa podzielali powszechnie panujące przekonanie, iż Mesjasz przychodzi zaprowadzić w Izraelu nowy porządek administracyjny wolny od Rzymian i innych wrogów oraz dobrobyt materialny. Tymczasem Jezus nauczając swoich uczniów daje jakże odmienną wykładnię, czym jest Królestwo Boże. Zakończenie tej mowy Jezusa musiało wzbudzić wśród Dwunastu wielki niepokój i konsternację. Przecież Mesjasz miał przynieść pokój, a ich Nauczyciel mówi o podziałach – zwłaszcza w rodzinach. Z tego powodu musiało niepokoić ich pytanie czy zatem Jezus jest wyczekiwanym Mesjaszem?
Dzisiaj również wiele osób ma podobne wyobrażenie o pokoju, który Jezus miał zaprowadzić na Ziemi, a tu jest tyle wojen, nienawiści, niesprawiedliwości i wrogości. Naszym zadaniem – jako uczniów Mesjasza – jest głoszenie Królestwa Bożego opartego o pokój z Bogiem. Podziały na świecie były, są i będą, dlatego bliska relacja z Bogiem jest jedynym ratunkiem dla ludzkości.
Komentarze zostały przygotowane przez Andrzeja Kosińskiego
źródło: mateusz.pl
(Mt 10,40)
Kto przyjmuje apostoła, przyjmuje Chrystusa, a kto przyjmuje Chrystusa, przyjmuje Ojca, który Go posłał.
Módlmy się.
Mt 10,41)
Kto przyjmuje proroka, jako proroka, nagrodę proroka otrzyma
Red.