Ewangelia na każdy dzień (15.10)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 15 października. (J 15, 26b. 27a) Świadectwo o Mnie da Duch Prawdy i wy także świadczyć będziecie.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 23 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 22 listopad
Pierwsze czytanie:
(Ef 1, 15-23)
Bracia: Usłyszawszy o waszej wierze w Pana Jezusa i o miłości względem wszystkich świętych, nie zaprzestaję dziękczynienia, wspominając was w moich modlitwach. Proszę w nich, aby Bóg Pana naszego, Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznawaniu Jego samego. Niech da wam światłe oczy serca, byście wiedzieli, czym jest nadzieja, do której On wzywa, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych i czym przeogromna Jego moc względem nas wierzących – na podstawie działania Jego potęgi i siły. Wykazał On je, gdy wskrzesił Go z martwych i posadził po swojej prawicy na wyżynach niebieskich, ponad wszelką Zwierzchnością i Władzą, i Mocą, i Panowaniem, i ponad wszelkim innym imieniem, wzywanym nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym. I wszystko poddał pod Jego stopy, a Jego samego ustanowił nade wszystko Głową dla Kościoła, który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami.
Psalm:
(Ps 8, 2 i 3b. 4-5. 6-7)
REFREN: Dałeś Synowi władzę nad swym dziełem
O Panie, nasz Panie,
jak przedziwne jest Twoje imię po całej ziemi.
Ty swój majestat wyniosłeś nad niebiosa.
Usta dzieci i niemowląt oddają Ci chwałę.
Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło palców Twoich,
na księżyc i gwiazdy, które Ty utwierdziłeś:
czym jest człowiek, że o nim pamiętasz,
czym syn człowieczy, że troszczysz się o niego?
Uczyniłeś go niewiele mniejszym od aniołów,
uwieńczyłeś go czcią i chwałą.
Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich,
wszystko złożyłeś pod jego stopy.
(J 15, 26b. 27a)
Świadectwo o Mnie da Duch Prawdy i wy także świadczyć będziecie.
Ewangelia:
(Łk 12, 8-12)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych; a kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec aniołów Bożych. Każdemu, kto powie jakieś słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie odpuszczone, lecz temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone. Kiedy was ciągać będą po synagogach, urzędach i władzach, nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co mówić, bo Duch Święty pouczy was w tej właśnie godzinie, co należy powiedzieć".
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
W pierwszych słowach dzisiejszej lekcji Paweł swoim wielokrotnie utrwalonym w różnych pismach zwyczajem dziękuje Bogu za łaski, którymi obdarza On będące adresatami listu wspólnoty. Warto tu zauważyć, że dziękczynienie to obejmuje nie tylko sam przekazany adresatom przez Apostoła Narodów dar wiary w Chrystusa, ale i płynące z niego działania. Są nimi przede wszystkim podejmowane przez Efezjan uczynki miłości obejmujące troską „wszystkich świętych”, czyli innych głoszących Słowo Boże współwyznawców. Modlitwa Pawła od dziękczynienia przechodzi płynnie do skierowanych do Boga – Ojca chwały - próśb dotyczących udzielenia całej wspólnocie uczniów darów Ducha Świętego, jakimi są mądrość i głębsze poznanie Boga. Powinno to w konsekwencji prowadzić do zrozumienia istoty tego, co jest istotą powołania każdego chrześcijanina. Poprzez zjednoczenie ze śmiercią i zmartwychwstaniem Chrystusa, ma on osiągnąć cel swego doczesnego życia, jakim jest wiekuiste uczestnictwo w chwale Syna Bożego. Ten najwyższy szczebel duchowego poznania wiąże się w sposób oczywisty z uznaniem mocy i siły, wyrażonych w Chrystusowym misterium, działań Boga względem wierzących w Niego ludzi. Stanowi to o skierowanym także i do nas wezwaniu nakazującym uznanie bezwzględnej wyższości Chrystusa nie tylko nad doczesnością i światem materialnym, ale także i wobec „poddanych pod Jego stopy” duchowych bytów wszelkiego rodzaju.
Komentarz do psalmu
Słowa dzisiejsze pochodzą z utworu, który przez egzegetów uważany jest za swoisty rodzaj hymnu wychwalającego Boga. Mamy tu do czynienia ze sformułowanym w formie pytania zachwytem oranta nad potęgą i mocą, jakie wiążą się z Imieniem Pańskim. Stąd też w pierwszych z czytanych dziś wersów przedmiotem uwielbienia stają się nie tyle dzieła Boga, co samo Jego Święte Imię utożsamiane w rozumieniu kultury hebrajskiej z samym Bogiem – Jahwe. W kolejnej zwrotce, już jakby pośrednio przedmiotem podziwu staje się jedno z najwspanialszych widocznych gołym okiem dzieł Bożych - niebo. Jego wielkość i złożoność budzą w psalmiście dodatkowe zdumienie, gdyż Stwórca takiego ogromu jak Wszechświat kieruje swe szczególne upodobanie ku człowiekowi – maleńkiemu pyłkowi, który jedynie przez tak ukierunkowane Boże spojrzenie nabiera zupełnie innej rangi i znaczenia porównywalnego nie tylko z całym kosmosem, ale i potężniejszymi od niego bytami duchowymi - aniołami.
Komentarz do Ewangelii
Zawarta w dzisiejszej lekcji wypowiedź Jezusa to kontynuacja odczytywanych wczoraj pouczeń skierowanych przez Nauczyciela do grona Jego uczniów i przyjaciół. Pierwsza część perykopy to wezwanie do odważnego i publicznego pełnienia zadania każdego ucznia Chrystusowego, jakim jest głoszenie słowem, a przede wszystkim czynami i całym życiem przekazanej mu przez jego Mistrza nauki. Z odczytywanych dziś wskazówek wynika wyraźnie, że prawdziwy uczeń Jezusa nie może być chrześcijaninem jedynie „w ukryciu”, czy też w ciszy i spokoju domowego ogniska, a na zewnątrz – „wobec ludzi” i jakże często nieprzychylnego wobec wierzących w Boga świata, zachowywać się tak, jakby nauka Chrystusowa nie była mu nawet w najmniejszym stopniu znana. Niedopuszczalne będzie więc także wypływające z potrzeby zachowania poczucia bezpieczeństwa i unikania konfliktów z otoczeniem dokonywane słowem lub milczeniem wyparcie się swojego związku z Bogiem. Wskazówki Nauczyciela nie pozostawiają miejsca na wątpliwości – tylko odważna i zdecydowana postawa ucznia spotka się w chwili ostatecznej z otwierającą drzwi do wiekuistej szczęśliwości akceptacją jego Mistrza - Chrystusa. Kolejna z zawartych w perykopie myśli dotyka nie mniej ważkiego tematu, jakim jest grzech, czy też bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu. Stanowi ona niewątpliwą reminiscencję wcześniejszych wydarzeń, w których zarzucano Jezusowi, że On – Prorok i Mesjasz uzdrawia opętanych, wykorzystując nie moc Bożą, a diabelską. I to właśnie takie przewrotne nazywanie zła dobrem lub też przypisywanie dobru cech zła, czy też uporczywe odrzucanie prawdy wraz z zatwardziałością serca, brakiem skruchy i odmową poprawy stanowią o niewybaczalności takiego grzechu. I dzieje się tak nie ze względu na ograniczone miłosierdzie Boga, a z winy człowieka odrzucającego je w swojej pysze ostatecznie i nieodwołalnie nawet w chwili śmierci. Końcowe słowa perykopy stanowią z kolei skierowane do uczniów zapewnienie, że nawet w sytuacjach trudnych i niebezpiecznych, jakimi niewątpliwie stać się mogą chwile, gdy będą musieli sprostać czekającym ich w przyszłości oskarżeniom i prześladowaniom, znajdą się oni pod specjalną opieką Ducha Świętego, który wspomoże ich umysły i usta swoją nieskończoną mądrością. A obdarzeni „mocą z wysoka” bez problemu znajdą już w swoich sercach potrzebne im w tej konkretnej sytuacji słowa obrony.
Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego
źródło: mateusz.pl
(J 15, 26b. 27a)
Świadectwo o Mnie da Duch Prawdy i wy także świadczyć będziecie.
Módlmy się.
(Łk 12, 8-12)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych"
Red.