Ewangelia na każdy dzień (13.06)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 13 czerwca. (Ps 119 (118), 105) Twoje słowo jest pochodnią dla stóp moich, Panie, i światłem na mojej ścieżce.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 23 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 22 listopad
Pierwsze czytanie:
(1 Krl 21, 1b-16)
Nabot Jizreelita miał winnicę w Jizreel obok pałacu Achaba, króla Samarii. Achab zatem zwrócił się do Nabota, mówiąc: "Oddaj mi na własność twoją winnicę, aby została przerobiona dla mnie na ogród warzywny, gdyż ona przylega do mego domu. A ja dam ci za nią winnicę lepszą od tej, chyba że wydaje ci się słuszne, abym ci dał pieniądze jako zapłatę za nią". Nabot zaś odpowiedział: "Niech mnie Pan broni przed tym, bym miał ci oddać dziedzictwo mych przodków". Achab przyszedł więc do swego domu rozgoryczony i rozgniewany słowami, które Nabot Jizreelita wypowiedział do niego, a mianowicie: "Nie dam tobie dziedzictwa moich przodków». Następnie położył się na swoim łożu, odwrócił twarz i nic nie jadł. Niebawem przyszła do niego Izebel, jego żona, i zapytała go: "Czemu duch twój jest tak rozgoryczony, że nic nie jesz?" On zaś jej odpowiedział: "Bo rozmawiałem z Nabotem Jizreelitą. Powiedziałem mu: Sprzedaj mi twoją winnicę za pieniądze albo, jeśli chcesz, dam ci zamiast niej inną. A on powiedział: Nie dam tobie mojej winnicy". Na to rzekła do niego Izebel, jego żona: "To ty teraz sprawujesz rządy królewskie nad Izraelem. Wstań, jedz i bądź dobrej myśli. To ja ci dam winnicę Nabota Jizreelity". Potem w imieniu Achaba napisała listy i opieczętowała jego pieczęcią, a następnie wysłała do starszyzny i dostojników, którzy byli w mieście, sąsiadujących z Nabotem. W listach tak napisała: "Ogłoście post i posadźcie Nabota przed ludem. Posadźcie też naprzeciw niego dwóch ludzi nikczemnych, by zaświadczyli przeciw niemu, mówiąc: „Zbluźniłeś Bogu i królowi”. Potem go wyprowadźcie i kamienujcie, tak aby zmarł". Jego współobywatele, starsi oraz dostojnicy mieszkający w mieście zrobili, jak im Izebel poleciła i jak było napisane w listach, które do nich wysłała. A więc ogłosili post i posadzili Nabota przed ludem. Potem przyszło dwóch ludzi nikczemnych, którzy zasiadłszy przed nim, zaświadczyli przeciw niemu, mówiąc: "Nabot zbluźnił Bogu i królowi". Dlatego wyprowadzili go za miasto i ukamienowali go, wskutek czego zmarł. Sami zaś posłali do Izebel, aby powiedzieć: "Nabot został ukamienowany i zmarł". Kiedy więc Izebel usłyszała, że Nabot został ukamienowany i zmarł, powiedziała Achabowi: "Wstań, weź w posiadanie winnicę Nabota Jizreelity, której nie zgodził się dać ci za pieniądze, bo Nabot nie żyje, lecz umarł". Kiedy tylko Achab usłyszał, że Nabot umarł, zaraz wstał, aby zejść do winnicy Nabota Jizreelity i wziąć ją w posiadanie.
Psalm:
(Ps 5, 2-3. 5-6a. 6b-7)
REFREN: Wysłuchaj, Panie, głos mojej modlitwy
Usłysz, Panie, moje słowa,
zważ na moje jęki.
Wytęż słuch na głos mojej modlitwy,
Królu mój i Boże.
Bo Ty nie jesteś Bogiem,
któremu miła nieprawość,
zły nie może przebywać u Ciebie,
nie ostoją się przed Tobą nieprawi.
Nienawidzisz wszystkich,
którzy zło czynią.
Zgubę zsyłasz na każdego, kto kłamie.
Pan brzydzi się człowiekiem podstępnym i krwawym.
Aklamacja (Ps 119 (118), 105)
Twoje słowo jest pochodnią dla stóp moich, Panie, i światłem na mojej ścieżce.
Ewangelia:
(Mt 5, 38-42)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Słyszeliście, że powiedziano: „Oko za oko i ząb za ząb!” A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu: lecz jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz. Zmusza cię ktoś, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące. Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie".
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Okoliczności życiowe stawiają nas w sytuacjach, w których zastanawiamy się, dlaczego jesteśmy tu, gdzie jesteśmy, co się stało, że zamiast upragnionego szczęścia, podobnie jak Izraelici, tkwimy w niewoli, często po raz kolejny.
Księgi Królów są spojrzeniem na tragiczne dzieje Izraela jako skutek naruszania prawa Bożego przez władców Izraela.
Jaki związek mają decyzje starożytnych królów z naszym życiem? Otrzymaliśmy od Boga łaskę kierowania własnymi sprawami. Przyjrzenie się błędom innych pomoże zrozumieć i uniknąć brzemiennych w skutki własnych decyzji.
Achab i Nabot znaleźli się w sytuacji, w której musieli wybierać między nakazami wynikającymi z prawa Bożego a innymi istotnymi wartościami.
Dlaczego Nabot nie skorzystał z intratnej propozycji Achaba? Winnica była ojcowizną, a więc ziemią, która w szczególny sposób wiązała człowieka z rodem. Zgodnie z prawem nie można jej było sprzedać, a jedynie przekazać synom, względnie córkom. Dla Izraelity dziedzictwo było podstawą egzystencji.
Achab dobrze znał prawo Boże, ale chęć zrealizowania własnych potrzeb była silniejsza i doprowadziła go do stanu, w którym kontrolę i decyzje w sprawach, nad którymi miał czuwać, przejęli inni. Kolejne złe decyzje potoczyły się lawinowo, doprowadzając do niesprawiedliwości. Nabot był wierny do końca. Oddał swoje życie w pełnym przekonaniu o słuszności Bożych praw.
Jesteśmy władcami, zarządzającymi sprawami powierzonymi przez Boga i mamy postępować zgodnie z wolą Boga, w przeciwnym razie doprowadzamy do brzemiennych w skutki konsekwencji
Komentarz do psalmu
Psalmy były pisane w czasach, kiedy prawo zemsty było normalne i oczywiste. Zraniony, odrzucony, cierpiący człowiek nie chce korzystać z przysługującego mu prawa, ale zwraca się do Boga jako jedynego sprawiedliwego. W nieszczęściu odkrywamy, że jedyną ostoją dla człowieka jest Bóg.
Komentarz do Ewangelii
Kiedy wszyscy dookoła zachęcają, by realizować siebie, spełniać swoje marzenia i potrzeby, przyjęcie nauki Jezusa jest równie trudne dla niewierzących jak i niejednego chrześcijanina.
Jezus odrzuca odwet jako zasadę postępowania wobec drugiego człowieka i uczy, by nie tylko dawać z nadmiarem, ale umieć odpuścić we właściwym momencie i przyjąć na siebie ciężar niesprawiedliwości, nie obarczając nim innych. Zatrzymać zło na sobie. Tym samym pozwalamy Bogu stwarzać nowe okazje dla naszego zaangażowania. Dla chrześcijan to nie jest jedna z możliwych opcji, to podstawowy sposób współtworzenia sprawiedliwego, zgodnego z planem Bożym, świata.
Komentarze zostały przygotowane przez Klementynę Pawłowicz-Kot
źródło: mateusz.pl
(Ps 119 (118), 105)
Twoje słowo jest pochodnią dla stóp moich, Panie, i światłem na mojej ścieżce.
Módlmy się.
Pan moim światłem i zbawieniem moim.
Red.