Inne 12 Dec 08:04 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (12 grudzień)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 12 grudnia. Oto nasz Pan przyjdzie z mocą i oświeci oczy sług swoich.

Brak opisu.

Pierwsze czytanie:

 (Iz 40,1-11)
„Pocieszcie, pocieszcie mój lud!” mówi wasz Bóg. „Przemawiajcie do serca Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że nieprawość jego odpokutowana, bo odebrało z ręki Pana karę w dwójnasób za wszystkie swe grzechy”. Głos się rozlega: „Przygotujcie na pustyni drogę dla Pana, wyrównajcie na pustkowiu gościniec naszemu Bogu! Niech się podniosą wszystkie doliny, a wszystkie góry i wzgórza obniżą; równiną niechaj się staną urwiska, a strome zbocza niziną gładką. Wtedy się chwała Pana objawi, zobaczy ją wszelkie ciało, bo powiedziały to usta Pana”. Głos się odzywa: „Wołaj!” — I rzekłem: Co mam wołać? — „Wszelkie ciało to jakby trawa, a cały wdzięk jego jest niby kwiat polny. Trawa usycha, więdnie kwiat, gdy na nie wiatr Pana powieje. Prawdziwie trawą jest naród. Trawa usycha, więdnie kwiat, lecz słowo Boga naszego trwa na wieki”. Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny w Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny w Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judzkim: „Oto wasz Bóg!” Oto Pan, Bóg, przychodzi z mocą i ramię Jego dzierży władzę. Oto Jego nagroda z Nim idzie i przed Nim Jego zapłata. Podobnie pasterz pasie swą trzodę, gromadzi ją swoim ramieniem, jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie.

Psalm:

 

(Ps 96,1-2,3 i 10ac,11-12,13)
REFREN: Oto nasz Pan Bóg przyjdzie z wielką mocą.

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
śpiewaj Panu ziemio cała.
Śpiewajcie Panu, sławcie Jego imię,
każdego dnia głoście Jego zbawienie.

Głoście Jego chwałę wśród wszystkich narodów,
rozgłaszajcie cuda pośród wszystkich ludów.
Głoście wśród ludów, że Pan jest królem,
będzie sprawiedliwie sądził wszystkie ludy.

Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.

Przed obliczem Pana, który już się zbliża,
który już się zbliża, by sądzić ziemię,
On będzie sądził świat sprawiedliwie,
a lud według swej prawdy.

 

Aklamacja
Oto nasz Pan przyjdzie z mocą i oświeci oczy sług swoich.

Ewangelia:

 (Mt 18,12-14)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jak wam się zdaje? Jeśli kto posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich: czy nie zostawi dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej, która się zabłąkała? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę powiadam wam : cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały. Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych”.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

W dzisiejszym czytaniu zauważmy koncepcję autora tekstu w perspektywie tego, co mówi nam o Bogu. Bóg jest tym, Który pociesza, Który ma swój lud, Który jest Bogiem przynależącym do kogoś, w sensie, że jest czyimś Bogiem. Zależy Mu na tym, by nie tylko przemawiać do serca, ale wołać. To pokazuje Jego troskę o to, by być usłyszanym, ponieważ przychodzi z dobrą nowiną. W tekście dobrą nowiną (Ewangelią) jest zakończenie służby i fakt odpokutowania nieprawości. Zastosowany tu termin służba jest interpretowany jako odnoszący się do zakończenia niewoli babilońskiej, ale też możliwe jest przetłumaczenie tego terminu jako wojowanie, wówczas mielibyśmy zdanie mówiące o tym, że czas jego wojowania się skończył. Jeśli chodziłoby o wojowanie, to miałoby to uzasadnienie w rozdziałach 1-39, które traktują o najeździe Asyryjczyków na Izrael i Judę, i Pan zapowiada koniec tego wojowania. Bardzo ciekawy jest dziewiąty werset: Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny w Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny w Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judzkim: «Oto wasz Bóg!» Zwiastunka dobrej nowiny – gr. ὁ εὐαγγελιζόμενος [euangeliDZomenos], ma wstąpić na wysoką górę i mocnym, podniesionym głosem wołać, że Bóg przychodzi z mocą, że Jego ramię dzierży władzę i że On przychodzi jako Dobry Pasterz, który gromadzi swoją trzodę, jagnięta nosi na piersi, a owce karmiące prowadzi łagodnie. Naszą uwagę zwraca spersonalizowane podejście Boga do nas, Który bierze pod uwagę naszą sytuację i kondycję.

 

Komentarz do psalmu

Psalm rozpoczyna się słowami: Śpiewajcie Panu pieśń nową. Warto postawić sobie pytanie, o jaką nową pieśń chodzi? W sensie dosłownym możemy odczytać, że być może chodzi o urozmaicenie dotychczasowego repertuaru, ale, jeśli odstąpimy od sensu dosłownego i odniesiemy tekst do jego wymiaru duchowego, to nową pieśnią może być nasza nowa modlitwa lub życiowa postawa. Nowa pieśń to także może być przemiana, która dokonuje się w nas poprzez adwentowe dni. Zgodnie z wolą autora Psalmu pieśń ma być zaśpiewana Panu, nie komukolwiek i nie samemu sobie. Zatem, ma to być pieśń taka, którą Pan uzna za nową. Dla odbiorców Psalmu 96 tematem nowej pieśni jest wysławianie imienia Pana przez wszystkie narody, głoszenie Jego zbawienia, chwały i cudów. Uznanie tego, że On jest królem całej ziemi i ma prawo ją sądzić. Z tekstu wynika, że sąd Pana będzie taki, że uraduje ziemię i niebiosa, morze, pola i drzewa. Z Bożego sądu wynika radość, a sąd będzie sprawiedliwy i według Bożej Prawdy.

 

Komentarz do Ewangelii

Paralela tego tekstu znajduje się w Łk 15,1-7 i jest różnica w kontekście opowiadania. U Mt Podstawą opowiadania jest postawione przez Jezusa pytanie do uczniów: Jak wam się zdaje? Jeśli ktoś posiada sto owiec a jedna zabłąka się, to czy właściciel zostawi dziewięćdziesiąt dziewięć owiec i pójdzie szukać tej jednej? Jezus nie daje bezpośredniej odpowiedzi, wnioskujemy ją po dalszej kompozycji tekstu, z której wynika, że poszedł na poszukiwania i jeśli uda mu się ją odnaleźć, to cieszy się. Zauważmy, że w narracji Mateusza nie chodzi o pasterza, ale o posiadacza owiec: Jeśli kto posiada sto owiec… W Ewangelii Łukasza kontekst opowiadania jest inny i jest nim szemranie faryzeuszy i uczonych w Piśmie na to, że do Jezusa przychodzą celnicy i grzesznicy, a Jezus ich przyjmuje i nawet z nimi jada, co było zakazane dla Żydów. Ta sytuacja była punktem wyjściowym do pytania Jezusa: Któż z was, gdy ma sto owiec… Konkluzją w Mt jest wola ojca, który nie chce, żeby jakakolwiek owca zaginęła. U Łk w centrum jest radość z odnalezienia zagubionej owcy. Najpierw mowa jest o tym, że właściciel bierze z radością owcę na ramiona i wraca z nią do domu. Następnie sprasza przyjaciół i sąsiadów, by w ich gronie świętować odnalezienie zagubionej owcy. W odniesieniu do tego obrazu Jezus mówi, że w niebie jest tak samo i że większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z pozostałych, którzy nie potrzebują nawrócenia. Mamy tu dwie ciekawe kwestie: ta radość dopiero będzie, autor nie mówi, że już jest. Możemy wnioskować, że na razie nie jest możliwe nawrócenie przywracające powrót do domu, ponieważ jeszcze Jezus nie dokonał zbawienia świata. Gdy wypowiadał te słowa, odkupieńcza śmierć i zmartwychwstanie jeszcze się nie dokonały, ale On zapowiada, że tak będzie, że będzie radość z nawracającego się grzesznika. Kwestia druga to pytanie o to, czy ten tekst mówi o tym, że nie warto być w grupie tych dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, ponieważ większa radość będzie z grzesznika niż ze sprawiedliwego? Nie, to nie jest tekst o tym, zatem, dlaczego Jezus tak powiedział? Tutaj ważny jest kontekst, w jakim te słowa zostały powiedziane: faryzeusze i uczeni w Piśmie wywyższali się, a celnikami i grzesznikami gardzili, i to w tym kontekście większa jest radość z jednego grzesznika, który się nawraca. To nie jest o nas, to nie nas Jezus ma na myśli, gdy mówi o dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych – i On wie, i my też, że nie należymy do faryzeuszy ani do uczonych w Piśmie i nie mamy siebie za sprawiedliwych, ponieważ z pokorą wyznajemy, że wiemy o sobie, że jesteśmy słabi, że upadamy i potrzebujemy poszukującego nas Jezusa, Jego miłości i miłosierdzia.

Komentarze zostały przygotowane przez s. dr Karmelę Sługocką OP

źródło: mateusz.pl

 

Oto nasz Pan przyjdzie z mocą i oświeci oczy sług swoich.

Módlmy się.

 (J 5,26)
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, że nadchodzi godzina, nawet już jest, kiedy to umarli usłyszą* głos Syna Bożego, i ci, którzy usłyszą, żyć będą.

Red.

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor