Ewangelia na każdy dzień (09.02)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 9 lutego. (Mt 11,25) Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 24 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 23 listopad
Pierwsze czytanie:
(Rdz 2, 18-25)
Pan Bóg rzekł: "Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc" Ulepiwszy z gleby wszelkie zwierzęta ziemne i wszelkie ptaki powietrzne, Pan Bóg przyprowadził je do mężczyzny, aby przekonać się, jaką on da im nazwę. Każde jednak zwierzę, które określił mężczyzna, otrzymało nazwę "istota żywa". I tak mężczyzna dał nazwy wszelkiemu bydłu, ptakom powietrznym i wszelkiemu zwierzęciu polnemu, ale nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny. Wtedy to Pan sprawił, że mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie, i gdy spał, wyjął jedno z jego żeber, a miejsce to zapełnił ciałem. Po czym Pan Bóg z żebra, które wyjął z mężczyzny, zbudował niewiastę. A gdy ją przyprowadził do mężczyzny, mężczyzna powiedział: "Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała. Ta będzie się zwała niewiastą, bo ta z mężczyzny została wzięta" Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem Chociaż mężczyzna i jego żona byli nadzy, nie odczuwali nawzajem wstydu.
Psalm:
(Ps 128(127), 1b-2. 3. 4-5)
REFREN: Szczęśliwy człowiek, który służy Panu
Szczęśliwy człowiek, który się boi Pana
i chodzi jego drogami.
Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich,
szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie.
Małżonka twoja jak płodny szczep winny
w zaciszu twojego domu.
Synowie twoi jak oliwne gałązki
dokoła twego stołu.
Tak będzie błogosławiony człowiek,
który się boi Pana.
Niech cię z Syjonu Pan błogosławi
i obyś oglądał pomyślność Jeruzalem
przez wszystkie dni twego życia.
Aklamacja (Mt 11,25)
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.
Ewangelia:
(Mk 7,24-30)
Jezus udał się w okolice Tyru i Sydonu. Wstąpił do pewnego domu i chciał, żeby nikt o tym nie wiedział, lecz nie mógł pozostać w ukryciu. Wnet bowiem usłyszała o Nim kobieta, której córeczka była opętana przez ducha nieczystego. Przyszła, upadła Mu do nóg, a była to poganka, Syrofenicjanka rodem, i prosiła Go, żeby złego ducha wyrzucił z jej córki. Odrzekł jej: „Pozwól wpierw nasycić się dzieciom; bo niedobrze jest wziąć chleb dzieciom i rzucić psom”. Ona Mu odparła: „Tak, Panie, lecz i szczenięta pod stołem jadają z okruszyn dzieci”. On jej rzekł: „Przez wzgląd na te słowa idź, zły duch opuścił twoją córkę”. Gdy wróciła do domu, zastała dziecko leżące na łóżku, a zły duch wyszedł.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania
Drugi opis stworzenia człowieka jest znacznie starszy od pierwszego o ok. 400 lat. Sposób opowiadania jest zgodny ze sposobem myślenia i wyrażania się ludzi epoki, z której pochodzi. Jest to język mitu, ale słowo „mit” nie oznacza treści zmyślonej, lecz sposób wyrażania treści najistotniejszych. Cały tekst ma charakter dialogu między Bogiem a stworzeniem. Działanie stwarzające jest tutaj w ścisłej korelacji z procesem zachodzącym w ludzkiej świadomości. Bóg stwierdza, że „nie jest dobrze, żeby człowiek (adam) był sam”. Człowiek również potwierdza swoją samotność – nadając nazwy wszelkim stworzeniom nie znajduje istoty równej sobie. Wtedy Bóg wprowadza człowieka w stan genezyjskiego snu (powrotu do niebytu), który jest przygotowaniem do nowego aktu stwórczego. Zapadając w ten sen z pragnieniem istoty podobnej sobie człowiek budzi się z niego mężczyzną i niewiastą. Dotąd samotny, dzięki inicjatywie Boga, staje się człowiekiem w jedności mężczyzny i kobiety. Przysłowiowe „żebro” akcentuje jedynie wspólną z mężczyzną naturę kobiety. W krótkiej, pierwszej pieśni weselnej mężczyzna wykrzykuje superlatywy pod adresem pierwszej kobiety. „Kość z kości” – oznacza istotę z istoty. Kości u Hebrajczyków oznaczały zasadniczą część ciała. „Ciało z ciała” oznacza, że mieli podobną osobowość. Pełne stworzenie człowieka to właśnie mężczyzna i kobieta we wzajemnym „dla”. „Pomoc” płynie już z samego faktu istnienia osoby obok osoby. Oznacza wzajemność w bytowaniu, której nie mogła dać żadna inna istota żyjąca. Można by połączyć dwa opisy stworzenia człowieka i wyciągnąć wniosek, że obrazem i podobieństwem Boga jest człowiek również przez komunię osób, którą tworzą mężczyzna i kobieta. We wzajemnej relacji nie odczuwali wstydu. Wstyd chroni osobę. Fakt, że nie odczuwali wstydu, świadczy o pełnej harmonii duszy i ciała u pierwszych ludzi. W ich relacjach nie było pożądliwości tylko zachwyt i miłość. Jak bardzo musimy się dzisiaj napracować, by powracać do tego wspaniałego początku w relacjach męża i żony.
Komentarz do psalmu
Ci, którzy słuchają Boga, którzy chodzą Jego drogami, powracają dzięki Jego łasce jakby do początku stworzenia. Ich udziałem staje się ta wspaniała harmonia między mężem i żoną, jaką posiadali pierwsi ludzie w Raju. Harmonia ta rozszerza się również na całą rodzinę. Na początku była ona oczywista. Dziś jej osiągnięcie wymaga trudu, ale we współpracy z łaską Bożą jest możliwa do osiągnięcia.
Komentarz do Ewangelii
Geografia, różnice rasowe i religijne mają w tym fragmencie sens symboliczny. Jezus jest na terenie Tyru, poza Ziemią Świętą – Izraelem. Nie poszedł tam, aby nauczać – chciał pozostać w ukryciu. Jednak znane były Jego czyny i jedna z kobiet, dowiedziawszy się o przybyciu Jezusa, przybiegła do Niego prosząc o pomoc. Jej córeczka była opętana przez ducha nieczystego i potrzebowała ratunku. Powstał problem: czy można poganom udzielać takich samych darów jak Izraelitom i na jakich warunkach? Kobieta była poganką, Syrofenicjanką. Jezus skierował do niej twarde słowa, a ona okazała mimo to wielką pokorę i wiarę w moc i dobroć Jezusa. Cały opis sytuacji podkreśla rolę wiary. Wiara czyni Żydów i nie – Żydów współuczestnikami Ludu Bożego. Nie rasa, status społeczny czynią człowieka chrześcijaninem, a wiara i tylko wiara!
Komentarze zostały przygotowane przez Elżbietę Marek
źródło: mateusz.pl
(Mt 11,25)
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi
Módlmy się.
(Mt 11,25)
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa objawiłeś prostaczkom.
Red.