Inne 5 Nov 2022 | Redaktor
Ewangelia na każdy dzień (05.11)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 5 listopada. (2 Kor 8,9) Jezus Chrystus, będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was swoim ubóstwem ubogacić.

Pierwsze czytanie:

 (Flp 4,10-19)
Bracia: Bardzo się ucieszyłem w Panu, że wreszcie rozkwitło wasze staranie o mnie, bo istotnie staraliście się, lecz nie mieliście do tego sposobności. Nie mówię tego bynajmniej z powodu niedostatku: ja bowiem nauczyłem się wystarczać sobie w warunkach, w jakich jestem. Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować. Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, obfitować i doznawać niedostatku. Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. W każdym razie dobrze uczyniliście, biorąc udział w moim ucisku. Wy, Filipianie, wiecie przecież, że na początku głoszenia Ewangelii, gdy opuściłem Macedonię, żaden z Kościołów poza wami jednymi nie miał ze mną otwartego rachunku przychodu i rozchodu, bo do Tesaloniki nawet raz i drugi przysłaliście na moje potrzeby. Mówię zaś to bynajmniej nie dlatego, że pragnę daru, lecz pragnę owocu, który wzrasta na wasze dobro. Stwierdzam, że wszystko mam, i to w obfitości: jestem w całej pełni zaopatrzony, otrzymawszy przez Epafrodyta od was wdzięczną woń, ofiarę przyjemną, miłą Bogu. A Bóg według swego bogactwa zaspokoi wspaniale w Chrystusie Jezusie każdą waszą potrzebę.

Psalm:

 

(Ps 112,1-2.5-6.8a.19)
REFREN: Błogosławiony, kto się boi Pana

Błogosławiony człowiek, który boi się Pana
i wielką radość znajduje w Jego przykazaniach
Potomstwo jego będzie potężne na ziemi,
dostąpi błogosławieństwa pokolenie prawych.

Dobrze się wiedzie człowiekowi, który z litości pożycza
i swymi sprawami zarządza uczciwie.
Sprawiedliwy nigdy się nie zachwieje
i pozostanie w wiecznej pamięci.

Jego wierne serce lękać się nie będzie.
Rozdaje i obdarza ubogich,
Jego sprawiedliwość będzie trwała zawsze,
wywyższona z chwałą będzie jego potęga.

 

Aklamacja (2 Kor 8,9)
Jezus Chrystus, będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was swoim ubóstwem ubogacić.

Ewangelia:

 (Łk 16,9-15)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzie niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, prawdziwe dobra kto wam powierzy? Jeśli w zarządzie cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, kto wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i mamonie”. Słuchali tego wszystkiego chciwi na grosz faryzeusze i podrwiwali sobie z Niego. Powiedział więc do nich: „To wy właśnie wobec ludzi udajecie sprawiedliwych, ale Bóg zna wasze serca. To bowiem, co za wielkie uchodzi między ludźmi, obrzydliwością jest w oczach Bożych”.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 

Komentarz do pierwszego czytania

O szczególnej relacji, jaka łączyła Pawła i Filipian, świadczy m.in. fakt, że tylko oni wiedzieli o jego potrzebach i wydatkach i nieraz udzielali mu pomocy materialnej. Teraz dziękuje im za kolejny gest, czyli za pieniądze przysłane przez Epafrodyta. Apostoł nazywa je „wdzięczną wonią, ofiarą przyjemną, miłą Bogu”. Oczywiście nie tyle chodzi mu o materialny dar, co o gest dobroci, miłość i zainteresowanie okazane potrzebującemu.
Przy tej okazji Apostoł daje świadectwo swojej wolności i dojrzałości w przeżywaniu niedostatku i doświadczaniu obfitości. Zaspokojenie potrzeb materialnych jest ważne, ale Paweł uczy nas, abyśmy nie przedkładali ich ponad relację z Jezusem. To ona właśnie jest sekretem umiejętności radzenia sobie w trudnościach i właściwego przeżywania ubóstwa. Możemy powiedzieć, że ani dobrobyt, ani brak niezbędnych do życia środków, nie przeszkodziły Pawłowi w łączności z Mistrzem i podążaniu za Nim. Takiej „obojętności” na nasz stan posiadania możemy się od niego uczyć.
Pawłowe wyznanie: „Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”, jest dla nas zaproszeniem do złożenia ufności w Jezusie i czerpania od Niego siły do mierzenia się z doświadczeniami życia.

 

Komentarz do psalmu

Jedną z cnót ludzi wierzących, najbardziej cenioną w Starym Testamencie, była bojaźń Boża. Nie miała ona nic wspólnego ze strachem przed Stwórcą, była raczej miłosnym szacunkiem człowieka, który rozpoznawał i doświadczał Boga jako wszechmocnego, a jednocześnie bliskiego i dobrego.
Psalm 112 podejmuje temat szczęścia tych, którzy boją się Boga. Cieszą się oni błogosławieństwem w teraźniejszości i posiadają uzasadnioną nadzieję na pomyślność w przyszłości.
Psalmista łączy duchową charakterystykę tych, którzy boją się Boga, ze wskazaniem praktycznego wymiaru tej postawy. Autentyczna bojaźń Boża musi być praktykowana nie tylko w odniesieniu do Stwórcy, ale i do drugiego człowieka.
Przykazanie miłości Boga i człowieka, obecne już w Starym Testamencie, a potwierdzone i wyjaśnione przez Jezusa, jest najdoskonalszą odpowiedzią na dar naszego chrześcijańskiego powołania.

 

Komentarz do Ewangelii

W dzisiejszej Ewangelii Jezus komentuje przypowieść o nieuczciwym zarządcy. Wyjaśnia w niej, że dobra tego świata mamy wykorzystywać do zdobycia życia wiecznego. Używanie dóbr ziemskich oznacza traktowanie ich jako środków do osiągnięcia celu, którym jest zbawienie. Nie możemy środków mylić z celami. Życie poświęcone jedynie gromadzeniu majątku, poszerzaniu swojej władzy, czy zażywaniu przyjemności może nas doprowadzić jedynie do duchowego bankructwa. Człowiek nie przynależy tylko do rzeczywistości ziemskiej, gdyż jego życie zostało przez Boga zaplanowane na całą wieczność.
Uczciwość w drobnych sprawach, prawość w zarządzaniu cudzym mieniem, wierna służba jednemu panu... to przejawy postawy koniecznej do realizacji wielkiego celu, jakim jest nasze uświęcenie i upodobnienie się do Jezusa. Tak osiąga się dostęp do „wiecznych przybytków”.
Codzienność okazuje się bardzo ważna, zwłaszcza ta, którą przeżywamy w pojedynkę, w głębi naszego serca i pośród działań, których świadkiem jest tylko Bóg. On widzi wszystko i towarzyszy nam, czyniąc naszą zwyczajność skuteczną drogą do zbawienia.

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Bogusława Zemana SSP

źródło: mateusz.pl

 

 (2 Kor 8,9)
Jezus Chrystus, będąc bogaty, dla was stał się ubogim, aby was swoim ubóstwem ubogacić.

Módlmy się.

(2 Kor 8,9)
Jezus Chrystus, będąc bogaty, dla was stał się ubogim

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor