Inne 26 Nov 2021 | Redaktor
Ewangelia na dziś (26.11)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 26 listopada. (Łk 21,28) Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.

Pierwsze czytanie:

 (Dn 7,2-14)
Ujrzałem swoją wizję w nocy. Oto cztery wichry nieba wzburzyły wielkie morze. Cztery ogromne bestie wyszły z morza, a jedna różniła się od drugiej. Pierwsza podobna była do lwa i miała skrzydła orle. Patrzyłem, a oto wyrwano jej skrzydła, ją zaś samą uniesiono w górę i postawiono jak człowieka na dwu nogach, dając jej ludzkie serce. A oto druga bestia, zupełnie inna, podobna do niedźwiedzia, z jednej strony podparta, a trzy żebra miała w paszczy między zębami. Mówiono do niej: „Podnieś się. Pożeraj wiele mięsa”. Potem patrzyłem, a oto inna bestia, podobna do pantery, mająca na swym grzbiecie cztery plisie skrzydła. Bestia ta miała cztery głowy; jej to powierzono władzę. Następnie patrzyłem i ujrzałem w nocnych widzeniach, a oto czwarta bestia, okropna i przerażająca, o nadzwyczajnej sile. Miała wielkie zęby z żelaza i miedziane pazury; pożerała i kruszyła, depcąc nogami to, co pozostawało. Różniła się od wszystkich poprzednich bestii i miała dziesięć rogów. Gdy przypatrywałem się rogom, oto inny mały róg wyrósł między nimi i trzy spośród pierwszych rogów zostały przed nim wyrwane. Miał on oczy podobne do ludzkich oczu i usta, które mówiły wielkie rzeczy. Patrzyłem, aż postawiono trony, a Przedwieczny zajął miejsce. Szata Jego była biała jak śnieg, a włosy Jego głowy jakby z czystej wełny. Tron Jego był z ognistych płomieni, jego koła to płonący ogień. Strumień ognia się rozlewał i wypływał sprzed Niego. Tysiąc tysięcy służyło Mu, a dziesięć tysięcy po dziesięć tysięcy stało przed Nim. Sąd zasiadł i otwarto księgi. Z powodu gwaru wielkich słów, jakie wypowiadał róg, patrzyłem, aż zabito bestię; ciało jej uległo zniszczeniu i wydano je na spalenie. Także innym bestiom odebrano władzę, ale ustalono okres trwania ich życia co do czasu i godziny. Patrzałem w nocnych widzeniach, a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie.

 

Psalm:

(Dn 3,77-78a.79a.80a.81a.82)
REFREN: Chwalcie na wieki najwyższego Pana

Błogosławcie Pana, źródła,
chwalcie i wywyższajcie Go na wieki.
Błogosławcie Pana, morza i rzeki,
błogosławcie P.aia, wieloryby i morskie stworzenia.

Błogosławcie Pana, wszystkie ptaki powietrzne,
błogosławcie Pana, trzody i dzikie zwierzęta.
Błogosławcie Pana, wszyscy ludzie,
chwalcie i wywyższajcie Go na wieki.

Aklamacja (Łk 21,28)
Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.

 

Ewangelia:

(Łk 21,29-33)
Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść: „Patrzcie na drzewo figowe i na inne drzewa. Gdy widzicie, że wypuszczają pączki, sami poznajecie, że już blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, iż blisko jest królestwo Boże. Zaprawdę powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się wszystko stanie. Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą”.

 

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania:

Obecny fragment Księgi Daniela mówi o kolejnych „widzeniach”. Pierwsze widzenie dotyczyło czterech królestw, drugie – królestwa mesjańskiego. Według komentarza Biblii Tysiąclecia rozdział 7 tej Księgi „przeciwstawia jaskrawo królestwo pogańskie, rządzone zasadami świata, inspirowane przez siły demoniczne, królestwu Bożemu, zstępującemu z niebios, o rysach humanitarnych. Wizja opisuje moment przełomowy historii ludzkiej, chwilę powszechnego sądu nad królestwami pogańskimi, a jednocześnie chwalebnej intronizacji królestwa Bożego”.
Sen, którego doświadczył Daniel, był przerażający. Cztery bestie, które we śnie tym się zjawiły, symbolizują królestwa pogańskie, w których nie ma Bożego prawa. Bestia o wyglądzie strasznym, koszmarnym, niszcząca wszystko wokół oraz inne bestie, nie zdominowały wszakże wizji Daniela. W kontekście tego obrazu sennego pojawił się inny, niosący nadzieję, kojący wyobraźnię. Wizja ta wskazuje na Starowiecznego Boga, którego istnienie jest znakiem zwycięstwa nad chaosem i zniszczeniem niesionym przez bestie. Bóg ukazuje się ludzkości odziany w lśniąco białą szatę. Jest niebiański, świetlisty. To określenia wskazujące na radykalną inność Boga od istot ludzkich. Bóg, „jak ogień płonący”, nie jest bierny, nie stoi w miejscu. Jest wszechobecny, na co wskazują symbolicznie płonące „koła”.
Wydawać by się mogło, iż bestie będą trwać zawsze. Starowieczny Bóg pokonał je ogniem. Unicestwił definitywnie zło oraz jego wykonawców. Ta nowa rzeczywistość to Królestwo Mesjańskie. W kolejnych widzeniach zobaczył Daniel jakby Syna Człowieczego, który od Starowiecznego otrzymał władzę. Odtąd On będzie głową ludu świętych, czyli wybranych. Syn człowieczy to Mesjasz Pan.

 

Komentarz do psalmu:

Wciąż wychwalamy Boga „Hymnem” młodzieńców wyzwolonych z ognistego pieca ludzkiej zawiści i zła. W pieśni tej wysławiali oni Boga wraz z naturą, którą zwykło się określać jako martwą, ale też z dynamicznymi zjawiskami przyrody, z przyrodą ożywioną. Bogu chwałę oddają: góry i pagórki, rośliny, morza i rzeki, źródła, wieloryby i wszystko, co żyje w wodach, nadto ptactwo powietrzne.
„Hymn” z Księgi Daniela jest wielką pochwałą stworzenia. Podobną pieśń wyśpiewał św. Franciszek z Asyżu, żyjący półtora tysiąca lat od powstania dzieła biblijnego. Słowa pochwały Boga przez stworzenia mogą wypowiedzieć tylko ci, którzy swoje życie złożyli Jemu jako całopalną ofiarę. Piec ognisty okazał się nieprzydatnym, by unicestwić tych, którzy płonęli miłością do Boga.

 

Komentarz do Ewangelii:

Mowa Jezusa Chrystusa o zburzeniu Jerozolimy – Miasta Pokoju, przestrzeni najważniejszych w dziejach ludzkości wydarzeń zbawczych, na pewno przytłoczyła wielu słuchaczy. Z niedowierzaniem przyjmowali słowa opisujące świątynię zamieniającą się w ruinę. Przy opisie tym odwołał się Jezus do doświadczenia współczesnych Jemu pobratymców – Żydów. Byli oni dobrymi obserwatorami zjawisk przyrody. Wiedzieli, nie zaglądając do „kalendarza”, iż nadchodzi lato, bowiem drzewo figowe i inne drzewa wypuszczać poczęły pączki.
Wszystkie dramatyczne zapowiedzi: zniszczenie świątyni, zburzenie Jerozolimy, prześladowanie uczniów, zjawiska dziejące się w naturze a powodujące mdlenie ludzi ze strachu, zbiegną się z początkiem Królestwa Bożego. Zburzenie Jerozolimy oraz największej świętości narodu wybranego – świątyni, zapoczątkowało nową Chrystusową rzeczywistość. Nawróceni na chrześcijaństwo Żydzi zrozumieli, iż nie można neofitom stawiać przeszkód nie do pokonania. Wcześniejsze prześladowanie wiernych przez Synagogę, w kontekście wydarzeń dziejowych, zelżało.
Słowa Jezusa nie były rzucone na wiatr. Nie były straszeniem Jemu współczesnych, lecz wyrażały wizję Pana. Jezus Chrystus widzący zniszczenie świątyni jerozolimskiej przed jej zniszczeniem i zburzenie miasta przed jego zburzeniem bardzo cierpiał. Był w tym przeżyciu solidarny z wszystkimi ludźmi dotkniętymi cierpieniem czasów ostatecznych. Proroctwa Jezusa mówiące o czasie Jego ponownego przyjścia wciąż są żywe i aktualne”. „Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą”.

Komentarze zostały przygotowane przez Prof. dr hab. Eugeniusza Sakowicza

źródło: mateusz.pl

 

(Łk 21,28)
Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.

Módlmy się.

 Bóg wezwał nas przez Ewangelię, abyśmy dostąpili chwały Pana naszego, Jezusa Chrystusa. Amen

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor