Inne 25 Oct 2021 | Redaktor
Ewangelia na dziś (25.10)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 25 października. (J 17, 17ba) Słowo Twoje, Panie, jest prawdą, uświęć nas w prawdzie.

Pierwsze czytanie:

(Rz 8, 12-17)
Jesteśmy, bracia, dłużnikami, ale nie ciała, byśmy żyć mieli według ciała. Bo jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli zaś przy pomocy Ducha zadawać będziecie śmierć popędom ciała – będziecie żyli. Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi. Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście Ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: "Abba, Ojcze!" Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa; skoro wspólnie z Nim cierpimy, to po to, by wspólnie mieć udział w chwale.

 

Psalm:

(Ps 68 (67), 2 i 4. 6-7b. 20-21)
REFREN: Bóg nasz jest Bogiem, co zbawia człowieka

Bóg wstaje i rozpraszają się Jego wrogowie,
pierzchają przed Jego obliczem ci, którzy Go nienawidzą.
A sprawiedliwi cieszą się i weselą przed Bogiem,
i rozkoszują radością.

Ojcem dla sierot i wdów opiekunem
jest Bóg w swym świętym mieszkaniu.
Bóg dom gotuje dla opuszczonych,
jeńców prowadzi ku lepszemu życiu.

Pan przez wszystkie dni niech będzie błogosławiony,
Bóg, który nas dźwiga co dzień, Zbawienie nasze!
Bóg nasz jest Bogiem, który wyzwala,
Pan ratuje nas od śmierci.

Aklamacja (J 17, 17ba)
Słowo Twoje, Panie, jest prawdą, uświęć nas w prawdzie.

 

Ewangelia:

(Łk 13, 10-17)
Jezus nauczał w szabat w jednej z synagog. A była tam kobieta, która od osiemnastu lat miała ducha niemocy: była pochylona i w żaden sposób nie mogła się wyprostować. Gdy Jezus ją zobaczył, przywołał ją i rzekł do niej: «Niewiasto, jesteś wolna od swej niemocy». Położył na nią ręce, a natychmiast wyprostowała się i chwaliła Boga. Lecz przełożony synagogi, oburzony tym, że Jezus uzdrowił w szabat, rzekł do ludu: "Jest sześć dni, w które należy pracować. W te więc przychodźcie i leczcie się, a nie w dzień szabatu!" Pan mu odpowiedział: "Obłudnicy, czyż każdy z was nie odwiązuje w szabat wołu lub osła od żłobu i nie prowadzi, by go napoić? A owej córki Abrahama, którą Szatan osiemnaście lat trzymał na uwięzi, czy nie należało uwolnić od tych więzów w dzień szabatu?" Na te słowa wstyd ogarnął wszystkich Jego przeciwników, a lud cały cieszył się ze wszystkich wspaniałych czynów, dokonywanych przez Niego.

 

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania:

Święty Paweł kreśli portret dzieci Bożych. Nie chodzi o słodką fotografię milusińskich, ale o przedstawienie tożsamości tych, którzy mogą się do Boga zwracać słowami „Tatusiu, Ojcze”. Jest to więc portret osób prowadzonych przez Ducha Świętego, ludzi wolnych, dla których każda niewola jest pogwałceniem ich godności. Mowa jest o dzieciach Boga, a więc i o dziedzicach nieba, dzielących tron z Chrystusem.
Dzieło Apostoła Narodów jest jednak równocześnie bardzo realistyczne. Nie brakuje w nim także cieni, których źródłem jest ludzka kondycja dzieci Bożych. Okazuje się, że tożsamość chrześcijańska to napięcie, ciągłe zmaganie, by nie żyć według ciała, ale według Ducha. To ciągłe pokonywanie śmierci mocą Ducha.
Inną barwą cienia w malowanym przez Apostoła portrecie jest cierpienie, również przynależące do ludzkiej natury. Jednak na portrecie chrześcijanina nie jest to głęboki mrok otchłani, ale ciemne barwy przetykane refleksami światła, konieczne dla podkreślenia kształtów i ważnych detali. Z cierpień synów Boga przebija bowiem zbawcza męka Chrystusa, w ludzkim bólu już płoną iskry przyszłej chwały.

 

Komentarz do psalmu:

„Bóg powstaje”. Tak psalmista rozpoczyna opowiadanie o działaniu Boga w historii ludzkości. Jest to opowieść o dziejach relacji Stwórcy i stworzenia, Boga miłości i życia oraz człowieka, który został nimi obdarzony. Pan potężny w swojej mocy wychodzi naprzeciw ludziom słabym i pokrzywdzonym. Opowieść o Bogu i człowieku staje się więc historią zabawienia, w której Stwórca odkrywa swoje ojcowskie oblicze.
Historia ta niesie w sobie także wątek sprawiedliwości i kary wobec tych, którzy lekceważą Boga i Jego prawo, którzy zachłyśnięci własną siłą, używają jej tylko do uciskania i wykorzystywania słabszych. Zbawcza interwencja Boga wywołuje radość wierzących i jeszcze bardziej motywuje do modlitwy o pełnię Jego darów.
Musimy jednak przyjąć na siebie naszą odpowiedzialność za otrzymane od Boga łaski. Dojrzała relacja miłości, także do Boga, opiera się na wzajemności, szacunku i odpowiedzialności. Dary Boże to dla nas zadanie, nie możemy ich jedynie konsumować jak należnej nam jałmużny. Z łaską Bożą człowiek musi współpracować.

 

Komentarz do Ewangelii:

Co jest ważniejsze: człowiek czy przepis Prawa? Spory o znaczenie i funkcję szabatu towarzyszyły Jezusowi przez całą Jego publiczną działalność. Dla Zbawiciela nie było wątpliwości w tej kwestii. Szabat uważał On za najwłaściwszy dzień na podarowanie komuś łaski. Sobotni odpoczynek Boga nie oznaczał przecież wstrzymania Jego miłosnego zainteresowania losami ludzi i zbawczego działania.
Uzdrowienie w szabat pochylonej kobiety, podkreśliło także teologiczną treść tego dnia. Kobieta nareszcie mogła wznieść swój wzrok ku niebu! Mogła odpocząć od tego, co było dla niej nieznośnym ciężarem i czyniło jej życie jeszcze bardziej trudnym. Oddać chwałę Bogu, odpocząć i dać odpocząć, czy nie właśnie taki sens miał mieć szabat? To znaczenie umknęło jednak wielu Żydom, którzy w kształtowaniu praktyki życia zatrzymali się na literze Prawa.
Jezus na nowo humanizuje Prawo, pokazuje jego pomocnicze znaczenie i przywraca mu właściwe miejsce, przewidziane przez Boga, autora historii zbawienia. Uzdrowiona kobieta stała się wymownym symbolem tej przemiany: dzięki szabatowej łasce została uwolniona od jarzma i mogła uwielbiać Boga, Ojca i Zbawiciela ludzi, za okazane jej miłosierdzie.

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Bogusława Zemana SSP

źródło: mateusz.pl

 

(J 17, 17ba)
Słowo Twoje, Panie, jest prawdą, uświęć nas w prawdzie.

Módlmy się.

 Panie mów bo sługa Twój słucha. Amen

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor