Inne 21 Feb 2021 | Redaktor
Ewangelia na dziś (21.02.2021)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm, Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 21 lutego. (Mk 1,12-15) „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.

Pierwsze czytanie:

(Rdz 9,8-15)
Tak rzekł Bóg do Noego i do jego synów: „Oto Ja zawieram przymierze z wami i z waszym potomstwem, które po was będzie; z wszelką istotą żywą, która jest z wami: z ptactwem, ze zwierzętami domowymi i polnymi, jakie są przy was, ze wszystkimi, które wyszły z arki, z wszelkim zwierzęciem na ziemi. Zawieram z wami przymierze tak, iż nigdy już nie zostanie zgładzona żadna istota żywa wodami potopu i już nigdy nie będzie potopu niszczącego ziemię”. Po czym Bóg dodał: „A to jest znak przymierza, które Ja zawieram z wami i każdą istotą żywą, jaka jest z wami, na wieczne czasy: Łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między Mną i ziemią. A gdy rozciągnę obłoki nad ziemią i gdy ukaże się ten łuk na obłokach, wtedy wspomnę na moje przymierze, które zawarłem z wami i z wszelką istotą żywą, z każdym człowiekiem; i nie będzie już nigdy wód potopu na zniszczenie jakiegokolwiek jestestwa”.

 

Psalm:

(Ps 25,4-5.6-7bc.8-9)
REFREN: Drogi Twe, Panie, to łaska i wierność

Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń,
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.

Wspomnij na swe miłosierdzie, Panie,
na swoją miłość, która trwa na wieki.
Tylko o mnie pamiętaj w swoim miłosierdziu,
ze względu na dobroć Twą, Panie.

Dobry jest Pan i prawy,
dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
Pomaga pokornym czynić dobrze,
uczy pokornych dróg swoich..

 

Drugie czytanie:

(1 P 3,18-22)
Najdrożsi: Chrystus raz umarł za grzechy, sprawiedliwy za niesprawiedliwych, aby was do Boga przyprowadzić; zabity wprawdzie na ciele, ale powołany do życia Duchem. W nim poszedł nawet ogłosić zbawienie duchom zamkniętym w więzieniu, niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego cierpliwość Boża oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz zostało uratowanych przez wodę. Teraz również zgodnie z tym wzorem ratuje was ona we chrzcie nie przez obmycie brudu cielesnego, ale przez zwróconą do Boga prośbę o dobre sumienie, dzięki zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. On jest po prawicy Bożej, gdyż poszedł do nieba, gdzie poddani Mu zostali aniołowie i Moce, i Potęgi.

Aklamacja (Mt 4,4b)
Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.

 

Ewangelia:

(Mk 1,12-15) 
Duch wyprowadził Jezusa na pustynię. Czterdzieści dni przebył na pustyni, kuszony przez szatana. Żył tam wśród zwierząt, aniołowie zaś Mu usługiwali. Po uwięzieniu Jana przyszedł Jezus do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.

 

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania:

W dzisiejszym pierwszym czytaniu słyszymy o zawarciu pierwszego przymierza między Bogiem a człowiekiem. Po opadnięciu wód potopu Noe wraz z rodziną i zwierzętami opuścił arkę, zbudował ołtarz i złożył Bogu ofiarę. Wówczas Bóg postanowił, że już nigdy więcej nie będzie złorzeczył ziemi. To też stało się treścią przymierza między Bogiem a Noem, które od jego imienia nazywamy noachickim. Dotyczyło ono jednak całej ludzkości, a właściwie całej ziemi, nie tylko samego Noego. Kolejne przymierza, np. z Abrahamem czy Mojżeszem, będą miały znacznie już węższy zakres. W tym pierwszym przymierzu widzimy niejako zapowiedź ostatniego przymierza – przymierza, w którym Bóg ofiarował swojego Jednorodzonego Syna, Jezusa Chrystusa, dla naszego zbawienia, dla zbawienia całej ludzkości, wszystkich tych, którzy to zbawienie zechcą przyjąć. Widzimy tu pewne ramy: powszechne przymierze Boga z ludzkością znajdujemy bowiem na początku Starego Testamentu i na końcu Ewangelii, które są sercem Nowego Testamentu. To „obramowanie” pokazuje nam, że Bóg od samego początku pragnął dobra swojego najdoskonalszego stworzenia, jakim jest człowiek, i od samego początku realizował swój zbawczy plan.
Znakiem przymierza, które Bóg zawiera przez Noego z całą ludzkością i każdą istotą żywą, jest „łuk na obłokach”, słusznie utożsamiany z tęczą. To piękne zjawisko naturalne, utożsamiane dziś często niestety z antywartościami, pojawia się, gdy po deszczu czy burzy zaświeci słońce. Dla ludzi ma być znakiem, że Bóg już nigdy nie zniszczy ziemi, dla Boga natomiast ma być „przypomnieniem” tego przymierza i tej obietnicy. Człowiek bowiem będzie ciągle upadał i wystawiał Boga na próbę, będzie łamał wszelkie przymierza zawarte z Bogiem. On jednak pozostanie wierny obietnicom danym człowiekowi, gdyż łatwiej Mu powstrzymać gniew, niż miłosierdzie.

 

Komentarz do psalmu:

Dzisiejszy psalm jest w pewnym sensie kontynuacją treści z pierwszego czytania. Bóg, jako wierny przymierzu zawartemu z człowiekiem, jest Tym, w którym człowiek może bezwzględnie pokładać nadzieję. Na pomoc Bożą wobec niebezpieczeństw może liczyć szczególnie ten człowiek, który także pozostaje wiernym przymierzu i przestrzega przykazań. Bóg także spośród tych, którzy się Go boją, wybiera tych, z którymi zawiera przymierze, którzy stają się jego przekazicielami.

 

Komentarz do drugiego czytania:

Dzisiejsze drugie czytanie to ostatni z trzech hymnów pasyjnych zamieszczonych w Pierwszym Liście św. Piotra, obok 1,18-21 i 2,21-25. Tekst ten jest wyznaniem wiary pierwotnego Kościoła w zmartwychwstanie Chrystusa, choć treść jego zasadniczo wskazuje na śmierć Jezusa, przez którą Syn prowadzi nas do Ojca. W 20 wprost wiąże ten hymn z poprzednimi dzisiejszymi tekstami liturgii słowa. Wskazuje on na Bożą cierpliwość, która pozwoliła Noemu wybudować arkę, w której miał się schronić wraz z całą rodziną – łącznie było to osiem osób (por. Rdz 6,18). Uratowanie „przez wodę” należy rozumieć w kontekście kolejnego wersetu, który mówi o chrzcie. Chrzest ma moc zbawczą dzięki zmartwychwstaniu Chrystusa. Wody potopu stają się tu niejako typem wody chrztu, który ratuje duszę człowieka przez obmycie z grzechu pierworodnego. Chrzest jest także zanurzeniem w śmierć Jezusa, a jednocześnie udziałem w Jego zmartwychwstaniu. Można tu zatem porównać na zasadzie analogii ocalenie Noego i jego rodziny podczas potopu oraz ocalenie chrześcijan przez chrzest. Jezus Chrystus przez swe posłuszeństwo woli Ojca zostanie wywyższony i zasiądzie po Jego prawicy, co ma obudzić w chrześcijanach nadzieję na uczestnictwo z Chrystusem w Jego chwale.

 

Komentarz do Ewangelii:

Jezus, po chrzcie z rąk Jana Chrzciciela i przed podjęciem publicznej działalności, udaje się na pustynię, aby tam modlić się i pościć przez czterdzieści dni. W ten sposób, obcując jedynie z Ojcem, przygotowuje się do tego, by spełnić jak najlepiej misję, którą od Niego otrzymał. Wiemy dobrze, że podczas tego postu szatan próbował swoich sił, chcąc złamać Syna Bożego, jednak poniósł klęskę. Marek w swym opisie 40-dniowego postu Jezusa zwraca jednak uwagę na pewien istotny szczegół. Pisze bowiem, że Jezus był na pustyni „ze zwierzętami”. Chodzi tu zapewne o dzikie zwierzęta zamieszkujące pustynię. Jezus swoim pojawieniem się, przyjęciem misji zbawczej, przywraca równowagę w świecie przyrody i w jego relacji z człowiekiem. Ta pierwotna harmonia została zaburzona już w raju przez grzech pierworodny. Jak ważne jest życie człowieka w zgodzie z naturą pokazał również Bóg, każąc Noemu zabrać na arkę po parze z każdego gatunku zwierząt, aby mogły na nowo zapełnić odnowioną przez potop ziemię. Ewangelista wzmiankuje także, że podczas tego pobytu na pustyni Jezusowi usługiwali aniołowie. Fakt ten nie powinien nas dziwić, gdyż wynika to naturalnie z pochodzenia Jezusa. Ponadto, w takich okolicznościach przyrody, jakie stanowiła pustynia, istniało małe prawdopodobieństwo pojawienia się jakichkolwiek świadków i wyjścia na jaw sekretu mesjańskiego.
Po czterdziestu dniach postu Jezus wrócił do Galilei. Było to już po uwięzieniu Jana Chrzciciela. Jezus jakby automatycznie podejmuje jego działania, czyli zaczyna wzywać do nawrócenia ze względu na zbliżające się królestwo Boże; Jan bowiem wcześniej udzielał tzw. chrztu nawrócenia. Jezus wskazuje od razu dalszą drogę po nawróceniu: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię!” (1,15).

Komentarze zostały przygotowane przez dr Joannę Jaromin

źródło: mateusz.pl

 

(Mk 1,12-15) „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.

Módlmy się.

“Boże Ojcze, wierzę w Jezusa Chrystusa Syna Bożego. Wierzymy, że umarłeś za nasze grzechy. Wierzymyę, żeś zmartwychwstał dnia trzeciego dla naszego zbawienia. Wierzymy, że jesteśmy teraz zbawieni przez wiarę w Ciebie, przeniesiony z królestwa ciemności do królestwa światłości. Amen

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor