Ewangelia na dziś (17.03.2021)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm, Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 17 marca. (J 5,17-30) Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 22 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 21 listopad
Pierwsze czytanie:
(Iz 49,8-15)
Tak mówi Pan: Gdy nadejdzie czas mej łaski, wysłucham cię, w dniu zbawienia przyjdę ci z pomocą. A ukształtowałem cię i ustanowiłem przymierzem dla ludu, aby odnowić kraj, aby rozdzielić spustoszone dziedzictwa, aby rzec więźniom: Wyjdźcie na wolność! marniejącym w ciemnościach: Ukażcie się! Oni będą się paśli przy wszystkich drogach, na każdym bezdrzewnym wzgórzu będzie ich pastwisko. Nie będą już łaknąć ni pragnąć, i nie porazi ich wiatr upalny ni słońce, bo ich poprowadzi Ten, co się lituje nad nimi, i zaprowadzi ich do tryskających zdrojów. Wszystkie me góry zamienię na drogę, i moje gościńce wzniosą się wyżej. Oto ci przychodzą z daleka, oto tamci z Północy i z Zachodu, a inni z krainy Sinitów. Zabrzmijcie weselem, niebiosa! Raduj się, ziemio! Góry, wybuchnijcie radosnym okrzykiem! Albowiem Pan pocieszył swój lud, zlitował się nad jego biednymi. Mówił Syjon: Pan mnie opuścił, Pan o mnie zapomniał. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie.
Psalm:
(Ps 145,8-9.13cd-14.17-18)
REFREN: Pan jest łaskawy, pełen miłosierdzia
Pan jest łagodny i miłosierny,
nieskory do gniewu i bardzo łaskawy.
Pan jest dobry dla wszystkich,
a Jego miłosierdzie nad wszystkim, co stworzył.
Pan jest wierny we wszystkich swoich słowach
i we wszystkich dziełach swoich święty.
Pan podtrzymuje wszystkich, którzy upadają,
i podnosi wszystkich zgnębionych.
Pan jest sprawiedliwy na wszystkich swych drogach
i łaskawy we wszystkich swoich dziełach.
Pan jest blisko wszystkich, który Go wzywają,
wszystkich wzywających Go szczerze.
Aklamacja (J 5,25-26)
Ja jestem zmartwychwstanie i życie, kto wierzy we Mnie, nie umrze na wieki.
Ewangelia:
(J 5,17-30)
Żydzi prześladowali Jezusa, ponieważ uzdrowił w szabat. Lecz Jezus im odpowiedział: Ojciec mój działa aż do tej chwili i Ja działam. Dlatego więc usiłowali żydzi tym bardziej Go zabić, bo nie tylko nie zachowywał szabatu, ale nadto Boga nazywał swoim Ojcem, czyniąc się równym Bogu. W odpowiedzi na to Jezus im mówił: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Syn nie mógłby niczego czynić sam od siebie, gdyby nie widział Ojca czyniącego. Albowiem to samo, co On czyni, podobnie i Syn czyni. Ojciec bowiem miłuje Syna i ukazuje Mu to wszystko, co On sam czyni, i jeszcze większe dzieła ukaże Mu, abyście się dziwili. Albowiem jak Ojciec wskrzesza umarłych i ożywia, tak również i Syn ożywia tych, których chce. Ojciec bowiem nie sądzi nikogo, lecz cały sąd przekazał Synowi, aby wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu. Kto nie oddaje czci Synowi, nie oddaje czci Ojcu, który Go posłał. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, że nadchodzi godzina, nawet już jest, kiedy to umarli usłyszą głos Syna Bożego, i ci, którzy usłyszą, żyć będą. Podobnie jak Ojciec ma życie w sobie, tak również dał Synowi: mieć życie w sobie samym. Przekazał Mu władzę wykonywania sądu, ponieważ jest Synem Człowieczym. Nie dziwcie się temu! Nadchodzi bowiem godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny - na zmartwychwstanie potępienia. Ja sam z siebie nic czynić nie mogę. Tak, jak słyszę, sądzę, a sąd mój jest sprawiedliwy; nie szukam bowiem własnej woli, lecz woli Tego, który Mnie posłał.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania:
Dzisiejszy fragment Księgi Izajasza przedstawia zapowiedź powrotu Izraela, który przez swoje grzechy został wygnany do Babilonu. Lud wybrany nie podołał misji rozgłaszania Przymierza z Bogiem pośród wszystkich narodów. Prorok zapowiada przyjście Sługi Pańskiego, który zaspokoi pragnienia ludu, zapewni dobrobyt i wyrówna drogi, które prowadzą do Boga. Zapowiedź przyjścia Sługi można odnieść do Jezusa Chrystusa, który przyszedł wyzwolić swój lud nie tylko z niewoli politycznej, ale przede wszystkim z niewoli własnego grzechu.
Radowanie się z powodu powrotu do ojczyzny jest bardzo naturalnym odruchem. Ze słów Izajasza można wyciągnąć jeszcze głębszą przyczynę radości. W ostatnich wersetach Izrael zarzuca Bogu, że o nim zapomniał i pozostawił na wygnaniu. Odpowiedź Pana na te słowa jest niezwykle delikatna i bliska sercu każdego człowieka. Miłość Boża zostaje przyrównana do miłości matczynej, która, jak napisał Jan Paweł II w encyklice Dives et misericordia (p. 4), wynika „z tej najgłębszej, pierwotnej bliskości, łączności i więzi, jaka łączy matkę z dzieckiem”. Taka miłość „jest całkowicie darmo dana, niezasłużona, że w tej postaci stanowi ona jakąś wewnętrzną konieczność: przymus serca”. Co więcej, miłość Boża nieskończenie przekracza tak czułą rodzicielską relację. W porównaniu do matki możemy odnaleźć naszą nadzieję pośród trudności i „codziennego wygnania”.
Komentarz do psalmu:
Dzisiejszy psalm mógłby być nazwany „litanią miłosierdzia”. To hymn pochwalny na cześć Bożej miłości wobec człowieka. W określeniach Boga ukazane jest, na czym polega Jego wszechmoc.
Proroctwo Izajasza przedstawiało matczyne cechy Bożej miłości, natomiast psalm bardziej wskazuje na ojcowską rękę. Potęga dzieł stworzenia, wierność swoim słowom, sprawiedliwość na swoich drogach mogą budzić strach wobec ogromnej odległości od grzesznego stworzenia. Bóg jednak w swoim działaniu nie jest bezwzględnym władcą, ale miłosiernym ojcem zawsze czekającym na swoje zagubione dzieci.
Komentarz do Ewangelii:
Dla Żydów szabat miał być dniem powstrzymywania się od wszelkiej pracy, na wzór odpoczynku Boga po stworzeniu świata. W tym czasie mogły się stać tylko dwie niezależne od człowieka rzeczy – ktoś mógł się narodzić albo umrzeć. Oczywiście sprawcą tego mógł być tylko Bóg.
Przełożeni żydowscy chcieli zabić Jezusa za przekroczenie szabatu. Jednak, czy cud uzdrowienia chromego człowieka, o którym słyszeliśmy we wczorajszej Ewangelii, nie był właśnie działaniem związanym z życiem i śmiercią? Jezus tym wydarzeniem potwierdził swoje Bóstwo i dał do zrozumienia, że On jest Panem szabatu. Uzdrowienie paralityka było daniem mu nowego życia, a także uratowaniem od śmierci. Tylko Bóg mógł to uczynić. W słowach skierowanych do Żydów Jezus tłumaczy, dlaczego tak czyni i wskazuje na swoją relację z Ojcem. W Osobie Jezusa Chrystusa najpełniej widać miłość Boga Ojca, który ukazuje nam swoją łagodną, czułą, rozumną i mądrą opiekę.
Komentarze zostały przygotowane przez Jakuba Zinkowa kleryka IV roku WMSD w Warszawie
źródło: mateusz.pl
(J 5,17-30) Kto słucha słowa mego i wierzy w Tego, który Mnie posłał, ma życie wieczne i nie idzie na sąd, lecz ze śmierci przeszedł do życia.
Módlmy się o Wiarę ze św. Józefem
O szczęśliwy, błogi św. Józefie, spadkobierco wiary wszystkich Patriarchów, wyjednaj mi tę piękną i drogocenną cnotę. Pomnóż we mnie silną wiarę fundament wszelkiej świętości, taką wiarę, bez której nikt nie może się podobać Bogu. Wyjednaj mi taką wiarę, która triumfuje nad wszystkimi pokusami świata i przezwycięża ludzkie bł ędy, która nie może być naruszona przez nikogo i która jest zwrócona jedynie ku Bogu.
Red.