Inne 14 Jun 2021 | Redaktor
Ewangelia na dziś (14.06)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm, aklamacja i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 14 czerwca. (Ps 119,105) Twoje słowo jest pochodnią dla stóp moich i światłem na mojej ścieżce.

Pierwsze czytanie:

(2 Kor 6,1-10)
Bracia: Napominamy was, abyście nie przyjmowali na próżno łaski Bożej. Mówi bowiem Pismo: „W czasie pomyślnym wysłuchałem ciebie, w dniu zbawienia przyszedłem ci z pomocą”. Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia. Nie dając nikomu sposobności do zgorszenia, aby nie wyszydzono naszej posługi, okazujemy się sługami Boga przez wszystko: przez wielką cierpliwość, wśród utrapień, przeciwności i ucisków, w chłostach, więzieniach, podczas rozruchów, w trudach, nocnych czuwaniach i w postach, przez czystość i umiejętność, przez wielkoduszność i łagodność, przez objawy Ducha Świętego i miłość nieobłudną, przez głoszenie prawdy i moc Bożą. Przez oręż sprawiedliwości zaczepny i obronny, wśród czci i pohańbienia, przez dobrą sławę i zniesławienie. Uchodzący za oszustów, a przecież prawdomówni, niby nieznani, a przecież dobrze znani, niby umierający, a oto żyjemy, jakby karceni, lecz nie uśmiercani, jakby smutni, lecz zawsze radośni, jakby ubodzy, a jednak wzbogacający wielu, jako ci, którzy nic nie mają, a posiadają wszystko.

 

Psalm:

(Ps 98,1-4)
REFREN: Pan Bóg okazał ludziom swe zbawienie

Śpiewajcie Panu pieśń nową,
albowiem uczynił cuda.
Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica
i święte ramię Jego.

Pan okazał swoje zbawienie,
na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość.
Wspomniał na dobroć i na wierność swoją
dla domu Izraela.

Ujrzały wszystkie krańce ziemi
zbawienie Boga naszego.
Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
cieszcie się, weselcie i grajcie.

Aklamacja (Ps 119,105)
Twoje słowo jest pochodnią dla stóp moich i światłem na mojej ścieżce.

Ewangelia:

(Mt 5,38-42)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Słyszeliście, że powiedziano: "Oko za oko i ząb za ząb". A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz. Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące. Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie”.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania:

Spokojne i wygodne życie jest mrzonką. Często życzymy sobie pomyślności, naiwnie wierząc, że ominą nas wszelkie trudności. Wielu świętych podkreślało, że życie to walka, podczas której trzeba mierzyć się m.in. z pokusami, niedogodnościami i przeszkodami. Czy św. Paweł wyruszając na misje, liczył na same sukcesy? Na pewno nie! Jego dzisiejsza mowa stawia nas do pionu. Apostoł wyraźnie wylicza przeciwności, z którymi ma do czynienia; jednak pomimo wielu ciosów nie upada i nie rezygnuje. Nie wycofuje się z tego, co ma czynić. W jego utrapieniach każdy z nas może odnaleźć swoje. Wyliczone porównania tchną nadzieją i Bożym optymizmem. Paweł przekonuje każdego z nas: „Wiem, że ci trudno, ale nie upadaj na duchu i dalej rób swoje”. Czujesz, że giniesz? Wszystko cię przerasta? Ciągle czegoś ci brakuje? Pamiętaj, że masz po swojej stronie Boga. Dzięki Jego mocy będziesz umiał obfitować, ale też przyjąć biedę. Stałość wśród doświadczeń jest łaską, której Bóg chce udzielać każdemu z nas, tylko przestań się bać. Z Nim można stawić czoło wszystkiemu!

Komentarz do psalmu:

Psalmista wychwala sprawiedliwość, dobroć i wierność Boga. W jego modlitwie czuć wielką radość i wesele. Pragnie, by jego modlitwa stała się udziałem całej ziemi. Popatrzmy dziś na swoją modlitwę. Czy jest w niej miejsce na dziękczynienie Bogu i na uwielbienie Pana? Jak wygląda nasza wdzięczność za dar zbawienia i za cuda, których doświadczamy? Zazwyczaj ogranicza się do cichego szeptu, albo wypowiedzianego w milczeniu „dziękuję”. Kiedy ostatnio z radości chcieliśmy śpiewać Panu? Za co pragnęliśmy wtedy dziękować? Modlitwy liturgiczne mówią, że nasze hymny pochwalne niczego Bogu nie dodają, ale przyczyniają się do naszego uświęcenia. Dziękując, doceniamy przecież nie tylko dar, ale także jego Dawcę. Podobno ten, kto dziękuje, dwakroć więcej otrzymuje i modli się dwa razy. Nasza wdzięczność wypływa też ze świadomości, że Pan troszczy się o nas w każdej minucie naszego życia. Nie musimy liczyć tylko na siebie. Mamy niezwykłe oparcie w Tym, który jest potężny w działaniu i miłości. On może wszystko!

Komentarz do Ewangelii:

Przykłady podane przez Jezusa wprawiają w osłupienie. Jego wskazówki są zupełnie inne od tego, do czego nawołuje świat. Dziś bardzo często słyszymy: „Nie daj się! Odpłać za zło! Nie pozwól, aby ktoś skrzywdził cię drugi raz!” Nadstawianie drugiego policzka, oddawanie płaszcza, czy podążanie za kimś po dłuższej drodze mogą oponentów mocno zdumieć i zbić z tropu. Takiej odpowiedzi nikt się przecież nie spodziewa. Jezus chce, byśmy byli wolni od chęci odwetu, od zemsty i oddawania pięknym za nadobne, nawet za cenę jakiejś krzywdy i straty. Ktoś może powiedzieć, że to nierealne. Nie zapominajmy jednak, że jeśli Jezus coś nakazuje, to najpierw sam daje przykład. Wróćmy myślami do momentu, gdy Go policzkowano, odarto z szat i przymuszono, by szedł na Golgotę. Nie odgrażał się, nie obiecywał zemsty. Pozwolił oprawcom uczynić ze sobą wszystko, na co mieli ochotę. Nadstawił twarz bijącym, oddał tunikę i płaszcz, poszedł na górę kaźni, choć był strasznie wyczerpany. Agresja nigdy nie przynosi niczego dobrego. Nie tędy droga…

Komentarze zostały przygotowane przez Agnieszkę Wawryniuk

źródło: mateusz.pl

 

(Ps 119,105)
Twoje słowo jest pochodnią dla stóp moich i światłem na mojej ścieżce.

Módlmy się

Boże dałeś nam Syna Jednorodzonego, który jest jak drogowskaz, który nam pokazuje drogę, który jest jak "Światło na oświecenie pogan * i chwałę ludu Twego, Izraela." Amen

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor