Inne 13 Apr 2021 | Redaktor
Ewangelia na dziś (13.04.2021)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm, Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 13 kwietnia. (J 3,7b-15) Jezus powiedział do Nikodema: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha”.

Czytanie pierwsze:

(Dz 4,32-37)
Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących. Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko mieli wspólne. Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wszyscy mieli wielką łaskę. Nikt z nich nie cierpiał niedostatku, bo właściciele pól albo domów sprzedawali je i przynosili pieniądze ze sprzedaży, i składali je u stóp apostołów. Każdemu też rozdzielano według potrzeby. Tak Józef, nazwany przez apostołów Barnabas, to znaczy „Syn Pocieszenia”, lewita rodem z Cypru, sprzedał ziemię, którą posiadał, a pieniądze przyniósł i złożył u stóp apostołów.

Psalm:

 

(Ps 93,1.2-5)
REFREN: Pan Bóg króluje, pełen majestatu

Pan króluje, oblókł się w majestat,
Pan odział się w potęgę i nią się przepasał.
Tak świat utwierdził,
że się nie zachwieje.

Twój tron niewzruszony na wieki,
Ty od wieków istniejesz, Boże.
Świadectwa Twoje bardzo godne są wiary,
Twojemu domowi przystoi świętość,
po wszystkie dni, o Panie.

 Aklamacja (J 3,15)
Trzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne.

Ewangelia:

(J 3,7b-15)
Jezus powiedział do Nikodema: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha”. W odpowiedzi rzekł do Niego Nikodem: „Jakżeż to się może stać?” Odpowiadając na to rzekł mu Jezus: „Ty jesteś nauczycielem Izraela, a tego nie wiesz? Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, że to mówimy, co wiemy, i o tym świadczymy, cośmy widzieli, a świadectwa naszego nie przyjmujecie. Jeżeli wam mówię o tym, co jest ziemskie, a nie wierzycie, to jakżeż uwierzycie temu, co wam powiem o sprawach niebieskich? I nikt nie wstąpił do nieba oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego. A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne”.

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 Komentarz do pierwszego czytania:

Mamy dziś powtórzenie czytania ze Święta Bożego Miłosierdzia. Co oznacza ten tekst, o którym znów przypomina nam Kościół święty? Zwróćmy uwagę na słowa wszyscy oni mieli wielką łaskę. Jeśli rzeczywiście przybliżyliśmy się do Boga przez post, modlitwę oraz jałmużnę w okresie Wielkiego Postu, to podczas wielkanocnej radości otrzymujemy prawdziwie wielką łaskę. Sam Bóg króluje w nas i ma mieszkanie w naszych sercach. Lecz uważajmy, ponieważ łaskę Bożą łatwo można stracić. Nie pozwólmy sobie jej odebrać przez chytre działania przeciwnika. Czas wielkanocny nie oznacza zwolnienia z dalszej pracy nad uświęceniem. Nie jest on jak wakacje, podczas których odpoczywamy. Teraz jeszcze więcej winniśmy się modlić i świadczyć miłosierdzie, a post zamienić w radość wolności od grzechu, który nas dotąd zniewalał.

Komentarz do psalmu:

Psalm przypomina nam o wielkości Boga. Mówi, że Bóg jest Królem. Mówi o niezmienności Jego panowania. Z wielkości Boga, jak pisał św. Bazyli, wynika nasza godność. Twierdził, że przylgnięcie do niej oznacza naszą wartość. Niestety, dziś ludzie bardziej wolą budować swoją własną wielkość, przez co zapominają, że są tylko śmiertelnikami i nic nie mogą bez Boga uczynić. Tak naprawdę zapominają o swojej prawdziwej godności i wybierają jej namiastki. Niestety, budowanie pychy pociąga za sobą tragiczne konsekwencje. Warto sobie przypomnieć wielkość Boga, aby umocnić się w bojaźni Bożej i mieć świadomość, że jest się sługą Boga i Jemu trzeba się podporządkować.

Komentarz do Ewangelii:

Jezus tłumaczy, jak może dokonać się narodzenie z Boga. Przekazuje bardzo ważną wskazówkę. Porzeba wywyższenia Jego osoby. Potrzebna jest intronizacja Jezusa na Króla naszego życia. Ta intronizacja nie jest tylko jednorazowym aktem, ale stałym podporządkowaniem się woli Boga, aby pełnić Jego przykazania i żyć w komunii z Nim. Wymaga to wierności i konsekwencji. Nagrodą jest sam Bóg i udział w Jego królestwie. Dziś, niestety, obserwujemy coś zupełnie innego, a mianowicie narodziny z diabła. Są one świadome, ale częściej nie. By to się mogło dokonać, ludzie poniżają i umniejszają Syna Bożego. Działają pod wpływem ducha antychrysta, przed którym przestrzegał Apostoł Jan. Bunt, niewiara, odrzucenie modlitwy, brak umartwienia, brak miłosierdzia w stosunku do bliźnich, życie w grzechu śmiertelnym - to wszystko jest procesem zabijania Boga we własnej duszy i skazywania siebie na potępienie. Jako przykład mogę podać, że zdarzają się sytuacje, kiedy podczas katechezy już siedmioletnie dzieci cynicznie i bezdusznie wyśmiewają Chrystusa. Ich postawa arogancji uniemożliwia prowadzenie zajęć na lekcji. Nie jest to powszechne, ale zdarza się.

Komentarze zostały przygotowane przez ks. Michała Dłutowskiego

 

źródło: mateusz.pl

 

(J 3,7b-15)
Jezus powiedział do Nikodema: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha”.

Módlmy się.

Potrzeba nam narodzić się z Ducha, i zaufać w Boży plan na nasze życie. Módlmy się abyśmy powtórnie narodzili się z Ducha Świetego i z dzieciecą ufnością oddali się Panu Bogu. Amen

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor