Inne 12 Aug 2021 | Redaktor
Ewangelia na dziś (12.08)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 12 sierpnia. (Ps 119 (118), 135) Okaż Twemu słudze światłość swego oblicza i naucz mnie Twoich ustaw.

Pierwsze czytanie:

(Joz 3, 7-10a. 11. 13-17)
Pan oznajmił Jozuemu: "Dziś zacznę wywyższać cię w oczach całego Izraela, aby poznano, że jak byłem z Mojżeszem, tak będę i z tobą. Ty zaś dasz następujące polecenie kapłanom niosącym Arkę Przymierza: Skoro dojdziecie do brzegu wód Jordanu, w Jordanie się zatrzymajcie". Następnie Jozue zwrócił się do Izraelitów: "Przybliżcie się i słuchajcie słów Pana, Boga waszego. Po tym poznacie, rzekł Jozue, że Bóg żywy jest pośród was i że wypędzi z pewnością przed wami Kananejczyków. Oto Arka Przymierza Pana całej ziemi przejdzie przed wami Jordan. Skoro tylko stopy kapłanów niosących Arkę Pana, Boga całej ziemi, staną w wodzie Jordanu, oddzielą się wody Jordanu płynące z góry i staną jak jeden wał". Gdy więc lud wyruszył ze swoich namiotów, by przeprawić się przez Jordan, kapłani niosący Arkę Przymierza szli na czele ludu. Zaledwie niosący arkę przyszli nad Jordan, a nogi kapłanów niosących arkę zanurzyły się w wodzie przybrzeżnej – Jordan bowiem wezbrał aż po brzegi przez cały czas żniwa – zatrzymały się wody płynące z góry i utworzyły jakby jeden wał na znacznej przestrzeni od miasta Adam leżącego w pobliżu Sartan, podczas gdy wody spływające do morza Araby, czyli Morza Słonego, oddzieliły się zupełnie, a lud przechodził naprzeciw Jerycha. Kapłani niosący Arkę Przymierza Pańskiego stali mocno na suchym łożysku w środku Jordanu, a tymczasem cały Izrael szedł po suchej ziemi, aż wreszcie cały naród skończył przeprawę przez Jordan.

 

Psalm:

(Ps 114 (113A), 1b-2. 3-4. 5-6)
REFREN: Śpiewajmy Panu, który moc okazał

Gdy Izrael wychodził z Egiptu,
dom Jakuba od ludu obcego,
przybytkiem Jego stał się Juda,
Izrael Jego królestwem.

Morze to ujrzało i uciekło,
Jordan swój bieg odwrócił.
Góry skakały jak barany,
pagórki niby jagnięta.

Cóż ci jest, morze, że uciekasz?
Czemu bieg swój odwracasz, Jordanie?
Góry, czemu skaczecie jak barany
i niby jagnięta, pagórki?

Aklamacja (Ps 119 (118), 135)
Okaż Twemu słudze światłość swego oblicza i naucz mnie Twoich ustaw.

 

Ewangelia:

(Mt 18, 21 – 19, 1)
Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: "Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?" Jezus mu odrzekł: "Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy. Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który był mu winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby dług w ten sposób odzyskać. Wtedy sługa padł mu do stóp i prosił go: „Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam”. Pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował. Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: „Oddaj, coś winien!” Jego współsługa padł przed nim i prosił go: „Okaż mi cierpliwość, a oddam tobie”. On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego, widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego, wezwawszy go, rzekł mu: „Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?” I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu". Gdy Jezus dokończył tych mów, opuścił Galileę i przeniósł się w granice Judei za Jordan.

 

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania:

Po śmierci Mojżesza Boże obietnice zachowują ważność. Scena przeprawy przez Jordan to pierwsze z następujących po niej cudownych wydarzeń. Zatrzymanie wód tej stanowiącej granicę Kanaanu wartkiej o tej porze roku rzeki, umożliwiające poprzedzanym przez stanowiącą znak przymierza z Jahwe Arkę Izraelitom wędrówkę po suchym dnie, to nawiązanie do wyproszonego czterdzieści lat wcześniej przez Mojżesza rozstąpienia się Morza Czerwonego. W scenie tej możemy jednak dostrzec nie tylko potwierdzenie ogłoszonej przez Mojżesza sukcesji władzy, ale także, gdy porównamy skalę wydarzeń, zobaczyć to, że Jozue, choć stał się z woli Jahwe następcą Mojżesza, nigdy nie będzie równy mu miejscem w hierarchii Bożych mężów Izraela. Kolejnymi skutkami stanowiącego dowód Bożej mocy i zaangażowania cudu są tak wzmocnienie wiary i odwagi wyruszającego na podbój Kanaanu Narodu Wybranego jak też i zasianie w sercach zamieszkujących go pogan jakże pomocnego w tej misji przekonania o niezrównanej Bożej potędze towarzyszącej zdobywcom. Zamykając nasze rozważania, warto jest zauważyć, że cuda nie dzieją się bez wiary. Wody rozstępują się w chwili, gdy niosący arkę kapłani wstępują w nurt rzeki, a lud gotowy jest do drogi.

 

Komentarz do psalmu:

Wersy psalmu pochodzą z utworu sławiącego dzieła Boga, jakich dokonał On pomiędzy wyjściem Narodu Wybranego z ziemi egipskiej, a wejściem Izraelitów w progi obiecanego mu przez Jahwe Kanaanu. Pamięć o godnych hymniczego wychwalania cudach Boga przetrwała w Narodzie Wybranym przez długie stulecia, jako że użyte w utworze nazwy Juda i Izrael wskazują wyraźnie na jego powstanie już w czasach, gdy doszło do podziału królestwa Dawida i Salomona na dwa niezależne organizmy państwowe. Orant odwołuje się tu do takich fundamentalnych i dla wiary Izraelitów w panowanie Jahwe nad siłami natury, i dla teologicznego rozumienia ich historii wydarzeń jak przejście przez Morze Czerwone czy też kojarzone z postacią Jozuego zatrzymanie biegu Jordanu. Wspomniane wstrząsy targające górami są również nawiązaniem do opisanej w Księdze Wyjścia teofanii na Synaju.

 

Komentarz do Ewangelii:

Dziś przechodzimy od napominania do jeszcze ważniejszego problemu, jakim jest przebaczanie win i uchybień, a więc do czegoś, do czego każdy z uczniów Jezusa powinien być zawsze zdolny. Rozmowa nie jest spontaniczną nauką Mistrza i toczy się z inicjatywy Piotra, który chce poznać obowiązujące uczniów granice przebaczenia. Piotr, pytając o siedmiokrotne wybaczanie, nie tylko podwaja ówcześnie uznawaną normę religijną, ale i posługuje się liczbą o znaczeniu symbolicznym oznaczającą dla ówczesnych Hebrajczyków tak Bożą doskonałość jak i po prostu pełnię. Jezus, podbijając stawkę i mówiąc o siedemdziesięciu siedmiu czy jak chcą inni, o siedemdziesięciu razach po siedem, zaznacza, że przebaczając, powinno się być wprost ponad-nieskończenie cierpliwym i wyrozumiałym. Taki sam wydźwięk ma i przytoczona przez Niego przypowieść. Dług o wysokości dziesięciu tysięcy talentów jest nie tylko niemożliwy do spłacenia, gdyż ciężar ten (bo tyle co ciężar znaczy greckie słowo talanton, od którego wywodzi się nazwa tej największej z ówczesnych jednostek obrachunkowych) to około 350 ton złota, ale i nadzwyczajny z czysto językowego punktu widzenia, jako że dziesięć tysięcy to największa liczba, jaką znał ówczesny język aramejski. Tyle mniej więcej wynosiły roczne wydatki państwowe starożytnego Egiptu i tyle wynoszą dziś zasoby złota wielu bogatych krajów. Jakże znikoma wydaje się być druga z obecnych w opowiadaniu sum. Sto denarów – to suma równa stu dniówkom najniżej płatnego robotnika, a więc kwota wyobrażalna i osiągalna dla praktycznie każdego. Uczeń Jezusa, wzorując się na symbolizowanym tu przez króla Bogu i prawach Królestwa Niebieskiego, powinien być w stanie myśleć w kategoriach miłosierdzia, a nie ludzkiej bezwzględności i wybaczać nawet tym, którym odmawia przynależności do wspólnoty. Ma on także wystrzegać się sytuacji, w których gniew nie pozwoli mu ani pamiętać o własnych przebaczonych już winach, ani oceniać ich ciężaru, zamykając drogę do wybaczenia nawet rzeczy drobnych.

Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego

źródło: mateusz.pl

 

(Ps 119 (118), 135)
Okaż Twemu słudze światłość swego oblicza i naucz mnie Twoich ustaw.

Módlmy się.

Panie Jezu Ty Jesteś światłem na drogach naszych. Oświeć nas Panie.

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor