Ewangelia na dziś (10.11)
fot. pixabay
Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 10 listopada. (1 Tes 5,18) Za wszystko dziękujcie Bogu, taka jest bowiem wola Boża względem was w Jezusie Chrystusie.
Inne z kategorii
Z Ewangelii na każdy dzień - 23 listopad
Z Ewangelii na każdy dzień - 22 listopad
Pierwsze czytanie:
(Mdr 6,1-11)
Słuchajcie, królowie, i zrozumiejcie, nauczcie się, sędziowie ziemskich rubieży. Nakłońcie ucha, wy, co nad wieloma panujecie i chlubicie się mnogością narodów, bo od Pana otrzymaliście władzę, od Najwyższego panowanie: On zbada uczynki wasze i zamysły wasze rozsądzi. Będąc bowiem sługami Jego królestwa, nie sądziliście uczciwie aniście prawa nie przestrzegali, ani poszli za wolą Boga, przeto groźnie i rychło natrze On na was, będzie bowiem sąd surowy nad panującymi. Najmniejszy znajdzie litościwe przebaczenie, ale mocnych czeka mocna kara. Władca wszechrzeczy nie ulęknie się osoby ani me będzie zważał na wielkość. On bowiem stworzył małego i wielkiego i jednakowo o wszystkich się troszczy, ale możnym grozi surowe badanie. Do was więc zwracam się, władcy, byście się nauczyli mądrości i nie upadli. Bo ci, co świętości święcie przestrzegają, dostąpią uświęcenia, a którzy się tego nauczyli, ci znajdą słowa obrony. Pożądajcie więc słów moich, pragnijcie, a znajdziecie naukę.
Psalm:
(Ps 82,3-4.6-7)
REFREN: Powstań, o Boże, osądź Twoją ziemię
„Ujmijcie się za sierotą i uciśnionym,
oddajcie sprawiedliwość ubogim i nieszczęśliwym.
Uwolnijcie uciśnionego i nędzarza,
wyrwijcie go z rąk występnych”.
Ja rzekłem: „Jesteście bogami,
jesteście wszyscy synami Najwyższego.
Lecz wy pomrzecie jak ludzie,
poupadacie wszyscy jak książęta”.
Aklamacja (1 Tes 5,18)
Za wszystko dziękujcie Bogu, taka jest bowiem wola Boża względem was w Jezusie Chrystusie.
Ewangelia:
(Łk 17,11-19)
Zmierzając do Jerozolimy Jezus przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodził do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: „Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami”. Na ich widok rzekł do nich: „Idźcie, pokażcie się kapłanom”. A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich widząc, że jest uzdrowiony, wrócił chwaląc Boga donośnym głosem, upadł na twarz do nóg Jego i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: „Czy nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Żaden się nie znalazł, który by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec”. Do niego zaś rzekł: „Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła”.
Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:
Komentarz do pierwszego czytania:
Perykopa dzisiejsza rozpoczyna drugą, poświęconą istocie mądrości, część Księgi zatytułowanej na jej cześć. Prezentowane przez autora tezy wkładane są w usta żyjącego około tysiąc lat wcześniej króla-mędrca, Salomona. Przedstawione dziś myśli wyjaśniają, dlaczego to właśnie dla rządzących mądrość jest darem o szczególnej wadze. Jej posiadanie okazuje się dla nich niezbędne nie tylko do właściwego sprawowania urzędu tu na ziemi, ale także by uchronić się od pośmiertnej odpowiedzialności za doczesne błędy, jaką jest wiekuiste potępienie. Warto tu zaznaczyć, że obecna w Księdze Mądrości zbliżona do chrześcijańskiej, a więc obejmująca sąd, nagrodę albo karę, eschatologia jest najdojrzalszym produktem dotyczącej tego obszaru teologii judaistycznej. W dzisiejszych słowach autor przypomina, że sąd nie ominie nawet najpotężniejszych z żyjących, którzy będą musieli zdać sprawę z władzy powierzonej im przez Boga. Przypomina on także, że choć Pan stworzył wszystkich i o wszystkich się jednakowo troszczy, to od tych, którzy otrzymali więcej, będzie się również i więcej wymagać. Napomnienie to stanowi więc dla autora kolejną przesłankę mającą zachęcać rządzących do poszukiwania mądrości Bożej.
Komentarz do psalmu:
Wersy dzisiejszego psalmu pochodzą z utworu odnoszącego się do losu, jakże często występujących i w historii Izraela, i w czasach nam współczesnych, niesprawiedliwych sędziów. Osoby te z racji swego zawodu powołane są do oddawania każdemu tego, co jest mu należne. W praktyce, niestety, ich postępowanie jest dalekie od przestrzegania Bożych praw i nakazów. W konsekwencji utwór ten to lamentacja nad postępującymi sprzecznie z nakazami prawa Mojżeszowego, a zajmującymi wyróżnioną pozycję społeczną, niesprawiedliwymi sędziami. Do takiej interpretacji skłania także i współczesne utworowi, prorocze przesłanie Izajasza grożącego Izraelowi niewolą jako karą za zgodę na niesprawiedliwe i krzywdzące biednych i uciśnionych sądy. Psalmista staje się tu także prorokiem - nie ograniczając się do samego ostrzeżenia przed grożącym nieprawym Bożym sądem, ale także i wzywając ich do zmiany ich dotychczasowego postępowania. Kolejne słowa psalmu przypominają o na poły Bożej pozycji ludzi, którzy będąc zastępcami Boga na ziemi, ferują wyroki i, co nie mniej ważne, o tym, że jeśli nie pełnią właściwie zleconej im misji, to sąd Boga jest w stanie przywieść ich do upadku, ukrócając czynione przez nich bezprawie.
Komentarz do Ewangelii:
Perykopa dzisiejsza to relacja z wydarzenia, która oprócz kolejnej opowieści o cudzie uczynionym przez Mistrza ma także i walor dydaktyczny, gdyż podkreśla wagę, jaką powinno mieć dla każdego z nas dziękczynienie Bogu za otrzymane łaski i dobra. Trudno jest powiedzieć, czy występujących w niej dziesięciu trędowatych to poszukująca towarzystwa podobnych sobie grupa, zmuszonych do życia poza społeczeństwem nieszczęśników, czy osoby połączone jedynie wspólną chęcią poszukiwania pomocy Jezusa-Cudotwórcy. To, co jest jednak oczywiste, to ich wiara w nadludzką moc, jaką dysponuje wędrowny Nauczyciel z Nazaretu. Wynikające z nakazów prawa Mojżeszowego polecenie udania się do kapłanów jako jedynych uprawnionych do orzeczenia uzdrowienia i przywrócenia wygnańców społeczeństwu, zostaje dziś skierowane do osób wciąż chorych. Ich zaufanie Jezusowi i wiara w moc Jego słów staje się więc warunkiem uzdrowienia, do jakiego dochodzi „w drodze”, a więc dopiero po ufnym wykonaniu wydanego na pozór na wyrost polecenia. Choć samo uzdrowienie jest ewidentnym cudem, to punkt ciężkości przekazu leży nie w nim samym, a pozostaje rozpięty na kontraście pomiędzy obecnym w życiu całej dziesiątki zawierzeniem, a brakiem jakże oczekiwanego przez Boga dziękczynienia u dziewięciu z nich. Szczególne zdziwienie słuchaczy powinno także budzić to, że do takiej reakcji zdolny jest akurat Samarytanin, a więc człowiek nie tylko nie należący do Narodu Wybranego, ale także będący dla ówczesnych Żydów kimś w zasadzie gorszym od „zwykłych” pogan, bo i religijnym renegatem, i synkretystą, a także i kolaborantem okupacyjnych władz rzymskich. Dzieje się tak być może dlatego, że ów mieszkaniec północy musiał cechować się wyjątkowo głęboką wiarą, gdyż poszukuje ratunku u Jezusa, choć zdaje sobie sprawę ze swojej gorszej pozycji, a więc także i z niewielkich szans na wysłuchanie i uzdrowienie. Co więcej w ten właśnie sposób, a więc wyrażając wdzięczność Bogu, ten dotąd pogardzany człowiek staje się i dla ówczesnych Żydów, i dla nas wszystkich nie kimś gorszym, a godnym podziwu wzorem do naśladowania.
Komentarze zostały przygotowane przez Macieja Siekierskiego
źródło: mateusz.pl
(1 Tes 5,18)
Za wszystko dziękujcie Bogu, taka jest bowiem wola Boża względem was w Jezusie Chrystusie.
Módlmy się.
Boże w Trójcy Jedyny Tobie niech będzie cześć i chwała na wieki. Amen
Red.