Inne 9 Apr 2022 | Redaktor
Ewangelia na dziś (09.04)

fot. pixabay

Dzisiejsze czytanie, psalm i Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 9 kwietnia. (Ez 18,31) Odrzućcie od siebie wszystkie grzechy i utwórzcie sobie nowe serca i nowego ducha.

Pierwsze czytanie:

 (Ez 37,21-28)
Tak mówi Pan Bóg: Oto wybieram Izraelitów spośród ludów, do których pociągnęli, i zbieram ich ze wszystkich stron, i prowadzę ich do ich kraju. I uczynię ich jednym ludem w kraju, na górach Izraela, i jeden król będzie nimi wszystkimi rządził, i już nie będą tworzyć dwóch narodów, i już nie będą podzieleni na dwa królestwa. I już nie będą się kalać swymi bożkami i wstrętnymi kultami, i wszelkimi odstępstwami. Uwolnię ich od wszystkich ich wiarołomstw, którymi zgrzeszyli, oczyszczę ich i będą moim ludem, Ja zaś będę ich Bogiem. Sługa mój, Dawid, będzie królem nad nimi i wszyscy oni będą mieć jedynego Pasterza, i żyć będą według moich praw, i moje przykazania zachowywać będą i wypełniać. Będą mieszkali w kraju, który dałem słudze mojemu, Jakubowi, w którym mieszkali wasi przodkowie. Mieszkać w nim będą, oni i synowie, i wnuki ich na zawsze, a mój sługa, Dawid, będzie na zawsze ich władcą. I zawrę z nimi przymierze pokoju: będzie to wiekuiste przymierze z nimi. Założę ich i rozmnożę, a mój przybytek pośród nich umieszczę na stałe. Mieszkanie moje będzie pośród nich, a Ja będę ich Bogiem, oni zaś będą moim ludem. Ludy zaś pogańskie poznają, że Ja jestem Pan, który uświęca Izraela, gdy mój przybytek będzie wśród nich na zawsze.

 

Psalm:

(Jr 31,10-13)
REFREN: Pan nas obroni, tak jak pasterz owce

Słuchajcie, narody, słowa Pańskiego,
głoście na dalekich wyspach i mówcie:
„Ten, który rozproszył Izraela, znów go zgromadzi
i będzie czuwał nad nim jak pasterz nad swym stadem”.

Pan bowiem uwolni Jakuba,
wybawi go z ręki silniejszego od niego.
Przyjdą z weselem na szczyt Syjonu
i rozradują się błogosławieństwem Pana.

Wtedy dziewica rozweseli się w tańcu
i młodzieńcy cieszyć się będą ze starcami.
Zamienię bowiem ich smutek w radość,
pocieszę ich i rozweselę po ich troskach.

 

Aklamacja (Ez 18,31)
Odrzućcie od siebie wszystkie grzechy i utwórzcie sobie nowe serca i nowego ducha.

 

Ewangelia:

 (J 11,45-57)
Wielu spośród żydów przybyłych do Marii ujrzawszy to, czego Jezus dokonał, uwierzyło w Niego. Niektórzy z nich udali się do faryzeuszów i donieśli im, co Jezus uczynił. Wobec tego arcykapłani i faryzeusze zwołali Wysoką Radę i rzekli: Cóż my robimy wobec tego, że ten człowiek czyni wiele znaków? Jeżeli Go tak pozostawimy, to wszyscy uwierzą w Niego, i przyjdą Rzymianie, i zniszczą nasze miejsce święte i nasz naród. Wówczas jeden z nich, Kajfasz, który w owym roku był najwyższym kapłanem, rzekł do nich: Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod uwagę, że lepiej jest dla was, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż miałby zginąć cały naród. Tego jednak nie powiedział sam od siebie, ale jako najwyższy kapłan w owym roku wypowiedział proroctwo, że Jezus miał umrzeć za naród, a nie tylko za naród, ale także, by rozproszone dzieci Boże zgromadzić w jedno. Tego więc dnia postanowili Go zabić. Odtąd Jezus już nie występował wśród żydów publicznie, tylko odszedł stamtąd do krainy w pobliżu pustyni, do miasteczka, zwanego Efraim, i tam przebywał ze swymi uczniami. A była blisko Pascha żydowska. Wielu przed Paschą udawało się z tej okolicy do Jerozolimy, aby się oczyścić. Oni więc szukali Jezusa i gdy stanęli w świątyni, mówili jeden do drugiego: Cóż wam się zdaje? Czyżby nie miał przyjść na święto? Arcykapłani zaś i faryzeusze wydali polecenie, aby każdy, ktokolwiek będzie wiedział o miejscu Jego pobytu, doniósł o tym, aby Go można było pojmać.

 

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

Komentarz do pierwszego czytania

Dzisiejsze pierwsze czytanie z Księgi Ezechiela prezentuje nam proroctwo dotyczące zjednoczenia państwa żydowskiego. Rozpadło się ono w 931/930 r. przed Chr. na Królestwo Północne (Izrael) i Królestwo Południowe (Juda). W wizji Ezechiela Bóg zgromadzi rozproszonych Żydów z każdego miejsca, w którym się znaleźli, czy to w wyniku rozpadu państwa, czy też różnych deportacji. Utworzy z nich znów jeden lud pod przewodnictwem króla Dawida. Możemy dopatrywać się tu ustanowienia Kościoła pod wodzą Jezusa Chrystusa, potomka Dawida. Bóg zamieszka pośród swego ludu, tak jak Słowo, które stało się ciałem i zamieszkało pomiędzy ludźmi (por. J 1,14a). Będzie to naród przestrzegający Bożego prawa i zachowujący Jego przykazania. Można więc przyjąć, że Ezechiel przedstawia wizję ludu nowego przymierza – Kościoła. Lud starego przymierza odrzucił Boże zbawienie, nie przyjął zesłanego im Mesjasza, co więcej – skazał Go na śmierć i ukrzyżował. Prorok Ezechiel podkreśla także, że nawet ludy pogańskie nie pozostaną obojętne wobec obecności Boga pośród swego ludu i uznają w Nim prawdziwego Pana (zob. 37,28). Jezus pierwotnie został posłany do owiec, które poginęły z domu Izraela (por. Mt 15,24), czyli do Żydów. Odrzucenie spowodowało jednak, że skierował się również do pogan, którzy uznali w Nim prawdziwego Syna Bożego. To właśnie oni i nawróceni Żydzi tworzyli pierwszą wspólnotę nowego, zjednoczonego przykazaniem miłości, ludu Bożego i który trwa już ponad dwa tysiące lat.

 

Komentarz do psalmu

W miejsce dzisiejszego psalmu użyta została pieśń z Księgi Jeremiasza, wychwalająca Boga za wybawienie z niewoli. Bóg jest tym, który przyprowadzi swój lud z powrotem do ziemi ojczystej. Powrót będzie niejako przywróceniem nowego życia przepełnionego świeżością i radością, gdyż jak Bóg sam mówi: „Zamienię bowiem ich smutek w radość, pocieszę ich i rozweselę po ich troskach” (31,13).

 

Komentarz do Ewangelii

Dzisiejsza Ewangelia przedstawia nam niejako kulisy wydania wyroku skazującego na Jezusa. Stało się to znacznie wcześniej, niż On sam stanął przed sądem; dziś powiedzielibyśmy, że sprawa już wtedy była z góry przegrana, bo wyrok zapadł bez Jezusa. Stało się to zaraz po wskrzeszeniu Łazarza. Obecni przy tym wydarzeniu Żydzi, którzy uwierzyli w Jezusa, poinformowali o tym również kapłanów i faryzeuszy. Ten cud przelał czarę goryczy, dlatego natychmiast zostało zwołane zgromadzenie Sanhedrynu. Powód był jeden: „Cóż zrobimy wobec tego, że ten człowiek czyni wiele znaków? Jeżeli go tak pozostawimy, to wszyscy uwierzą w niego” (11,47-48). To ich bolało najbardziej. Lud uwierzy w Jezusa, obiecanego przed wiekami przez Boga Mesjasza i odwróci się od nich; zostaną strąceni z piedestału, nie zdołają już manipulować ludźmi, jak robili to do tej pory, m.in. nakładając na nich niemożliwe do zachowania nakazy i obowiązki. To jasne, że taki Człowiek musi zginąć. Kajfasz, pełniący wówczas urząd najwyższego kapłana, wypowiedział proroctwo: „Lepiej jest dla was, aby jeden człowiek umarł za lud, niżby miał zginąć cały naród” (11,50). Oni rozumieli te słowa w zupełnie innym znaczeniu. Najważniejsze było to, że zapadł wyrok śmierci dla Jezusa. Proroctwo to jednak było odzwierciedleniem Bożego planu zbawienia. Jeden człowiek, Mesjasz – Jezus miał zginąć za cały naród szeroko pojęty, nie tylko żydowski, ofiara z życia Jednego miała zapewnić życie wielu; jednak nie to życie doczesne, które okazało się najistotniejsze dla członków Sanhedrynu, ale życie wieczne.

Komentarze zostały przygotowane przez dr Joannę Jaromin

źródło: mateusz.pl

 

(Ez 18,31)
Odrzućcie od siebie wszystkie grzechy i utwórzcie sobie nowe serca i nowego ducha.

Módlmy się.

 Panaie przymnóż nam wiary. Bowiem Pan rzekł: Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze, a byłaby wam posłuszna. Amen

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor