Inne 9 Feb 2021 | Redaktor
Ewangelia na dziś (09.02.2021)

fot. pixabay

(Mk 7, 1-13) U Jezusa zebrali się faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie obmytymi rękami. Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść" Dzisiejsze czytanie, psalm, Ewangelia oraz komentarze Bractwa Słowa Bożego na 9 lutego.

Pierwsze czytanie:

(Rdz 1, 20 – 2, 4a)
Bóg rzekł: "Niechaj się zaroją wody od istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!" Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie ptactwo skrzydlate różnego rodzaju. Bóg, widząc, że były dobre, pobłogosławił je tymi słowami: "Bądźcie płodne i mnóżcie się, abyście zapełniały wody w morzach, a ptactwo niechaj się rozmnaża na ziemi". I tak upłynął wieczór i poranek – dzień piąty. Potem Bóg rzekł: "Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło, zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów!" I stało się tak: Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były dobre. A wreszcie rzekł Bóg: "Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem podniebnym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!" Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: "Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad ptactwem podniebnym, nad rybami morskimi i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi". I rzekł Bóg: "Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa podniebnego, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona". I tak się stało. A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre. I tak upłynął wieczór i poranek – dzień szósty. W ten sposób zostały ukończone niebo i ziemia oraz wszystkie zastępy jej stworzeń. A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął. Wtedy Bóg pobłogosławił ów siódmy dzień i uczynił go świętym; w tym bowiem dniu odpoczął po całej swej pracy, którą wykonał, stwarzając. Oto są dzieje początków po stworzeniu nieba i ziemi.

Psalm:

 (Ps 8, 4-5. 6-7. 8-9)
REFREN: Jak jest przedziwne imię Twoje, Panie!

Gdy patrzę na Twe niebo, dzieło palców Twoich,
na księżyc i gwiazdy, które Ty utwierdziłeś:
Czym jest człowiek, że o nim pamiętasz,
czym syn człowieczy, że troszczysz się o niego?

Uczyniłeś go niewiele mniejszym od aniołów,
uwieńczyłeś go czcią i chwałą.
Obdarzyłeś go władzą nad dziełami rąk Twoich,
wszystko złożyłeś pod jego stopy:

Owce i bydło wszelakie,
i dzikie zwierzęta,
ptaki niebieskie i ryby morskie,
wszystko, co szlaki mórz przemierza.

Aklamacja
Nakłoń me serce do Twoich napomnień, obdarz mnie łaską Twojego Prawa.

 

Ewangelia:

(Mk 7, 1-13)
U Jezusa zebrali się faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie obmytymi rękami. Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść. I gdy wrócą z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych zwyczajów, które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych. Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: "Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?" Odpowiedział im: "Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: „Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi”. Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji, dokonujecie obmywania dzbanków i kubków. I wiele innych podobnych rzeczy czynicie". I mówił do nich: "Sprawnie uchylacie Boże przykazanie, aby swoją tradycję zachować. Mojżesz tak powiedział: „Czcij ojca swego i matkę swoją”, oraz: „Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmierć poniesie”. A wy mówicie: „Jeśli ktoś powie ojcu lub matce: Korban, to znaczy darem złożonym w ofierze jest to, co miało być ode mnie wsparciem dla ciebie” – to już nie pozwalacie mu nic uczynić dla ojca ani dla matki. I znosicie słowo Boże ze względu na waszą tradycję, którą sobie przekazaliście. Wiele też innych tym podobnych rzeczy czynicie".

Komentarze przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego:

 Komentarz do pierwszego czytania:

Choć pierwszy opis stworzenia człowieka zawiera zdecydowanie mniej szczegółów od tego drugiego, to stanowi on jednak ważną bazę dla właściwego zrozumienia biblijnej antropologii.
Po pierwsze autor natchniony (inaczej niż autor poematu Enuma Elisz, w którym powodem pojawienia się człowieka jest konieczność wykonywania przez niego pracy w zastępstwie bogów) przekonuje nas, że człowiek nie został stworzony niewolnikiem, lecz po to, aby czynił sobie ziemię poddaną.
Kiedy Bóg kończy już dzieło stworzenia, to wyznacza człowieka jego gospodarzem i udaje się na miejsce odpoczynku. Chociaż wiemy, że Stwórcy nie był potrzebny odpoczynek oraz, że zapis ten pojawił się przede wszystkim ze względu na uzasadnienie konieczności obchodzenia szabatu, to w sensie duchowym w tym Bożym geście możemy upatrywać pewnego rodzaju „spokój i odpoczynek”, który przynosi okazanie zaufania drugiej osobie.
Głównym zadaniem człowieka jest „czynić sobie ziemię poddaną” (hbr. kdbaś), co ma również wydźwięk agresywny i nawiązuje do terminologii militarnej. Być może zachęta do obrony granic, jaką dostrzegają w tym wyrażeniu egzegeci, dotyczy wnętrza człowieka i jego troski o nieprzekraczanie Bożego Prawa, co wpisuje się w niedawno rozpoczęte przez Boga dzieło porządkowania wszechświata.

Komentarz do psalmu:

Teologia dzisiejszego psalmu otwarcie odnosi się do pojęcia potęgi Boga, którą wywnioskować można z potęgi stworzonego przez Niego człowieka. O potędze człowieka świadczy zaś w pierwszej kolejności władza, jakiej udzielił mu Bóg. Pod pojęciem władzy starożytni Izraelici rozumieli przede wszystkim umiejętność przekazania dobrego wychowania (por. Prz 23, 13n), która była domeną relacji ojca do syna. W oczach Bożych władza nie jest jedynie zwierzchnictwem rozciągniętym na kogoś na drodze przemocy – jest ona przede wszystkim sztuką takiego prowadzenia spraw, by nie musieć rezygnować z dobra „jednych” dla dobra „drugich”. Właściwie pojmowana władza jest więc czymś Bożym, do czego Bóg powołuje człowieka i co świadczy o jego „królewskim” rodowodzie.

Komentarz do Ewangelii:

Dzisiejsza ewangelia dotyczy przede wszystkim sporu o czystość rytualną, która była dla Izraelitów jednym z ważniejszych aspektów kultu (świadczy o tym chociażby fakt, że jeden z większych fragmentów Miszny poświęcony jest właśnie temu zagadnieniu).
Jezus udowadnia uczonym w Piśmie i faryzeuszom, że pomimo swego świętego oburzenia oni również nie zachowują czystości, bo nie kierują się Prawem Bożym, ale zwyczajami ojców, których nie szanują zresztą w całej rozciągłości, o czym świadczy kwestia korbanu.
Opisana w omawianej perykopie polemika Jezusa z Żydami uczy nas przede wszystkim tego, że nie należy spraw ściśle Bożych przenosić na sprawy ludzkie wbrew Jego woli, ponieważ zawsze skutkuje to formalizacją i instytucjonalizacją wiary [przepisy o nieczystości (gr. koinos - powszedni) dotyczyły pierwotnie tylko kapłanów (por. Wj 30, 17-21; Lb 18, 11-13)]. Chociaż nieczystość oddzielała człowieka od kultu, to Jezus nauczał i uzdrawiał właśnie na rynkach, na których najłatwiej było ją na siebie zaciągnąć. Prowadzi to do niechybnego wniosku, że jedynie czystość serca ma dla Boga jakiekolwiek znaczenie. Inne przepisy (np. kultyczne) należy utrzymać o tyle, o ile wspomagają one życie człowieka we wspomnianej czystości serca.

Komentarze zostały przygotowane przez Piotra Lipca kleryk IV roku WMSD

 źródło: mateusz.pl

(Mk 7, 1-13)
U Jezusa zebrali się faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nie obmytymi rękami. Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją,

Módlmy się .
Boże w Trójcy Jedyny, prosimy Cię abyśmy potrafili zachowywać Twoje przykazania, które dałeś Mojżeszowi, abyśmy ich przestrzegali i żyli w zgodzie z Twoim prawem  Prosimy Cię, abyśmy zdolni byli wypełniać przykazanie miłości, które szczególnie nakazał Pan nasz Jezus Chrystus, mówiąc "Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem". Prosimy Cie Panie abyśmy potrafili kochać bliźniego jak siebie samego , abyśmy w drugim człowieku widzieli siostrę i brata. Abyśmy potrafili dzielić się z bliźnimi dobrem i miłością. Amen.

Red.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor